-* Chodzi o to, źe imperatyw kategoryczny można rozumieć jako wyjaśnienie tego w jaki sposób możliwe jest bezstronne sformułowanie sadu moralnego Aakie który na gruncie RACJI będzie w stanie rozstrzygnąć między konkurującymi normami działania/;
Zdaniem Habermasa - Kant dokonał zwrotu w stronę postmetafizycznego ujęcia autonomii moralnej /rozumienia moralności/: albowiem od momentu, w którym Kant redefiniuje moralność tak iż na jej gruncie pytamy o jak najlepiej uzasadnione twierdzenie moralne - ogólne pytanie moralne przestaje mieć postać Arystotelesowską /Co jest dobre dla mnie? Dla nas?/ od Kanta pytanie stricte moralne przybiera postać „Co powinienem czynić? Co powinno się czynić’.
Innymi słowy Kant odłącza pytania moralne od etycznego kontekstu życia wspólnoty;
-* odpowiedź na pytanie moralne jest słuszna o tyle o ile oparte jest o słuszne racje /jakie działania będą sprawiedliwe/;
-»pytanie o etyczność /etycznym kontekstem życia danej wspólnoty/, to pytania o dobre życie i sens żyda /co jest dobre, co ma sens/.
Kant odłącza pytania moralne od etycznego kontekstu życia wspólnoty za pomocą potrójnej abstrakcji która składa się na postać imperatywu kategorycznego:
a) abstrakcji od a posteriorycznych pobudek działania /czyli takich związanych z rozważaną sytuacją: lubię Iksińską, nie lubię iksińskiej.!:
b) abstrakcji od konkretnej sytuacji;
c) abstrakcji od instytucji oraz form żyda /klucz sprawy dla debat <3/ tego. który pyta o to jak działać.
Ad a) o abstrakcję i indywidualizacje jak rozróżnienie między autonomią a heteronomią działania /abstrahuje od pobudek/.
Ad b) o refleksyjność jako zrozumienie i zastosowanie refleksyjnych norm i pryncypiów.
Ad c) o uogólnialność.
Pytania o działania moralne to nie pytania o szczęście, ale dotyczą sprawiedliwości i autonomii działania /w oparciu o powszechnie ważne normy/;
Pytanie o to co jest Dobre jest ograniczone do perspektywy prywatnej, subiektywnej Aównież w stosunku do wspólnoty/.
Rozłam: na to co słuszne i na to co dobre.