Empowerment w pracy socjalnej
mogą stanowić bogate źródło inspiracji dla praktyków różnorodnych profesji społecznych, w tym szczególnie pracowników socjalnych, dodatkowo inicjując lub poszerzając upełnomocniający dyskurs profesjonalny, naukowy czy publiczny, poprzez uzupełnianie go o narracje samych zainteresowanych2. W drugim wariancie (partycypacyjne badania upełnomocniające), już sama procedura badawcza jest metodą upełnomocniania uczestników, którzy zajmują równe badaczom miejsce zarówno w trakcie konstruowania koncepcji badawczej, jak też interpretowania rezultatów. W skrajnej wersji (partycypacyjne badania kierowanych przez uczestników), ich pozycja może być nawet kluczowa, a zatem przejmują kontrolę nad empirycznym procesem poznawania własnego świata3.
Nowa, udemokratyczniona formuła badań wymusiła zmianę tradycyjnych celów badań, określanych zwykle w kategoriach poznawczych, jako pozyskiwanie wiedzy w pewnym obszarze rzeczywistości społecznej. Choć nowa perspektywa nie neguje potrzeby (naukowej) eksploracji problemowych obszarów życia społecznego, to jednak wskazuje, że badania mogą i powinny być narzędziem modyfikowania dyskursu publicznego, rodzajem manifestu, wyrównywania szans, a nawet rodzajem dowartościowania, samouświadomienia badanej jednostki, która w tej orientacji zyskuje miano partnera.
Empowerment (upełnomocnienie) jako orientacja działania w pracy socjalnej oraz, coraz częściej, jako perspektywa analityczna demaskująca kamuflowane nierówności społeczne, obecny jest w dyskursie profesjonalnym i naukowym już od ponad 30 lat. Jego znaczenie szczególnie w zakresie organizacji pracy służb społecznych systematycznie rośnie, mimo oczywistych powiązań ideologicznych, które zresztą nie są ukrywane.
Empowerment jako metoda w pracy socjalnej głównego celu tej działalności upatruje w społecznym umocnieniu i przywróceniu możliwie pełnej partycypacji jednostek, grup i społeczności, które na skutek różnych procesów historyczno-społeczno-biograficznych zostały zmarginalizo-wane, zaniedbane czy wykluczone. W tym znaczeniu jest to strategia przywracania, a niekiedy i budowania, społecznej integracji. Byłby jednak pewnie w błędzie każdy, kto uważałby, że to działalność nieskomplikowana.
Analiza znaczenia empowermentu w pracy socjalnej jest co najmniej problematyczna (por: Adams, 1996, s. 10-13) ponieważ termin ten jest definiowany jako konstrukt społeczny, albo refleksyjna praktyka albo kolejna koncepcja krytyczna (Baistow, 1994, s. 35-38) i właściwie w żadnym z tych znaczeń nie wypracowano dojrzałej postaci teoretyczno-aplikacyjnej. Upełnomocnieniu już od dawna przyznano ważne miejsce w definicji pracy socjalnej (opracowanej i popularyzowanej wspólnie przez Międzynarodową Federację Pracowników Socjalnych /IFSW/oraz Międzynarodowe Stowarzyszenie Szkół Pracy Socjalnej /IASSW/), jednak cały czas trwają poszukiwania innych ujęć tej orientacji działania. Jednym z kierunków jest większa radykalizacja upełnomocnienia, poprzez postrzeganie go jako„użycia specyficznych strategii redukujących, eliminujących i odwracających negatywne wartościowania podtrzymywane przez silne grupy w społeczeństwie, które mogą dotykać pewnych jednostek i grup"(Payne, 1991, s. 229). Empowerment jest tu postrzegany ja ko pewna zmiana układu sił w społeczeństwie, a przedmiotem jego działania są nie tyle poszkodowane jednostki, co system społeczny ukształtowany przez tych, którzy maja władzę.
O tego typu narracjach pisze Gedas Malinauskas (w tym tomie).
Więcej na ten temat znajdzie Czytelnik w tekście Petera Beresforda (w tym tomie)