5/2009 NASZA POLITECHNIKA
w środkach komunikacji miejskiej, dynamiczne kreacje internetowe w edukacyjnych portalach internetowych oraz w portalu ONET.pl.
Bardzo ważna dla promocji uczelni jest możliwość komunikacji i pozyskiwania informacji. Wlipcu została uruchomiona nowa strona internetowa PK. Będziemy się starać, aby była prawdziwą skaibnicą wiedzy
0 naszej uczelni i zawierała najnowsze wiadomości ojej działalności, sukcesach i troskach oraz możliwości współpracy. Powołana została Redakcja Seiwisów Internetowych PK, która będzie nad tym czuwać.
Uczelnię promuje też działalność wykraczająca poza sferę naukową i dydaktyczną: wystawy organizowane w naszych galeriach
1 w Muzeum PK, wykłady otwarte, spektakle na scenie Teatru Zależnego oraz inne działania wspomniane przy okazji humanizacji studiów.
W promocji uczelni ważną rolę odgrywa uczelniane czasopismo .Nasza Politechnika", a także Biblioteka, która jest bardo wysoko oceniana w środowisku akademickim, pomimo bardzo skromnej bazy lokalowej. Zbiory naszej biblioteki to prawie 256 tys. książek, 77 tys. czasopism, 35 tys. zbiorów specjalnych, 398 tys. norm i patentów, 23 tys. mikroform. Biblioteka Politechniki Krakowskiej zapewnia użytkownikom szeroki dostęp do publikacji elektronicznych oraz możliwość korzystania ze zbiorów elektronicznych poza uczelnią.
Najlepiej jednak promują uczelnię: jej nowoczesna baza dydaktyczna, wysoka jakość kształcenia i badań naukowych, a przede wszystkim jej studenci i wychowankowie. Będziemy ciągle zachęcać te środowiska do pomocy w promowaniu uczelni i wspomagać je w tym. Liczymy też na współpracę Samorządu Studentów, AZS-u i innych organizacji studenckich.
Dostojni Goście, Drodzy Państwo,
Z podanych, tylko wybranych informacji, wynika, że w ostatnim roku na Politechnice Krakowskiej wiele zrobiono. Było to możliwe dzięki harmonijnej współpracy i wysiłkowi wielu pracowników i zespołów oraz studentów. Za to zaangażowanie i wysiłek serdecznie dziękuję prorektorom, Senatowi oraz komisjom senackim i rektorskim, pełnomocnikom rektora, dziekanom wydziałów oraz kierownikom jednostek wydziałowych i pozawydziałowych, administracji uczelni — centralnej i wydziałowej. Dziękuję wszystkim pracownikom i studentom zaangażowanym na rzecz uczelni.
Szczególne podziękowania kieruję do władz państwowych i samorządowych, rektorów uczelni z nami współpracujących, naszych wychowanków i przyjaciół oraz tak zwanego otoczenia gospodarczego, wszystkich tych, którzy są nam życzliwi i nas wspomagają. Proszę o dalszą współpracę i wierzę, że będzie owocna.
Na koniec życzę nam wszystkim, w rozpoczynającym się roku akademickim, dużo zdrowia, pomyślności osobistej i zawodowej, sukcesów oraz satysfakcji z osiągnięć. Życzę opieki Opatrzności.
Jednak, jaki to będzie rok, zależy przede wszystkim od nas samych. Dlatego zapraszam całą społeczność akademicką Politechniki Krakowskiej do pracy na rzecz pomyślności i rozwoju naszej Ojczyzny, Małopolski, Krakowa, a przede wszystkim naszej uczelni — także każdego z nas.
Tytuł pochodzi od redakcji.
Inauguracja 2009/2010
Polska znalazła się dziś w historycznym momencie. Coraz skuteczniej wykorzystujemy szansę, jaką zyskaliśmy pięć lat temu, wstępując do Unii Europejskiej. Na naszych oczach dokonuje się ogromny cywilizacyjny skok.
Pomimo tego że nasz kraj otrzymał fragment budżetu unijnego, to potrafiliśmy go spożytkować z wielkim sukcesem. Możemy sobie pogratulować zaangażowania i energii włożonej w wykorzystywanie napływających środków. W bardzo dużym stopniu gratulacje te należą się uczelniom, bo to właśnie szkoły wyższe, obok samorządów i przedsiębiorstw, należą do największych beneficjentów tych funduszy.
Dziś powinniśmy patrzeć daleko wprzód, podobnie jak robiono to w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Mówiąc o historycznym momencie dla Polski, mam na myśli program reform Eugeniusza Kwiatkowskiego. Tak jak wówczas, musimy myśleć o tym, co chcemy osiągnąć za 20, 30 lat. Rząd pracuje obecnie nad kompleksowym pakietem dokumentów strategicznych, dla których punktem wyjścia jest dokument „Polska 2030", zawierający długookresową strategię. Jej realizacja będzie określona przez osiem dokumentów niższego rzędu. Należy do nich „Kapitał ludzki", który daje ogromne pole do popisu uczelniom. One to bowiem przekuwają kapitał ludzki w kapitał intelektualny.
Mamy skłonność do traktowania dokumentów strategicznych po macoszemu, gdyż nie obiecują one natychmiastowych efektów finansowych. Jeżeli jednak zrezygnujemy z planowania na ileś lat naprzód, planowania dla naszych dzieci, i nie będziemy wyznaczać sobie ambitnych celów, to skażemy się na rolę księgowych, wydających pieniądze zamiast inwestować w długofalowy rozwój kraju.
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego odpowiedzialne jest za dokument noszący nazwę „Krajowa strategia rozwoju regionalnego". W strategii tej przyjęliśmy zupełnie nowe założenia rozwoju polskich regionów. Zamierzamy przede wszystkim wzmacniać ich silne strony, w tym również szkoły wyższe. WSzak to w nich rodzą się innowacje, rodzi się rozwój. Szkoły wyższe, jako fundamentalne instytucje zaufania społecznego, są jedną z głównych sił napędowych wpływających na wzrost konkurencyjności Polski na arenie międzynarodowej.
Z drugiej strony, trzeba pamiętać, że są regiony — należy do nich też Małopolska — których znaczne obszary nie podlegają
■