informowania ubezpieczyciela o nowych okolicznościach, mających wpływ na zmianę poziomu ryzyka (nie ma takiego obowiązku w ubezpieczeniach na życie!). Jeśli ujawnienie takich okoliczności ma miejsce dopiero po wypadku zakład ubezpieczeń może obniżyć wartość, bądź odmówić wypłaty świadczenia/odszkodowania.
Ubezpieczający w razie wystąpienia określonego w umowie ubezpieczeniowej zdarzenia losowego i w konsekwencji szkody zobowiązany jest użyć wszelkich dostępnych środków celem zmniejszenia pomniejszenia szkody i zabezpieczenia ubezpieczonego mienia. Na skutek rażącego niedbalstwa w wywiązaniu się z tego obowiązku ubezpieczyciel może odmówić wypłacenia odszkodowania. Koszty działań ubezpieczającego, wynikłe z zastosowania środków do zabezpieczenia ubezpieczonego mienia zwraca zakład ubezpieczeń, nawet w sytuacji, gdy te działania okazały się nieskuteczne.
Zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do ochrony ubezpieczeniowej ubezpieczonego w czasie obowiązywania umowy. W przypadku wystąpienia określonej w umowie szkody, ubezpieczyciel wypłaca należne odszkodowania (przy ubezpieczeniach majątkowych), bądź świadczenia pieniężne (przy ubezpieczeniach osobowych). Różnica bierze się stąd, że w przypadku np. szkody na zdrowiu nie jest możliwe wyliczenie pieniężnej wartości szkody, więc można jedynie wypłacić określone w umowie świadczenie pieniężne, ale ciężko nazwać je odszkodowaniem. W przypadku szkód na majątku można wyliczyć pieniężną wartość utraconego mienia i zakład ubezpieczeń pokrywa ją poprzez odszkodowanie - czyli wypłaca tyle pieniędzy ile potrzeba na kompensacje szkody. Oznacza to również, że jeśli jeden przedmiot był ubezpieczony w kilku zakładach ubezpieczeń jednocześnie i dojdzie do wypadku, to ubezpieczający otrzyma odszkodowanie do wysokości poniesionej szkody, a ubezpieczyciele złożą się na to odszkodowanie. Przykładowo, koszt naprawy rozbitego samochodu wynosi 9 000 PLN, był on ubezpieczony w dwóch zakładach równocześnie, w pierwszym na 20 000 PLN, w drugim na 10 000 PLN. Właściciel dostanie więc 9000, z czego zakład pierwszy zapłaci 6000 PLN, a drugi 3000 PLN - a nie po 9000 PLN od jednego i drugiego, jakby się mogło wydawać. Jest to związane z istotą ubezpieczania się, jako sposobu kompensacji ewentualnych strat, a nie zarabiania pieniędzy. Wartość szkody nie jest jedynym wskaźnikiem limitującym wielkość odszkodowania/świadczenia, każda umowa ubezpieczeniowa określa bowiem sumę ubezpieczenia. Jest to zwykle maksymalna kwota, którą ubezpieczyciel może wypłacić. W sytuacji gdy poniesiemy szkodę, wycenioną na 15 000 PLN, przy sumie