Językoznawstwo ogólne
prof. dr hab. Jolanta Maćkiewicz
Wykład 14
Rozwój strukturalizmu w Europie i Stanach Zjednoczonych. Strukturalistyczne koncepcje semantyczne: analiza składnikowa i teoria pól wyrazowych.
W strukturalizmie najważniejsza była relacja opozycji.
FONOLOGIA
Najlepiej strukturalizm sprawdził się w fonologii z uwagi na ograniczoną liczbę elementów (tylko kilkadziesiąt fonemów).
Każdy fonem można opisać jako wiązkę opozycji.
Mikołaj Trubiecki - twórca koncepcji opozycji w fonologii
Roman Jakobson - strukturalistyczna teoria fonologiczna
MORFOLOGIA
Morfemów jest więcej, więc strukturalistyczny opis staje się mniej precyzyjny.
SKŁADNIA
Do strukturalistycznego opisu najlepiej nadaje się składnia języków niefleksyjnych i nieprzypadkowych, jak j. angielski, który jest pozycyjny i niefleksyjny.
Strukturalizm upraszcza opis semantyczny.
Składnia strukturalistyczna
Strukturalizm inaczej rozwijał się w Europie, a inaczej w USA.
Europa:
badania fonologiczne - Praskie Koło Lingwistów - do tej grupy należeli Trubiecki i Jakobson)
stylistyka - szkoła szwajcarska, wywodząca się od de Saussure'a, którego uczniem był Charles Bally (niewielki wpływ na stylistykę polską) oraz badania we Francji
USA:
Przede wszystkim badania nad składnią - trzy okresy w badaniach:
okres deskryptywizmu (deskrypcja - opis) - Leonard Bloomfield
tę metodę zastosowali Zygmunt Saloni i Marek Świdziński w Składni współczesnego języka polskiego
okres dystrybucjonizmu (rozdzielenie) - Zely Harris
dystrybucjonizm nie przyjął się w polskim językoznawstwie
okres generatywizmu (tworzenie) - Noan Chomsky [čomski] (żyjący językoznawca i polityk)
okres gramatyki transformacyjno-generatywnej
pierwsza część tej nazwy nazwiązuje od Harrisa: reguły przekształcania jednej struktury w drugą (np. str. czynnej w bierną, zdań z czasownikiem w zdania z nominalizacją, zdań twierdzących w pytające); natomiast drugi człon nazwy pochodzi od Chomsky'ego
genero - łac. wytwarzam, rodzę
Celem badań gramatyki transformacyjno-generatywnej jest wykrycie reguł tworzenia i przetwarzania zdań.
Tradycyjna składnia przyjmuje na tej płaszczyźnie perspektywę analityczną (badanie z perspektywy odbiorcy). Chomsky wprowadza perspektywę syntezy (perspektywę nadawczą). Chomsky nie rezygnuje z analizy, ale zaznacza odrębność tych dwóch procesów. Stawia pytanie: jak jesteśmy w stanie tworzyć (i rozumieć) zdania?
Rozróżnienie dwóch struktur w zdaniu:
struktura powierzchniowa - wyrazy i relacje pomiędzy nimi; na niej koncentrowała się składnia tradycyjna
struktura głęboka - zawartość informacyjna zdania
Dwa zdania o różnej strukturze powierzchniowej mogą mieć tę samą strukturę głęboką:
np. Mama myje Janka. - Janek jest myty przez mamę.
Powyższe zdania są synonimiczne, ich zakresy informacyjne się pokrywają.
Możliwa jest też sytuacja odwrotna (dwa zdania o identycznej strukturze powierzchniowej, a dwóch różnych strukturach głębokich):
np. Jedzenie misjonarzy trwało długo.
Możliwość dwojakiej interpretacji powyższego zdania nie wynika z wieloznaczności!
Rozróżnienie:
kompetencja (językowa) - nieuświadomiona wiedza o języku (co człowiek może stworzyć)
performancja (wykonanie) - jakie zdania człowiek faktycznie tworzy
To rozróżnienie pochodzi od de Saussure'a (langue - parole), jednak kompetencja językowa jest bardziej niż langue cechą jednostkową.
Gramatyka transformacyjno-generatywna próbuje odtworzyć model kompetencji idealnego użytkownika języka.
Gramatyka transformacyjno-generatywna królowała w latach 70-tych XX wieku.
Strukturalizm był wszędzie, także w innych dziedzinach humanistyki.
Zalety strukturalizmu i jego zasługi dla gramatyki
naukowość językoznawstwa od XIX wieku
Strukturalizm stworzył dokładny, naukowy model opisu języka - było to możliwe dzięki pomijaniu wszelkich kryteriów pozajęzykowych (postulat de Saussure'a, czysty język)
dokładne rozdzielenie płaszczyzn językowych, które były opisywane osobno, bez uwzględniania ich wzajemnych wpływów
precyzja dzięki oparciu na relacji opozycji
Powyższe czynniki spowodowały jednak znaczne uproszczenie opisu. Głównie przeciwko tym uproszczeniom występowali zwolennicy koncepcji antystrukturalistycznych.
W strukturalizmie początkowo pomijano płaszczyznę semantyczną, ale już w latach 20-tych zaczęło się to zmieniać.
1916 F. de Saussure Kurs językoznawstwa ogólnego [strukturalnego?]
polski przekład w latach 60-tych - początek strukturalizmu w Polsce
Strukturalizm w Polsce:
klasyczny strukturalizm:
Zdzisław Stüber (fonologia)
Jerzy Kuryłowicz (składnia)
Tadeusz Milewski
elementy strukturalizmu występowały u wszystkich polskich językoznawców
Strukturalizm w semiotyce
dwie koncepcje:
teoria pól językowych (lata 20-te, rozwinęła się w Niemczech)
analiza składnikowa znaczenia (późniejsza, mniej udana)
Twórcą teorii pól językowych był Jost Trier. Koncepcja ta wykorzystuje poglądy de Saussure'a:
- żaden element języka nie istnieje w izolacji, wartość każdego zależy od miejsca w systemie relacji
- rozróżnienie: relacje syntagmatycznie (w tekście) i relacje paradygmatyczne (w systemie) - te ostatnie wykorzystał Trier
Badania Triera były nietypowe, bowiem zajmował się on płaszczyzną diachroniczną (rozwojem wyrazów z pola wyrazowego „intelekt”). Jego zdaniem znaczenia wyrazów zmieniają się, bo zmienia się układ pola, do którego wyrazy wchodzą i z którego wychodzą.
Zakres znaczeniowy wyrazu może się wraz ze zmianą układu pola rozszerzyć lub zwęzić.
Pole wyrazowe wg Triera ma charakter mozaiki: wyjęcie jednego elementu powoduje ruch pozostałych, ukierunkowany na usunięcie luki.
Wnioski Triera (uwarunkowane przez metaforę mozaiki):
zakresy wyrazów w polu przylegają do siebie (nie pokrywają się ani nie zachodzą na siebie)
granice zewnętrzne pola nie ulegają zmianie
Objaśnianie zmian znaczeniowych.
Koncepcja pól wyrazowych okazała się przydatna w badaniach synchronicznych i porównawczych.
W latach 30-tych niemiecki uczony, Walter Porzig [porcig], podobnie jak Trier, przyjął za podstawę tezę de Saussure'a: wyraz nie istnieje w izolacji. Jednak odwoływał się do relacji syntagmatycznych i stworzył koncepcję pól syntagmatycznych.
Badał łączliwość wyrazów (np. kary koń, blond włosy), sądził, że z tych mini-pól można wnioskować o relacjach systemowych.
Ta koncepcja nie zyskała aprobaty.
Pomysł pól językowych funkcjonuje do dziś, także poza strukturalizmem. Stanowi metodę opisu leksyki.
Współcześnie odrzuca się pewna założenia Triera co do budowy i statusu pól:
synonimia częściowa - wyrazy nie do końca się pokrywają, ich zakresy zachodzą na siebie
wyrazy nieostre - brak wyraźnej granicy zakresu; np. wzniesienie, pagórek, wzgórze, góra - subiektywne w potocznym, nienaukowym języku
Oba powyższe spostrzeżenia przeczą mozaikowemu charakterowi pola językowego w ujęciu Triera.
Granice pól też nie są tak wyraziste, jak twierdził Trier:
nieostrość zakresowa całych klas!
np. ptak - zwierzę, ptak - ssak, warzywa - owoce
(przeprowadzono ankietę, w wyniku której okazało się, że dla części respondentów nietoperz to ptak, pingwin jest ssakiem, a pomidor - warzywem, choć naukowo stanowi owoc)
większość wyrazów jest wieloznaczna, w dane pole wchodzi zaś ze względu na jedno ze swoich znaczeń (np. dosłowne / przenośne)
np. świnia - pole zwierząt
- pole nieprzyjemnych sposobów mówienia o bliźnich
podobnie: gęś, burak
Wyraźne jest tu krzyżowanie się pól.
Obecnie pole językowe jest wygodnym narzędziem do opisu leksyki, choć wiele aspektów jest umownych, zależnych od woli badacza: np. zakres pola i jego zawartość (ta jest umowno-intuicyjna)
Analiza składnikowa znaczenia powstała później, w latach 60-tych, w Europie (Francja) i USA.
W myśl tej koncepcji reguły opracowane dla fonologii próbowano przenieść na semantykę:
1. oparcie opisu na opozycji
2. traktowanie elementu jako wiązki opozycji
Znaczenie wyrazu traktowane jak fonem, który jest zbiorem cech dystynktywnych.
np.:
/d/ ≠ t, /d/ ≠ g, itd. /d/ = zbiór cech dystynktywnych
kobieta ≠ mężczyzna (opozycja płci)
≠ dziewczyna (opozycja dojrzałości)
≠ krowa (opozycja ludzki - zwierzęcy)
kobieta = wiązka cech: [żeński (niemęski)], [dojrzały, dorosły], [ludzki]
Takie podejście jest upraszczające, bierze pod uwagę tylko podstawowe cechy, nie uwzględnia konotacji - np. ta analiza jest bezużyteczna wobec zdania: To jest prawdziwa kobieta.
Analiza składnikowa znaczenia funkcjonuje w powiązaniu z teorią pól językowych: do pola wchodzą wyrazy o wspólnej cesze / cechach czyli semach.
sem - cecha znaczeniowa, np. żeński, ludzki
Zaczęto poszukiwać semów uniwersalnych dla wszystkich języków. Zajmowała się tym Anna Wierzbicka (żyjąca badaczka).
Analizą składnikową znaczenia zajmowali się:
w Europie (Francja) - Bernard Portier
w USA - J.J. Katz, J.A. Fodor