politycy). Pysze tych ludzi towarzyszy grzech rozpusty, który pizewija się niemal przez cały poemat:
.Dziwkom łydki słodko drżą”.
Poeta w mistrzowski sposób przedstawia narastające podniecenie męskiej części publiki:
,J już - wziąć, i już - udami I już - da mi! da mi! da mi!”
W trakcie rozkręcania się zabawy pożądanie uczestników narasta, stymulowane tanecznym występem Satanelli w części III. Potem następuje już niczym nie maskowana orgia, przyrównana do biblijnego Babilonu:
„Brzuchem do czarnego gaclia Babilońska trzęsie swaclia”
Swaclia to dawna nazwa kobiety zachęcającej do nierządu; babilońska, gdyż starożytny Babilon słynął z orgii seksualnych. W tej samej części pojawia się także postać Lewiatana -legendarnego biblijnego potwora morskiego, symbolizującego zlo W poemacie Tuwima jest on uczestiukiem i poiuekąd symbolem rozszalałej zabawy o podtekście seksualnym.
Część IV poświęcona jest konsumpcji, choć nie brak tam także problematyki erotycznej. Obżarstwo obrazowane jest w słowach:
„Przy bufecie - żlopamna Parskanina, mlaskanina”
Ukazana zostaje przy okazji groza i ohyda samego procederu zabijania i spożywania innych istot żywych.
Fizjologiczną konsekwencją jedzenia jest oczywiście wydalanie. Tej kwestii poświęcił poeta aż dwie części poematu - siódmą i dziewiątą. Część V poświęcił Tuwim w'szędobylskiej obecności szpicli. Tajny nadzór to preceder znamienny dla Polski okresu międzywojennego.
Z nasiloną inwigilacją społeczeństwa wiążę się także rola mediówr. W poemacie rolę tę spełniają dziennikarze.
W części VII kolumna wozów wywozi za miasto nieczystości Wyliczane przez poetę ulice mają charakter groteskowy. Nie można ich znaleźć na planie żadnego miasta. Humorystyczne nazwy ulic: św. Tekli, fikcyjnego proroka Ezdrasza, Dziewic, Łukasza z Blażewic są przytykiem pod adresem ówczesnego kleru. Zestawione w poemacie kilkakr otnie pojawia się groteskowa słowo „IDEOLO”. Tuwim zauważa, że w obecnym mu świecie ideały zastąpione zostają przez wytarte slogany. Takim sloganem jest owe „IDEOLO”. Tuwim sięga zatem do języka publicystyki, propagandy. Poprzez parodię ujawnia bezsens, pustkę, w jakiej działają ludzie. „Ideolo” staje się w poemacie niemalże bohaterem - wyraz ten robi na balu karierę. I tak też jedyną ambicją większości uczestników' balu jest awans społeczny.
Cały świat przedstawionego balu jest zdynamizowany. Ruch istnieje także w sferze pieniądza: „Zakrążyly diabelsko robaczywe pieniądze”.
Światem rządzi pieiuądz, za który wszystko można kupić. W poemacie kilkakrotnie pojawia się postać Jaszczura, stanowiącego potok pieniędzy. Taki świat meucluoniue zbliża się ku