utracił, było czymś czym się rzeczywiście cieszył i nauczył się jak tym się tym cieszyć - a do tego co zajmuje jego miejsce w ogóle nie jest przywiązany.
Dlatego konserwatystom łatwiej tolerować zmiany małe i powolne, niż wielkie i nagle; cenią też ciągłość. Konserwatyści łatwiej przystosowują się do zmian, które nie są sprzeczne z oczekiwaniami (pory roku, dorastanie dzieci itd.) niż do tych, które niszczą coś, co samo w sobie nie zawiera racji dla swego rozkładu.
Kwestia tożsamości.
Konserwatyzm to też pewnego rodzaju stosunek do zmian. Kiedy Masajowie zostali przesiedleni ze swej ojczystej ziemi do ich dzisiejszego rezerwatu w Kenii, zabrali ze sobą nazwy wzgórz, równin i rzek i nadali je wzgórzom, równinom i rzekom w nowej okolicy. Dzięki takim konserwatywnym wybiegom każdy człowiek czy naród który doświadcza jakichś poważnych zmian, unika hańby zagłady.
Tak więc człowiek konserwatywny to ten o silnym usposobieniu do zachowania swojej tożsamości. Człowiek o takim temperamencie nie będzie szczególnie dobrym innowatorem. Konserwatysta doskonale rozumie, że nie każda innowacja jest zmianą na lepsze. Konserwatysta dwa razy przyjrzy się innowacji zanim ją zaakceptuje. Wprowadzenie innowacji jest zawsze przedsięwzięciem dwuznacznym, w którym zysk i strata (nawet wyłączając utratę poczucia swojskości) są tak ściśle ze sobą splecione, że niezmiernie trudno przewidzieć ostateczny wynik - nie ma bowiem czegoś takiego, jak czyste ulepszenie. Ostateczna zmiana jest zawsze poważniejsza niż ta którą planowano, a całość skutków jest niemożliwe do przewidzenia.
Obowiązek dowiedzenie - że przy innowacji przeważy zvsk a nie strata - spoczywa na tvm ktp chce innowąęję wprowadzić.
Im bardziej jakaś innowacja przypomina rozwój (im wyraźniej jest ona zapowiadana przez samą sytuację, a nie tylko jest narzucana) tym mniej prawdopodobne, że pośród jej skutków będą przeważały straty.
Konserwatysta przekłada małe i ograniczone innowacje nad wielkie i nieokreślone. Ponadto woli tempo powolne od szybkiego i często przystaje, by przyjrzeć się doraźnym konsekwencjom i dokonać odpowiednich poprawek.