Pucz - poza rządem twórcy się odrębny ośrodek, który odsuwa od władzy rządzących i ogłasza się rządem na ich miejsce. Maj 26’ - pucz dokonany prcez Piłsudskiego. Rewolucja - musi dojść do przewrotu w sferce ekonomicznej i w sferze ideowej; zmiana podstawowego wyznacznika, cechującego dany ustrój gospodarczy na mu przeciwstawny, np. przejście z prywatnej własności na uspołecznioną (jak to było w rewolucji październikowej). Tak samo jest z ideologią - przeciwstawność. Pucz można nazwać tylko wtedy tym określeniem, jeżeli został on przeprowadzony przez osobę stojącą na uboczu władzy, z dala od władzy politycznej. Można sformułować opinię, ze reżimy stalinowskie i hitlerowskie są totalitarne, a pozostałe np. we Włoszech - autorytarne. Reżimy okupacyjne są następstwem wojny, ale mogą być tez następstwem odpowiedzi na agresję, mimo, że władza jest sprawowana przez państwo demokratycznie. Reżimy okupacyjne możemy podzielić na 3 typy w zależności od sposobu zarządzania terenem okupowanym: reżimy aneksyjne, reżimy nadzorcze, reżimy kolonialne (nie chodzi tu o reżimy w Afryce, czy ogólnie gdzieś tam). Reżim aneksyjny jest wtedy, gdy włącza się (anektuje) prcez dany kraj jakieś tereny, np. Niemcy włączyły ziemie zachodnie II Rzeczy Pospolitej. Alzację i Lotaryngię, Luksemburg, Austrię; ZSRR włącza kraje nadbałtyckie i wscłi. Polskę. Te państwa próbowały nadać wymiar prawny swym poczynaniom. Niby, że parlamenty poprosiły o przyjęcie swoich państw do ZSRR. Były to pozory demokracji. Te wszystkie pozory nie miały sankcji międzynarodowej, tzn. aneksja danego terytorium nie została zaakceptowana w traktacie pokoju międzynarodowego. Dlatego porządek prawa uprawnia do mówienia o reżimie aneksyjnym, czyli są tam takie same prawa jak w państwach okupujących. Na tym właśnie polega reżim aneksyjny. Może on dotyczyć całego państwa lub jakiejś jego części. Drugi reżim - nadzorczy. Ten system był wprowadzony w Belgii, Holandii, Norwegii w okresie wojny w Danii. W systemie aneksyjnym następuje likwidacja organów w danym państwie, a w systemie nadzorczym naczelne władze są odrobinę inaczej skonstruowane. Najczęściej takie władze danego państwa w momencie wkroczenia wroga udoją się na imigrację. Wtedy okupant zachowuje te wszystkie struktury. Pozostają wszyscy dyrektorzy departamentu i generalni, a nad nimi nadzoruje funkcjonowanie administracji i gospodarki danego kraju. Jest to korzystne dla okupanta, bo przeznacza mniejsze zasoby ludzkie nad terenem kontrolowanym wiedząc, że nie będzie dużego oponi w dużym stopniu Minusem dla okupanta jest możliwość popadnięcia w kolaborację. Reżim typu kolonialnego nigdy nie został stworcony. Ale miał być stworzony przez Niemców. Zawierał wizję usunięcia min mieszkańców albo za Ural, albo do fabryk śmierci i osadzeniu na ich miejscu osadników germańskich i niemieckich. Próby takie, to wysiedlanie ludności Zamojszczyzny (1942 r.). Musiałby być inny system normatywny wobec ludności, która pozostała i inny system dla osadników, którzy mieliby się rządzić innymi prawami.
Reżimy satelickie - konsekwencja ekspansywnej polityki prowadzonej przez jakiś kraj. wydzielamy tu dwie grupy: stare i nowe reżimy satelickie. Stare - Węgry, Rumunia, Bułgaria. Nowe - Słowacja. Chorwacja. Stare to takie, które były państwami niepodległymi i suwerennymi i w procesie zmian, z własnej woli i z własnego wyboru traciły suwerenność na rzecz ekspansywnych państw. Rumunia podczas okresu wojennego (II wojna) mogła wybrać współpracę, albo być kolonizowana i wybijana, tak jak Polska. Kraje pozostawały w obszarze polityki ekspansora i były im podporządkowane, co było korzystne dla Berlina. Nowe - można mówić o nich, że wyrosły na gnmcie okupacji danego terytorium. Npi Niezależne Państwo Chorwackie, gdzie okupant pozwolił na ustalenie państwa. Mandżuko powstało w ten sam sposób, na terenie Mandżurii. Niemcy wymusili również podporządkowanie Słowacji. Pozwolili im głosić niepodległość, ale byli oni uzależnieni od Berlina. W systemach satelickich starych dobre było to, że okupant się w Bułgarii, czy Rumunii nie pojawił. Minusem była współpraca z agresorem, która tworzyła drogę do kolaboracji.