NOWE KONCEPCJE BOHATERA MIĘDZYWOJENNEJ PROZY PSYCHOLOGICZNEJ:
Według Słownika Literatury Polskiej XX w. psychologizm to nurt w prozie narracyjnej i dramaturgii XX w. Obejmujący utwory, w których na plan pierwszy wysuwa się drobiazgowa analiza życia wewnętrznego postaci i psychologicznych uwarunkowań jej działań i losów (M. Proust W poszukiwaniu straconego czasu, Z. Nałkowska Dzień jego powrotu, M. Kuncewiczowa Cudzoziemka.
Słownik Wyrazów Obcych PWN wyjaśnia pojęcie psychologizmu jako tendencję występującą głównie na przełomie XIX i XX w. w filozofii, naukach społecznych, literaturze, językoznawstwie, polegającą na sprowadzaniu wszelkich zjawisk i procesów społecznych do przeżyć psychicznych i wyjaśnieniu ich z punkty widzenia psychologii. W powieści psychologicznej narrator został pozbawiony pozycji kogoś wszechwiedzącego, którą dzierżył w XIX - wiecznej powieści realistycznej, utracił autorytet, którym z tej racji był obdarzany. Toteż inaczej układały się relacje między narratorem a postaciami powieści. Inne niż w wieku XIX znaczenie zyskało pojęcie obiektywizmu. Wprowadzenie, za filozofią, nowych koncepcji czasu kwestionowało także sens linearnego ujmowania go w dziele literackim. Dobrze można obserwować tę ewolucję gatunku na przykładach polskiej prozy lat trzydziestych - w dziełach Marii Dąbrowskiej, Marii Kuncewiczowej i Zofii Nałkowskiej. Psychologizm, w literaturze to skłonność do traktowania w utworach literackich postaci przede wszystkim w kategoriach psychologicznych, gdy uwarunkowania społeczno-obyczajowe i historyczne schodzą na drugi plan. Wysiłek pisarza zmierza do odtworzenia przeżyć wewnętrznych, ukrytych motywacji, kompleksów, obsesji, marzeń sennych, trudności w kontaktowaniu się z innymi ludźmi, źródeł określonego sposobu reagowania na świat zewnętrzny. S. Wysłouch wyróżnia trzy nurty psychologizmu pierwszy: prozę analityczną, procesualnie ujmującą psychikę ludzką, i do tego nurtu zalicza się Cudzoziemkę, Całe życie Sabiny Boguszewskiej, drugi: prozę idiograficzną ukazującą izolowane zjawiska psychologiczne, tutaj wyróżnia twórczość Choromańskiego, Rudnickiego, trzeci: prozę behawiorystyczną charakteryzującą się ograniczeniem opisu do rejestracji zachowań np. utwory Berezy. Powieści psychologiczne tego okresu z reguły nie próbują otworzyć niekoherencji i wielotorowości działania psychiki. Przeważają utwory skonstruowane na zasadzie układanki, w której wszystko musi się zgadzać.
W prozie dwudziestolecia czas powieściowy, kształtowany jako czas subiektywny, łączy się z koncepcją osobowości dynamicznej, płynnej, oscylującej w strumieniu wrażeń. Relatywistyczna koncepcja psychiki jest przesłanką konstrukcji postaci w utworach Nałkowskiej, Kuncewiczowej, Berezy. Łączy ich przeświadczenie, że osobowość jest czymś narzuconym i względnym, zależnym od presji społecznych i zmiennych konstelacji związków międzyludzkich. Polem pisarskiej obserwacji jest najczęściej nie podświadomość bohatera, lecz świadomość zafałszowana, unikająca prawdy o sobie. Osią konstrukcyjną postaci powieściowych są często obiegowe tezy psychoanalizy w ujęciu Freuda lub Aldera, a zwłaszcza Aldreowska teoria kompleksu małowartowości i jej destrukcyjnej roli społecznej (jej ślady można odczytać w powieściach Nałkowskiej Brezy). Motywacja powieściowa odwołuje się równocześnie do różnorodnych źródeł wiedzy o człowieku. Tendencje wykluczające się na terenie nauk społecznych mogą zgodnie współistnieć w powieści psychologicznej, gdzie behawioryzm splata się z freudyzmem, a determinanty kulturowe z biologicznymi- bohaterowie wielu powieści są równocześnie ofiarami swojego środowiska i własnej podświadomości. W świadomości literackiej tego okresu optymizm poznawczy pisarzy i pragnienie, by zamknąć bohatera w sieci motywów o pseudonaukowej wiarygodności, współistnieją z przeświadczeniem o niepoznawalności natury ludzkiej- amorficznej i zmiennej. W literaturze współczesnej psychologizm posiłkuje się również tzw. strumieniem świadomości jako jedną z form monologu wewnętrznego. Na powieść psychologiczną XX w. silny wpływ wywarły koncepcje psychologii i psychiatrii w różnych wersjach, np. idee: H. Bergsona, S. Freuda, F. Adlera, C.G. Junga. W literaturze polskiej do osiągnięć psychologizmu zalicza się m.in. twórczość: Z. Nałkowskiej (Hrabia Emil, Charaktery, Granica, Romans Teresy Hennert), M. Kuncewiczowej, (Przymierze z dzieckiem, Twarz mężczyzny, Dwa księżyce, Cudzoziemka) M. Choromańskiego (Biali bracia, Zazdrość i medycyna), J. Iwaszkiewicza (Księżyc wschodzi, Zmowa mężczyzn, Panny z Wilka), A. Rudnickiego (Szczury, Niekochana).
Maria Kuncewiczowa to wybitna współtwórczyni polskiej prozy psychologicznej, począwszy od pierwszych swoich utworów: zbioru opowiadań Przymierze z dzieckiem (1927), mikropowieści Twarz mężczyzny (1928), po znakomite studium psychologiczne starzejącej się kobiety Cudzoziemka (1936). Maria Kuncewiczowa zyskała w latach międzywojennych wysokie uznanie krytyki przede wszystkim dzięki swej doskonale skomponowanej powieści Cudzoziemka. Pisarstwo Marii Kuncewiczowej koncentruje się na analizie jednostki, jej wewnętrznego świata i uwikłań. Jest to więc proza o nastawieniu psychologizującym. Cudzoziemka - wydana w roku 1936 - najwybitniejsze osiągnięcie pisarki, to historia życia kobiety o niezrealizowanym talencie skrzypaczki, pokazana w formie wspomnień przewijających się przez ostatni dzień jej życia. Róża bardziej przywiązana jest do tego, co w jej życiu nie zostało spełnione: pierwszej miłości, która była ledwie zalążkiem oraz niespełnionych ambicji artystki, niż do realnego życia, w którym zadręczała męża i dzieci. Powieść Kuncewiczowej przywykło się uważać za przykład oddziaływania psychoanalizy. Jednak zauważalna jest tylko teoria kompleksów, czyli ukrytych urazów wyniesionych głównie z dzieciństwa i młodości, tworzących nieracjonalne motywy działania i powodujących zaburzenia w przeżywaniu i reakcjach z otoczeniem. Model powieści obyczajowej, z dominującą rolą narratora i obiektywizowaniem, nie sprzyjał rozwojowi psychoanalitycznych wątków i inspiracji; musiałyby one wiązać się z interpretacją symboli, analizą snów i wejściem głębiej w świat niczym niezobiektywizowanych, jednostkowych przeżyć, co oznaczałoby jednak rozpad powieści obyczajowo-społecznej. Precyzyjna budowa, porównywana często do utworu muzycznego, oryginalna, psychoanalityczna interpretacja charakteru bohaterki, to najczęściej podnoszone walory tej opowieści o kobiecie u progu śmierci, dokonującej rozrachunku z losem, z nieudanym życiem, poszukującej przyczyn osobistej klęski, analizującej własną psychikę. Z jednej strony wieczna obcość, cudzoziemskość, brak naprawdę własnego miejsca w świecie, z drugiej erotyczny niedosyt i niemożliwość artystycznego wyżycia (zaprzepaszczona wskutek błędu nauczyciela kariera skrzypaczki) uczyniły z niej osobę wiecznie niezadowoloną, tyranizującą otoczenie i uprzykrzającą życie najbliższym. Tak jak i w innych opowiadaniach z lat trzydziestych, doszedł w powieści psychologicznej motyw muzyki. To na nim spoczywa zadanie połączenia tamtego wyimka czasu z teraźniejszością - w uległym degradacji świecie teraźniejszym jedynie muzyka nie straciła wartości, przenika życie wewnętrzne bohaterki, stymuluje je, wpływając pośrednio na jej dalsze losy. Równie ważną rolę odgrywa w powieści muzyka. W przedstawieniu świata psychicznego swoich bohaterów uciekła się Kuncewiczowa do pomocy innych sztuk, na przykład muzyki. Edukacja muzyczna (nie ukończona), wrażliwość i talent (rzeczywisty - czy urojony?) pozwalają bohaterce książki obnosić po świecie poczucie własnej wyższości. Jedynie muzyka wprawia ją w stan uniesienia i radosnej iluzji - gdy słyszy w marzeniu tony koncertu Brahmsa.
Psychologizm
Cudzoziemka jest studium psychologicznym kobiety, która czuje się wszędzie obca, nieprzystosowana, jakby była "cudzoziemką" nawet pośród najbliższych. Ucieka od teraźniejszości w przeszłość, we wspomnienia przekształcane pod kątem młodzieńczych, a niespełnionych marzeń o swym przyszłym życiu, o wielkiej miłości, urodzie i muzycznej karierze. Tylko tam czuje się "prawdziwa", odnajduje swą tożsamość. Róża z powieści Kuncewiczowej nie wynosi jednak ze wspomnień akceptującej, łagodnej przychylności wobec świata - jej duszę wypełnia niechęć, nienawiść, pomieszana z egoistyczną miłością, i ustawiczna chęć odegrania się na wszystkich za własne życiowe niepowodzenia. Cudzoziemka jest powieścią psychologiczną. Kompozycja została podporządkowana rysowaniu i pogłębianiu obrazu charakteru bohaterki. Prowadzący wątek wydarzeń ostatniego dnia życia pani Róży jest ustawicznie przerywany przez wprowadzane w tekst epizody z przeszłości. Wiążą się one ściśle z tematem głównym powieści: te reminiscencje, niby chaotycznie wyciągane z różnych szuflad przeszłości, odsłaniają kompleksy Róży, budują motywację jej zachowań. Wszystkie myśli bohaterki koncentrują się na własnej osobie, na jej przeżyciach i wyobrażeniach o sobie.