3. Sonet 111Do Najświętszej panny
> Apostrofa do Matki Boskiej; kult maiyjny
> Maryja- nie ma sobie równej, ozdoba życia człowieka, pokorna, oczyścicielka
świata(pokonała szatana i węża w raju), chwalebna
> Porównana do księżyca- oświeca grzesznych i wskazuje im prawidłową drogę
4. Sonet IV O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem
> Motyw metafizycznej walki człowieka z szatanem, światem i ciałem.
> Życie- ciągła walka, niekończące się zmaganie z przeciwnościami, ze złem, z
„ciemnością”.
> Niewprawny człowiek musi prowadzić wojnę bez szans, dlatego przerażony
jest własną słabością i perspektywą porażki.
> Człowiek musi zmagać się ze złem, rozpoznać i odrzucić „świata łakome
marności” i „zbiegłe lubości”, czyli kuszące go na każdym kroku wartości pozorne i przemijające rozkosze.
> Bóg- źródłozaufania; człowiek musi wierzyć w moc Najwyższego, w jego miłosierdzie, szuka w nim oparcia.
> Dramat egzystencji ludzkiej, rozdarcie wewnętrzne człowieka kończą się optymistyczną puentą - nawet taką walkę, byle z dobrym sprzymierzeńcem, da się wygrać.
5. Sonet V O nietrwałej miłości rzeczy świata tego
> Utwór ten jest parafrazą na temat wzięty ze znanego anakreontyku
tłumaczonego dość wiernie przez Kochanowskiego we Fraszkach
> Konflikt pragnienia i nienasycenia; zestawienie dwóch rodzajów miłości.
r Rzeczy materialne, wydają się wspaniałe człowiekowi, ale nie mają znaczenia,
przemijają, są nietrwałe.
> Uspokojenia należy szukać w Bogu, gdyż tylko tam można je odnaleźć.
6. Sonet VI Do pana Mikołaja Tomickiego
> Apostrofa do Tomickiego; zachwalanie jego cnoty, obyczajowości, dzielności,
mądrości
> Skromność poety- nie jest godzien pisać o tak wielkiej jednostce
7. Pieśń I Na Psalm Dawidów XIX
> Pochwała Boga poprzez pochwałę widzialnego świata jako stworzenia.
> Ludzie- głupcy, pyszni, błądzący
> Bóg- mądrość, stworzyciel świata, jest wszechobecny.
> Niebo- stworzone przez Boga zachwyca każdego, jest odwzorowaniem
kosmicznego ładu i harmonii
> Człowiek obserwuje w nim gwiazdy i Słońce z nabożeństwem, upatrując w
ich ruchach czegoś w rodzaju misterium Bożej opatrzności
8. Pieśń II Na Psalm Dawidów LII