Fenomenologia odróżniała wiele rodzajów intuicji. Jest intuicja racjonalna, jak w logice a także irracjonalna, jak w aktach emocjonalnych. Jedna ujmuje fenomen w jego konkretach, np. to a to drzewo tu akmalnie rosnące, te oto barwę, którą mamy przed oczami a druga ujmuje sama istotę fenomenu.
Dzięki takiej intuicji możemy wypowiadać sądy a priori. Kto intuicyjnie ujął np. barwę pomarańczową, ten na zawsze wie. że w skali barw leży ona między czerwoną a żółtą; albo kto raz miał intuicje miłości, ten wie na zawsze, ze daje ona poznanie głębszych warstw duszy.
Prawa aprioryczne. Fenomenologia zajmowała się nie tylko fenomenami, ale również związkami, jakie między nimi zachodzą oraz prawami, jakim podlegają. Prawa te są, tak jak i same fenomeny, ujmowane inmicyjnie. bez przeprowadzania indukcji, więc nie na drodze empirycznej, lecz a priori. Tych praw jest znacznie więcej niż zwykło się przypuszzcac; sa one nie tylko w naukach formalnych, takich jak logika czy matematyka. Sa również aprioryczne prawa dotyczące aktów psychicznych (takim prawem jest np. że każdy akt ma właściwy sobie przedmot, że barwy można jedynie widzieć, dźwięki słyszeć, wartości jedynie wyczuwać). Sa aprioryczne prawa dotyczące rzeczy materialnych (np. że żadnej rzeczy nie możemy jednocześnie widzieć ze wszystkich stron). Sa prawa aprioryczne dotyczące jakości zmysłowych (np. że barwa pomarańczowa leży w skali barw między czerwona a żółtą - nie potrzeba tu przeprowadzać indukcji, wystarczy uświadomić sobie naturę tych tizech barw). Te prawa aprioryczne formuowane przez fenomenologię sa proste, zrozumiałe same z siebie i wszystkim znane. Rzeczą zbędną więc jest badać je naukowo. Jednakże te proste prawdy sa właśnie najbardziej podstawowe: racja to dostateczna, by się nauka o nie troszczyła. Tym bardziej, że choć są proste, to nie wszyscy o nich pamiętają. Fenomenologowie sądzili, że teorie filozoficzne przewracały się dotąd ciągle jak domki z kart właśnie dlatego, że najprostsze prawdy nie były słuszne, że filozofia nie liczyła się z nimi.
W istotnych punktach stanowisko fenomenologii było biegunowo pizeciwne do tego, które panowało w drugiej połowie XIX wieku Jej naczelne tezy skierowane były przeciw naturalizmowi i empiryzmowi poprzednich pokoleń. Przedmioty zaś idealne i prawdy aprioryczne, których wyparły się poprzednie pokolenia, wróciły w fenomenologii. Swym aprioryzmem fenomenologia zbliżała się do kantyzmu - jednak była między nimi istotna różnica: fenomenologia przyjmowała daleko szerszy zasięg prawd a priori, dawała im zupełnie inne wy tł umączę nie. Kant dla wytłumaczenia sądów a priori uciekł się aż do "kopernikowskiego" przewrotu pojęć, fenomenologowie zaś ten przewrót mieli za omyłkę i tłumaczyli aprioiyczne sądy bez niego. Odjęli im piętno subiektywności, które nałożył im Kant Twierdzili, że muszą być obiektywne, skoro są oczywiste.