1. Kradzież (fui tum).
„Kradzież jest to umyślny zaból rzććzy dla reiagnwtia Kęta mi, i t<? bądź sarna rzććzy, baóz tsż jęj używania lub posiadania”. Wymogiem było zawsze rozmyślne działanie wbrew woli właściciela i chęć zysku. Kradzież w Rzymie mogła polegać na całkowitym zaborze cudzej rzeczy (Jurtum rei) albo na bezprawnym posługiwaniu się nią czyli ..kradzież używania" (furtum usus) albo na „kradzieży rzeczy własnej" czyli „kradzieży posiadania" (furtiunpossessionis).
Kradzież była już uregulowana w ustawie XII tablic. Przestępstwo to występuje w dwóch rodzajach, stosownie do tego, czy złodzieja (fur) schwytano na kradzieży na gorącym uczynku, także w trakcie odnoszenia łupu -furtum manifeslum, czy też nie furtum nec manifeslum. Oczywisty charakter miała kradzież i wtedy, jeżeli rzecz znaleziono u sprawcy w wyniku rewizji przeprowadzanej przez poszkodowanego.
Jeżeli złodziej kradł w nocy lub z bronią w- ręku. poszkodowany mógł go zabić na miejscu Obowiązywało jedynie wezwanie sąsiadów na świadków. W innych przypadkach trzeba było sprawcę doprowadzić do magistratuiy jurysdykcyjnej i tutaj człowieka wolnego przysądzano poszkodowanemu jako niewolnika, a niewolnika strącano ze Skały Tarpejskiej.
Ponieważ sankcje przewidziane za kradzież w Ustawie XII tablic były zbyt surowe, pretor wprowadził w cdykcie jednolitą sankcję: w przypadkach furtum manifeslum - kara piy walna w poczwórnej wysokości rzeczy skradzionej - ąuadruplum. Przy furtum nec manifeslum -duplum.
Procesowa ochrona poszkodowanego. Poszkodowany przez kradzież miał do dyspozycji powództwa o charakterze pcnalnym (a. poenales) i odszkodowawczym (a. reipersecutoriae).
Penalny charakter miały powództwa z tytułu kradzieży': a. furii manifesti i a. furii nec manifest i. Każdego z uczestników kradzieży można było pozwać oddzielnie o to samo. Ich odpowiedzialność była bowiem kumulatywna.
Odszkodowawczy charakter miał ciążący na złodzieju, niezależnie od zapłacenia kar prywatnych, obowiązek zwrócenia poszkodowanemu samej rzeczy skradzionej.