pod jedną z/ej racic zapadła *ę ziemio Koz-ca przez chwilę siłowała się. po czym uwolniła nogę z dołka Spojrzała no żubry za srogą miną
. On - Kozica wskazała racicą znajdujący się poniżej na stoku (u* T— w górskim stryku płustoł da. niedźwiedź - On? Noprawdę’ - Oo kozicy podeszła zdPwtona Porada
Kiedy Pompik i Pointo podeszli do kozicy, zobaczyli, *0 -To kto w takim razie jest winny? -chciał wiedzieć Pomp*
• Postawmy sprawę jasno: ktoś kopie pode mną dołki - oświadczyła powoi.
• Ojej - przejęła się Pointo. -Ala kto to mo2e być?
- O. Już ja to wiem. Dokładnie* *
W głosie kozicy brzmiała złość.