- 26 lipiec 1826 - Bohdan Zaleski otrzymuje pocztą program Rocznika, dzielący się na trzy działy: 1) literatura polska, 2) poezja, 3) literatura zagraniczna. W 2 dziale już znajdował się rozpoczęty „Zamek Kaniowski, poema w sześciu pieśniach". Zamiar wydawania Rocznika rozwiał się, bo został pozostawiony Zaleskiemu, który nie miał do tego żadnych kwalifikacji.
- 1828 - Goszczyński i Krechowiecki postanowili sami wydać swe dzieła, pod pseudonimem ukazał sie ..Zamek Kaniowski" w Warszawie i cieszył się uznaniem wielbicieli Jak i złośliwością krytyków. Pochlebną krytykę wydał Mochnacki, zaś Dmochowski Salezy puścił w obieg wierszyk: „Nad rozmową dwóch puszczyków/ Dziwi się zgraja krytyków,/ Obraz Szwaczki i Nebaby/ Ma dla niej dziwne powaby.//A mistyczny pan Mochnacki/ Dowiedzie w stylu mistrzowskim,/ Że przy tym „Zamku Kaniowskim"/ Trembacki pójdzie pod placki." Jednak Mochnacki był ważniejszym krytykiem, w swej rozprawie „O literaturze polskiej" ustalił, że Goszczyński jest autrem „Zamku Kaniowskiego".
GENEZA „ZAMKU KANIOWSKIEGO”
- najważniejszym źródłem informacji o dziele jest rozprawa „Nowa epoka poezji polskiej" (Goszczyńskiego) drukowana w Krakowie w 1835 r. w „Powszechnym Pamiętniku nauk i umiejętności". Sam pisze: „Celem Goszczyńskiego było skupić w swej powieści to wszystko, przed czem się uchylił łagodny Zaleskiego geniusz" - główna pobudka była chęć przeciwstawienia obrazom Zaleskiego, idealizujący kozaczyznę, obrazów dzikich i ponurych, ale daleko bliższych prawdy historycznej, niż tamte. Podjął turniej poetycki ze szkolnym kolegą i przyjacielem.
- drugim czynnikiem przy wyborze tematu „Zamku Kaniowskiego" jest poezja bairońska. jego czarna fantazja: dzika energia bohaterów Byrona, ich odwaga, gardząca wszelkim niebezpieczeństwem, ognistość ich zemsty: tajemniczość rozwieszona nad losami bohaterów. Goszczyński stylizował Nebabę na wzorach Glaura i korsarzy bajrońsklch. Jest, Jak tamci, nieugięty, dumny, odważny, pałający zemstą i miłością do pięknej kobiety. Ale wpływ Byrona ograniczył się właściwie tylko do obrania sobie za temat powieści strasznego epizodu z dziejów hajdamaczyzny.
- Z „Korsarza" wypłynął pomysł wprowadzenia mężobójstwa osnutego na podaniu o zamku kaniowskim. Twierdziło ono, że żona gubernatora zamkowego uciekała przed Kozakami dopóki jej nie zamordowano do reszty. Gdy dotknęła ściany zakrwawioną ręką zostały ślady i nigdy nie dało się zetrzeć tych krwawych znaków, trwały dopóki istniały jeszcze mury zamkowe. Nie było nic o mężobójstwle, poeta wprowadził tę fikcję do tematu wziętego z podania. Zmusiło to poetę do umotywowania zbrodni Orliki i w ten sposób pobudziła go do wprowadzenia scen fantastycznych na początku poematu. Wyznaczyła też stosunek Nebaby do kochanki i do ruchu hajdamackiego. Goszczyński wprowadził z całym przerażającym realizmem obraz agonii Nebaby wbitego na pal - obraz ten znalazł echo w niektórych scenach Trylogii Sienkiewicza.
- z własnych przeżyć poeta wysnuł obłąkanie Kresni i jej stosunek do Nebaby. Ksenia to jedna z kochanek Goszczyńskiego, był prześladowany jej miłością. Poznał ją zapewne podczas trudnego żywotu na Ukrainie.
- rozmowę puszczyków pisał Goszczyński podczas pobytu w Leszczynówce.
- wpływ Brodzińskiego i Grabowskiego objawił się w dążeniu autora do zużytkowania podań, zwyczajów i wierzeń ludowych ukraińskich. Stworzył w ten sposób miejscowe tło obyczajowe, miejscowy koloryt. Rozmowa puszczyków i sceny diabelskie w prologu osnute są na wyobrażeniach gminu, postać topielicy Kseni podjęta jest w duchu miejscowych wierzeń i przesądów.
- wpływ „Grażyny" Mickiewicza, która jako pierwszy epicki poemat polski w nowym stylu pobudziła fantazję Goszczyńskiego. Obraz zamku kaniowskiego, podany na czele poematu w mętnym oświetleniu księżycowym, przypomina nam początkowy obraz „Grażyny": „Zamek na bardzo nowogrodzkiej góry”, oświetlony księżycem, który „niecałe pokazowa! oko” - a tajemniczość zasłaniająca pobudki działania bohaterki Mickiewicza, znajduje echo w tajemniczości osłaniającej Orlikę. Sposób rozwiązania tajemnic również jest podobny jak w Grażynie.
ARTYZM GOSZCZYŃSKIEGO
- Goszczyński miał wybitny talent epicki i to było jego wyższością nad Zaleskim, dla którego stworzenie większej całości epickiej było niemożliwe. Jednak liryzm Goszczyńskiego jest blady, rzadko bywa bezpośrednim swobodnym wylewem uczucia, zazwyczaj obarczony żywiołem
2