Mowy99, S0053, WPROWADZENIE


WYSTĄPIENIE KIEROWNIKA ŒWIETLICY NA TEMAT WANDALIZMU MŁODZIEŻY

Dobry wieczór Państwu!

Na to nasze nadzwyczajne spotkanie zaprosiłem Państwa dzisiaj z ważnego i nie cierpiącego zwłoki powodu. Dziękuję bardzo, że tak licznie odpowiedzieli Państwo na moje zaproszenie. W naszej œwietlicy w ostatnim czasie zdarzają się akty bezprzykładnego wandalizmu. Kilku młodych ludzi przed kilkoma dniami w jednym z pomieszczeń dosłownie porąbało meble na drzazgi, nie mówiąc już o tym, że w toalecie odkryłem przedmioty, które wzbudzają uzasadnione podejrzenie, że niektórzy z naszych podopiecznych się narkotyzują. To jeszcze nie wszystko: szesnastoletnia dziewczyna zwierzyła mi się, że jest w ciąży, jednak nie chciała mi zdradzić, kto jest ojcem dziecka. Podejrzewam, że chodzi o jednego z naszych wychowanków.

Naszą œwietlicę założyliœmy przed kilku laty w tej dzielnicy, i nawet przez chwilę nie podejrzewaliœmy wówczas, że może stać się oazą małoletnich przestępców i narkomanów.

Ponieważ, niestety, mamy zbyt skromny personel, nie możemy pozwolić sobie na indywidualne rozmowy ze wszystkimi z osobna, by stwierdzić, kto odpowiada bezpoœrednio za te akty wandalizmu i zniszczenie naszego sprzętu. Rozmowy takie są konieczne, ponieważ agresja, z jaką mamy tu do czynienia jest w większoœci przypadków zewnętrznym znakiem nierozwiązanych problemów rodzinnych.

Niektórych spoœród prowodyrów znam osobiœcie i znane mi jest też zaplecze ich problemów. Ich rodzice nie zasługują na to miano, nie troszczą się bowiem wystarczająco o swoje dorastające dzieci. Bez względu na wszystko, sprawy w ostatnim czasie uległy takiemu zaostrzeniu, że nie możemy dłużej patrzeć na to wszystko bezczynnie. Dlatego podjęliœmy następujące decyzje: codziennie do naszej œwietlicy przyjdzie jeden z rodziców i na własne oczy przekona się o tym, co się tu dzieje. Być może któryœ z naszych goœci stwierdzi nawet, że również jego dziecko nie stroni od awantur. Poprosiliœmy o pomoc także psychologa, z którym będą Państwo mogli porozmawiać w każdej chwili w cztery oczy lub wspólnie z małżonkiem i dzieckiem. Jako doœwiadczony pracownik socjalny i kierownik domu nie mogę bezradnie obserwować tej sytuacji, choć obawiam się, że niektórym z naszych wychowanków nie da się już pomóc. Mam nadzieję, że nikt z Państwa nie uchyli się od tego rodzicielskiego obowiązku. Przy jakichkolwiek trudnoœciach w odbudowywaniu normalnych stosunków między Wami i Waszymi dziećmi, postaramy się Państwu pomóc, najlepiej jak potrafimy.

Na koniec chciałbym Państwa poprosić o dobrowolną składkę, dzięki czemu postaramy się uzupełnić zniszczone meble. Skromne œrodki, jakie otrzymujemy z urzędu miasta na naszą placówkę, w najmniejszym stopniu nie umożliwiają nam takiego nadprogramowego zakupu. Z góry dziękuję Państwu za zrozumienie.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Mowy99, S0070, WPROWADZENIE
Mowy99, S0075, WPROWADZENIE
Mowy99, S0021, WPROWADZENIE
Mowy99, S0000, WPROWADZENIE
Mowy99, S0109, WPROWADZENIE
Mowy99, S0001, WPROWADZENIE
Mowy99, S0012, WPROWADZENIE
Mowy99, S0008, WPROWADZENIE
Mowy99, S0101, WPROWADZENIE
Mowy99, S0019, WPROWADZENIE
Mowy99, S0004, WPROWADZENIE
Mowy99, S0103, WPROWADZENIE
Mowy99, S0113, WPROWADZENIE
Mowy99, S0108, WPROWADZENIE
Mowy99, S0114, WPROWADZENIE
Mowy99, S0015, WPROWADZENIE
Mowy99, S0022, WPROWADZENIE
Mowy99, S0049, WPROWADZENIE
Mowy99, S0020, WPROWADZENIE

więcej podobnych podstron