państwach były to fyle a przynależność do nich nie musiała się wiązać z miejscem zamieszkania Z reguły przynależność do tych grup dziedziczono.
Te małe wspólnoty podobnie jak polis wybierały swoich urzędników, posiadały tradycje. Świat grecki był zatem złożona mozaiką mniejszych i iwększych wspólnot a poleis nie były jedynymi jej elementami. Na znacznych obszarach Grecji np. Arkadii uformowały się wspólnoty nazywane etlme (1 poj. Ethnos) skupiające mieszkańców dużych regionów. Członkowie owych wspólnot charakteryzowali się silną identyfikacją z całym regionem, czemu dawali wyraz używając w stosunku do siebie takich nazw jak Arkadyjczycy czy Fokejczycy. Poczucie wspólnoty wzmacniały święta religijne i tradycje mówiące o tym samym pochodzeniu. W przeciwieństwie do polis etluios nie posiadało jednej osady pełniącej rolę centrum. W pewnych regionach procesy powstawania polis i ethnos mogły przebiegać jednocześnie. W ciągu historii etluios ulegało przemianom co mogło prowadzić do powstania państwa zdolnego zmobilizować siły skuteczne bronić swych interesów'. Przykładem takiego państwa może być Tesalia. Charakterystyczną ceclią etluios pozostaje słabo rozbudowana struktura władzy. Przywództwo mogło należeć do wąskiego grona arystokracji posiadającej dużą swobodę w utrzymywaniu kontaktów ze światem zewnętrznym w imieniu całej wspólnoty. Mogli oni zawierać sojusze i angażować się w konflikty.
W V wieku pne etluie znalazły się w cieniu potęg dużych i silnych poleis - Aten i Sparty ale już w ciągu IV wieku pne ich rola polityczna szybko rosła zwłaszcza kiedy zaczęły przekształcać się w państwa o cliarakterze federacyjnym tworząc rady, zgromadzenia i powołując urzędników z określonymi kompetencjami reprezentujących wszystkie lokalne wspólnoty. Czasy największej świetności państwa federacyjne przeżyły w III wieku pne. Obywatele polis czy etluios nie byli ich jedynymi mieszkańcami. W źródłach możemy znaleźć sporo informacji o ludności która nie zaliczała się do obywateli i nie mogła korzystać z przywilejów. Aby zostać obywatelem należało się nim urodzić Do wielu polis przybywali Grecy z innych regionów szukając scluonienia i szansy na lepsze życie. Nawet jeśli pozwolono im zamieszkać na stale, zajmować się rzemiosłem lub liandlem to nadal traktowano ich jako obcych. Nazywano ich metojkami Musieli oni płacić podatki, służyć w armii i ponosić ciężary różnych świadczeń. W niektórych państwach wyznaczano specjalnych urzędników do sprawowania nad nimi nadzoru.
W wielu państwach greckich do grupy obywateli me zaliczano ludzi, którzy mieszkali od zawsze na swojej ziemi ale w czasie gdy powstawały polis lub etluios nie zostali dopuszczeni do wspólnoty. Np w Sparcie byli to heloci. Ludzie ci nie posiadali własnej ziemi, musieli pracować na ziemi obywateli żeby się utrzymać. Niekiedy mogli być zmuszani do różnych świadczeń lub oddawania części plonów
Ostatnią gmpę tworzyli niewolnicy. Byli osobistą własnością obywatela, który mógł decydować o ich losie. Około połowy VI wieku pne zaczęła rozpowszecluiiać się praktyka liandlu niewolnikami sprowadzanymi ze Wschodu. Zdobywaniem niewolników zajmowali się piraci. Popyt na niewolników wynikał głównie z przyczyn ekonomicznych, z chęci pozyska ma taniej siły roboczej. Położenie niewolników było bardzo ciężkie. Bez zgody pana nie mogli niczego posiadać ani zawierać związków małżeńskich. Właściciel karał ich zgodnie z uznaniem a zeznania niewolnika stawały się wiarygodne jedynie wtedy gdy zdobyto je na torturach. Arystoteles nazywał niewolników „narzędziami obdarzonymi głosem".