107
Jest jeszcze inna pamiątka. Ołtarz Matki Boskiej z roku 1737 z bogatą ornamentyką, dzieło renesansu, rzeźba wspaniała, teraz w szacie odświeżonej złotem i srebrem lśniąca. Ten ołtarz cały i jednolity ma szczególną wartość starożytności i ojczystej pamiątki.
U wejścia do kościoła wisi krzyż ż bezmiernie bolesnym i wzruszającym wyrazem fayarzy Pana Jezusa. Sufit wysoko się wznoszący i w formie łuku niemasywnego wykonany, zwiesza się na dosyć sztucznem belkowaniu. Gustowne odmalowanie o linjach wytwornych dodaje wdzięku i podniosłych wrażeń. Kościół posiada m. i, jeden dzwon z 1613 z następującym napisem: „Pan Bóg stworzył mnie. Joachim Karstede ulał mnie w imię Trójcy Przenajświętszej. Bóg jest z nami, ale może być i przeciw nam".
Nazwiska proboszczów są następujące: 1652 Andrzej Polski, 1707 Jan Ruczyński, (za jego urzędowania założono Bractwo, różańcowe wyżej wymienione), 1740 Wojciech Glondajewski, 1778 Gierszewski, Andrzej Krall, 1805 Wawrzyniec Łukowski, 1840 Bartłomiej Kosiedowski, 1862 Polachowski, 1886 Jankowski, a od roku 1908 Maksymilian Grochowski. Ks. Grochowski urodził się 12. 12. 1869, święcenia kapłańskie otrzymał 25. 3. 1897.
W granicach dzisiejszej paraf ji głubczyńskiej istniały dawniej kaplice w Starem, Paruszce i Zakolnie.
Do parafji należą miejscowości Głubczyn Stary i Nowy, Augustowo, Rogownica, Paruszka, Dolniki i Zakolnó — razem 375 dusz.
Głubczyńska paraf ja, kiedyś w środowisku polskiem położona tuż pod Piłą, założona i utrzymywana przez Kościeleckich, Grzymułtowskich, Gorzeńskich, Błeszyńskich, Grabowskich, Bo-janowskich, jest dziś w strzępy rozdarta i tylko resztki zachowała dusz. Żadna inna paraf ja może nie odczuwała na sobie tak strasznie uderzenia młota politycznego, jak parafja głubczyńska. Pastwili sie nad nia: Pruska Komisja Kolonizacyjna, zabierając dwie części patronatu i odpowiednią ilość dusz, rozbija ją Królewiecki Bank Parcelacyjny, szarpali siepacze wojny światowej, odbierając trzy wsie, zaprzedali nareszcie i swoi, ale obcoduszni, nie przywiązani do zagonów po ojcach i do kościoła rodzinnego. Władza kościelna mogłaby zmienić sytuację na korzyść kościoła, przydzielając do niego wieś Podróżną, od-