Raczkiewicz. Konstytucja kwietniowa z 1935 r. wyposażała głowę państwa w omnipotencję w sprawach wewnętrznych. Wbrew temu faktowi w życiu politycznym czasu wojny dominov\&ł gen. Władysław Sikorski. Zwiększono moc polityczną premiera kosztem prezydenta - bezprawna zmiana o charakterze konstytucyjnym. Można ten akt pojmować jako wewnętrzne porozumienie między politykami, obowiązujące do ich śmierci (umowę zawarto w grudniu 1939 r.). Według tych, którzy uważali, że prezydent powinien mieć mniejsze kompetencje, ustawa była obowiązująca. Po przejęciu prezydentury przez Augusta Zaleskiego doszło do sformowania opozycji antyprezydenckiej. Emigracji niewiele udawało się w przestrzeni międzynarodowej. Świadomość jej istnienia wśród następnych pokoleń powDjennej Polski słabła w miarę biegu czasu. Postawiono wielkie zadania przed sobą bez posiadania instrumentarium do ich wykonania. Cele powinny być w polityce adekwatne do możliwości działania. Emigracja została skłoniona do działań o charakterze informacyjno -dywersyjno- szpiegowskim, co stanowiło rezygnację z aksjologii i niezależności; emigracja jako agentura Stanów Zjednoczonych. Do 1956 r. w działaniach rządu emigracyjnego brakowało jakichkolwiek sukcesów. Nie utracił on wszakże wymiaru symbolicznego. W1949 r. powołano do życia Skarb Narodowy opierający się na dobrowolnych składkach emigrantów. W 1954 r. wyodrębniła się część opozycyjna w stosunku do Augusta Zaleskiego. Emigracja jako taka była narażona na: nieskuteczność, infiltrowanie przez policyjne służby państwa, w którym funkcjonuje oraz stanie się narzędziem obcych mocarstw, brak kontaktów ze społeczeństwem, kłopoty natury organizacyjnej - brak środków utrzymania. Jerzy Giedroyć stawiał pytanie, czy konstrukcja powstała po 1945 r. nie powinna zostać zredefiniowana jako wyjątkowo nieskuteczna.