51301

51301



tolerancji, poszanowania odrębności

-    ludzie, których większość nie akceptuje, postrzegać jako jednostki autonomiczne, mogące dokonywać samodzielnych, racjonalnych

wyborów, mogą realizować je, biorąc za nie odpowiedzialność - gdy tacy ludzie będą pozostawieni sobie, będą szczęśliwi (wzrośnie

poziom szczęścia w społeczeństwie, zwiększy się dobro ogółu)

-    takie społeczeństwo, które będzie w stanie tolerować takie jednostki, będzie mogło bez udziału rządu, przez dyskusję rozwiązać

większość swoich problemów

-    rząd będzie musiał ingerować coraz rzadziej - w zacofanym społeczeństwie rolę do odegrania ma rząd, nawet despotyczny

-    podobnie, jak u większości liberałów, tak i u Milla punktem wyjścia był indywidualizm (postulował za ochroną interesów jednostek,

która jest nadmiernie wchłaniana przez społeczeństwo)

-    w kwestii wolności powtarzał tezy swych poprzedników (jednakże czynił „wyłom" w „niewzruszonej" zasadzie leseferyzmu - mówił,

że wolność sumienia i opinii w praktyce może prowadzić do naruszenia porządku publicznego, więc należy je w rozsądnych granicach

ograniczać; mówił także, że człowiek wolny powinien świadomie ograniczać swą wolność tylko w takim stopniu, w jakim ona przeszkadza innym)

-    Mili miał świadomość podziałów współczesnego mu społeczeństwa kapitalistycznego („bogaci v$. biedni")

-    państwo powinno, jego zdaniem, chronić interesy jednostek - ma działać tam, gdzie dzieje się „krzywda innych" (twierdził przy tym

jednak, że nadmierna pomoc socjalna sprzyja demoralizacji ludzi i większej populacji)

• państwo, którego ambicją jest skutecznie chronić wolność, musi być organizacją silną i prężną, a także bardziej niż dotąd aktywną w stosunku do swych obywateli

-    Mili występował w obronie interesów ekonomicznych i politycznych warstw posiadających

-    był szczerym demokratą (walczył o powszechne prawa wyborcze, zniesienia dyskryminacji kobiet)

Utyłitaryzm ma dla Milla charakter pośredni - realizacja zasady użyteczności jest możliwa tylko gdy zagwarantujemy ludziom

wolność i autonomię - „Autonomia jest istotą społeczeństw"



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0036 (36) iimje pronę nieszczęścia, tak jak bywa sukno, które nie kurczy się w praniu, jednakż
1.    Zasada akceptacji podopiecznego - oparta na zasadach tolerancji, poszanowania
IMG97 (4) VIII. Piosenka pastuszka przychodzą do mnie ludzie których dzisiaj już nie ma c
2ak PO GODZINACH Ludzie, których spotykamy, sprawiaip, że podejmujemy takie, a nie inne
141 PRZECHADZKI ostrzału, jacyś ludzie, o których się mówi, ale ich nie ma. Zginął, zginęła. Nie, to
Jeżeli ktoś ich przekona, a jest grupa, która to akceptuje, przyłączają się. "Większość" n
55016 IMG95 (4) IV. przychodzą do mnie ludzie których dzisiaj już nie ma jeszcze bardziej pięk
mas021 bmp brzegach dolnej Odry” m, a więc i zachodniopomorskich, z których odrębnością tym bardziej
-    ludzie spoza wspólnoty nie byli .pewni" - większym szanowaniem cieszył się
nieświadome - te aspekty życia, których nie akceptujemy, zepchnięte do nieświadomości w wyniku wypar
b)    za legitymacje do filmów, których długość nie przekracza 100 metrów — pięć
img032 (57) Zadanie 25. Nadwyżki inwentaryzacyjne, których przyczyny nie zostały ustalone zalicza si
img063 63 5.2. Metoda NM Rys. 5.8. Przykłady klas, dla których średnia nie jest dobrym wzorcem dla c

więcej podobnych podstron