Polityka zagraniczna Józefa Becka.
Dopóki stosunki niemiecko-rosyjskie pozostawały chłodne Piłsudski mógł realizować swoją politykę balansowania między tymi państwami. Bezpośrednim wykonawcą mianował w listopadzie 1932 Józia co Becka., swego zaufanego współpracownika, oficera legionowego. Beck był szanowany przez wszystkie niemal środowiska polityczne co zwiększało jego skuteczność.
Jego pierwszym posunięciem był pakt o nieagresji z ZSRR. podpisany 25 VII 1932 na trzy lata. Nawiązywał on do Traktatu Ryskiego oraz do protokołu Litwinowa - przewidywał wyrzeczenie się wojny, nie uczestnictwa w układach przeciw drugiej stronie.
W styczniu 1933 kanderzem Niemiec został Hitler, który wysuwał żądania pod adresem Polski. Beck oświadcza, że będziemy traktować Niemców analogicznie jak oni nas. Gdy w 1932 pojawia się perspektywa podpisania przez GBR, Francję, Niemcy i Włochy, Beck zareagował ostrym protestem w Londynie i Paryżu. Zdawał sobie sprawę, że jest to chęć zwrócenia agresji Niemieckiej na wschód. Pakt ten, choć podpisany w lipcu 1933, nie został ratyfikowany i nie wszedł ostatecznie w żyde. Wkrótce kurz niemieckiej polityki wobec Polski z uwagi na ochłodzenie stosunków niem-ros. Złagodzono ton antypolskiej propagandy, w maju 1933 Hitler zadeklarował się jako zwolennik pokojowych rozwiązań, a w październiku podpisano z Niemcami tymczasowe porozumienie celne. Stosunki dyfundowały (!!!:D) w stronę paktu o nieagresji, podpisanego ostatecznie 26 stycznia 1934 r. Układ ten miał uśpić czujność Polski. Dawał nam jednakże dużo swobody w stosunkach stosunkach Francją i ZSRR. ZSRR stosunkach z Moskwa też nie wyglądaliśmy najgorzej. W kwietniu nasza delegacja zapewniła, że nie wejdzie w sojusz antyradziecki z Niemcami a 3 lipca 1933 doszło do podpisania Konwencji Londyńskiej o określeniu napastnika przez ZSRR. Polskę, Estonię, Łotwę, Rumunię, Turcję i Afganistan. Potępiono agresję, bez względu na powody.
5 V 1934 pakt o nieagresji z ZSRR przedłużono na 10 lat. Nie udało się znormalizować stosunków radziecko-rumuńskich i skłonić do cofnięcia radzieckiego poparcia dla Litwy, lecz Stalin uznał kształt polskiej granicy wschodniej.
Pozycja Polski uległawięc zdecydowanemu polepszeniu i 13 IX 1934 w przemówieniu na forum ligi narodów Beck wypowiedział traktat mniejszościowy. Jako argument podał jego niesprawiedliwość, wynikającą z faktu narzucenia go tylko niektórym państwom.
Idea Paktu Wschodniego lansowana przez Francję nie była dla nas korzystna, gdyż sprzeciwił się jej Hitler i oznaczałoby to reorientację naszej polityki.
W następnych latach pzostanow przy polityce równowagi mimo nacisko w Hitlera w celu wymuszenia ustępstw i przyłączenia się do paktu przeciw ZSRR. Problemem był jednak brak wsparcia ze strony mocarstw zachodnich. Gdyż Anglia pozostawała obojętna a Francja zbliżała się do stanowiska ZSRR. Po przyłaczeniuu Austrii do Niemiec polska polityka stawała się coraz bardziej nierealna. Beck nie bardzo miał możliwość protestu z uwagi na ograniczone ruchy Anglii i Francji.
Nieco niekorzystne wrażenie na arenie międzynarodowej zrobił sposób przywrócenia stosunków Polski z Litwą. 17 III 1938 Polska zażądała natychmiastowego wznowienia stosunków dyplomatycznych, co wywołało protesty w Paryżu i Moskwie. Ostatecznie Litwini zmiękli i przyjęli warunki 19 III.
Niefortunnym posunięciem był też akcja w Czechosłowacji. Widząc trudną sytuację Czechów, atakowanych przez Hitlera, nasz rząd postanowi! wyegzekwować roszczenia odnośnie Zaolzia. 29 IX podpisano Układ Monachijski. Czechy zostały okrojone i słabe. Wtedy Beck wystosował ultimatum domagające się Zaolzia. W ten sposób Polska wzięła udział w rozbiorze Czechosłowacji..
Tymczasem kolejnym celem Niemiec stała się Polska. Ribbentrop 24 X 1938 w rozmowie z polskim ambasadorem w Berlinie - Lipskim (nie Ferdynandem!!!:)) zażądał dla Niemiec korytarza waz z linią kolejową do Prus Wschodnich oraz Gdańska (zapamiętajcie to miasto bo to nam wyjdzie przy Solidarności i upadku komunizmu :D)
Po zajęciu prze Niemcy Pragi Anglia 21 III 1939 proponuje nam przystąpienie do współpracy przeciw Niemcom. 30 III ambasador GBR przekazał nam w Warszawie gwarancję na wypadek agresji niemieckiej. Dwa tygodnie potem zrobiła to Francja.
28 IV Hitler przemawiając w Reichstagu wymówi traktat o nieagresji, a w odpowiedzi nastąpiła słynna mowa sejmowa Becka. Odrzucił on żądania niemieckie, mówiąc, że „nie znamy pokoju za wszelką cenę"
19 v podpisano polsko-francuską konwencję, w której Francuzi gwarantowali wsparcie lotnicze i interwencję lądową w 15 dniu wojny.
Naciskano na Becka, by przyjął radziecką ofertę „pomocy", lecz on odmówił.
23 VII Stalin podpisał pakt Ribbentrop-Mołotow dając Hitlerowi zielone światło do ataku na Polskę.