Egzystencjalizm neguje to co występuje poza zjawiskiem np. nieświadomość i instynkty. Zjawiska są rzeczywistością.
Dasein - człowiek i świat tworzą jedną całość. Ludzie nie bytują poza światem, a świat nie istnieje jako odrębny od ludzi.
Dzięki bytov\aniu w świecie człowiek jest indywidualnością. Bycie w świecie ma różny charakter umwelt, midwelt eigenwelt.
Umw5lt - bycie w otoczeniu fizycznym i biologicznym.
Midwelt - bycie z innymi ludźmi.
Eingenwelt - bycie z samym sobą.
Egzystencjalizm - bycie poza światem, przekraczanie rzeczywistości, transcendencja Np. jeżeli ja mam plan skończyć studia - planowanie przyszłości. Mogę wybierać pewne strategie rozwoju, czyli inną formę istnienia, następuje rozwój.
Medard Boss - głód, zmęczenie, seks są nastrojami, nie popędami. Nastroje nie powodują zachowań, ale określają w danej chwili skalę otwartości na świat. Nastroje odpowiadają za znaczenie i motywacje odkryte wśród spotykanych rzeczy. Egzystencjalizm - człowiek musi stawać się przez mieć jak i przez być. Mieć to liczyć się ze światem. Być to koncentracja się na rozwoju wewnętrznym i na kontaktach z innymi.
Victor Franki
Warstwa duchowa może przeciwstawiać się naturze. Człowiek jest otwarty na świat zewnętrzny i "wartościuje". Zrozumieć człowieka to uchwycić jego aksjologiczny wymiar Aby zrozumieć świat i siebie trzeba uchwycić człowieka w różnych wymiarach psychologicznych. Rozwój - odkrywanie sensu tego świata. Victor Franki - psychologia zubaża.
Victor Franki - dwa prawa antropologii przestrzennej.
PIERWSZE PRAWO
Ta sama rzecz, która jest rzutowana ze swego wymiaru na inny wymiar, niższy niż wymiar \Masny, odbija się w ten sposób, że jej odbicia sobie nawzajem przeczą.
Przeniesienie tego na człowieka oznacza, że możemy chwytać wymiar taki lub inny w zależności od tego jaką perspektywą teoretyczną się posługujemy. Na przykład egzystencja I iści, a z drugiej strony behawioryści. Pierwsze prawo mówi. że chwyta się tylko
odbicia człowieka, ale jednak jest to prawda o człowieku.
DRUGIE PRAWO
Nie jedna, lecz różne rzeczy, rzutowane ze swoich wymiarów, na ten sam wymiar, lub niższy niż wymiar własny, rozwija się w ten sposób, że ich obrazy między sobą nie przeczą lecz są wieloznaczne.
Victor Franki - struktura bytu ludzkiego wygląda jak układ, to co jest na zewnątrz to jest i wswnątrz.
Strefa somatyczna, ciało - najbardziej widoczna na zewnątrz.
Strefa psychiczna - bardziej wewnętrzna, lecz ujawniająca się jest.