WYSTĄPIENIA PUBLICZNE PRZEMÓWIENIE DYREKTORA SZKOŁY Z OKAZJI MATURY
Drodzy Maturzyœci!
Szanowni Rodzice!
Szanowne Koleżanki i Koledzy!
"Non scholae, sed vitae discimus" twierdzili starożytni Rzymianie, przez co chcieli wyrazić pogląd, że nie uczymy się dla szkoły, lecz dla życia.
Drodzy Maturzyœci! Co wyniesiecie z murów naszego liceum w dużym stopniu zależy od Was samych. Wiedzy nie możemy kupić i na razie także Waszą wiedzą nie możecie jeszcze niczego kupić. A więc wszystko to, co zawierają Wasze podręczniki i co zapisaliœcie w zeszytach miałoby być bezużyteczne? Czy była to tylko gra? Gramy na instrumentach muzycznych, gramy różne role w teatrze, w literaturze gramy słowami, w szachach figurami. Co zatem dzieje się z Waszą wiedzą, którą zdobywaliœcie w szkolnych ławkach?
Przyznaję, że nie wszystkie przedmioty na pierwszy rzut oka wydają się być przydatne w życiu zawodowym, które Was czeka. Podziału na przedmioty pod kątem potrzeb życia zawodowego i gospodarczego nie mamy jeszcze w liceum. Staramy się nauczyć Was wszystkiego po trochu, jeœli mogę się tak wyrazić.
Ale zabieracie ze sobą w Wasze nowe życie trochę doœwiadczeń, wyostrzyliœcie swoje spojrzenie na rzeczywistoœć i nie zapominajcie, że œwiat wcale nie jest złożony z rzeczy zmierzalnych i policzalnych, ale przede wszystkim z tego, co nosicie w sobie: z Waszych marzeń, ideałów, dążeń.
Dlatego mogę wam powiedzieć: możecie wyrzucić z pamięci Metternicha, ale nie zapominajcie o tych kliku wspaniałych wersach, jakie wyszły spod piór naszych poetów, nie musicie pamiętać skomplikowanego rachunku różniczkowego, ale starajcie się ocalić w sobie logikę i rozumne myœlenie!
Jeœli tak się naprawdę stanie, któregoœ dnia stwierdzicie, że uczyliœcie się jednak dla życia, nie tylko dla szkoły. Żegnając Was tą myœlą, życzę Wam wszystkiego dobrego w Waszym dorosłym życiu.