Kondensacja i przegrzanie cieczy
Przy schładzaniu pary osiąga się w pewnym momencie temperaturę punktu rosy, w której para wodna jest ponownie w stanie nasyconym i przy dalszym schładzaniu przechodzi znowu w ciecz. W przypadku bezpośredniego przejścia ze stanu gazowego w stały, a więc przy resublimacji, temperaturę tę nazywa się punktem zamarzania. Jeśli para zostanie schłodzona poniżej punktu rosy bez wystąpienia kondensacji, to dochodzi wtedy do przesycenia pary. Powodem tego jest brak zarodków kondensacji, np. cząstek pyłu lub lodu.
W kierunku „przeciwnym" może nastąpić przegrzanie cieczy: wodę nie zawierającą cząstek pyłu lub pęcherzyków gazu można podgrzać ponad temperaturę wrzenia, bez wystąpienia wrzenia. Najmniejsze zakłócenia, jak na przykład wstrząsy powodujące przemieszanie, mogą spowodować nagłe, mające charakter eksplozji, rozdzielenie fazy gazowej i ciekłej. Nazywa się to przegrzaniem cieczy.
Rys. 9: Charakterystyka
3dy
Zagrożenia związane z parą wodną
Nieznaczne ilości pary wodnej mogą transportować duże ilości ciepła i tym samym energii. Dlatego niszczycielski potencjał urządzeń parowych, jak kotły i rurociągi parowe, jest bardzo duży.
Zwykły przemysłowy kocioł parowy stanowi naczynie zamknięte. Oznacza to, że para znajduje się z reguły pod ciśnieniem wyższym od atmosferycznego. O ile pod normalnym ciśnieniem atmosferycznym z litra wody powstaje ok. 1700 litrów pary, to przy nadciśnieniu 7 bar objętość ta redukuje się do 240 litrów.
Łatwo więc wyobrazić sobie, że przy otwarciu takiego zbiornika nastąpi udarowe rozprężenie, co pociąga za sobą odpowiednie zagrożenia.
Para wodna o wysokiej temperaturze i wysokim ciśnieniu, ulatniająca się z uszkodzonego przewodu (w stanie „pary gorącej") jest niewidoczna i może tworzyć strumień o znacznym zasięgu. Kontakt takiego strumienia pary z większą powierzchnią ciała jest dla człowieka zabójczy, ze względu na natychmiastowe ciężkie oparzenia.