12 Stanisław Makowski
lestwa i jego życia umysłowego1. W ich więc programach i działalności ujawnił się już w latach 1817-1823 polski romantyzm polityczny, który w roku 1830 kulminował pierwszym powstaniem zbrojnym.
Równolegle z działalnością spiskową pojawił się w warszawskim czasopiśmiennictwie tamtych lat nowy typ literatury, nazywanej później tyrtejską, wzywającej do buntu i walki. Były to prawie wyłącznie tłumaczenia, które pod obcą maską historyczną lub kulturową niosły treści bliskie buntującej się młodzieży warszawskiej. W 1819 r. w „Tygodniku Polskim i Zagranicznym” Brunona Kicińskiego ogłoszono m.in. wzywającą do bitwy pieśń nordyckich skaldów, która niedwuznacznie zachęcała do walki zbrojnej:
Bracia! dnieje, już kur pieje, [...]
Do walk krwawych Wstawajcie, wstawajcie!
(1819, IV, 107)
W tymże piśmie, w tym samym roku, ogłoszono również tłumaczenie dwu hymnów antycznego Tyrteusza z aktualnymi dla ówczesnych czytelników wezwaniami:
Ah! gińmy bracia za rodzinną ziemię,
Za lubą wolność, za nasze plemię.
(1819,111,207-209)
W roku następnym przemycono wśród wierszy średniowiecznych trubadurów nowe, dostosowane do aktualnej sytuacji politycznej tłumaczenie Marsylianki (pióra Józefa Brykczyńskiego) z wezwaniem:
Do broni Obywatele!
Idźmy wśród walecznych szyków,
Idźmy, niechaj się zaścielę Ziemia trupem najezdników!
(1820,1,43)
Podobną rolę pełniły także publikowane w Warszawie od roku 1816 utwory Fryderyka Schillera, zwłaszcza Pieśń o dzwonie (1817), a także Nurek (1817) i oda Do radości (1818)2.
Te buntownicze i tyrtejskie tony, które pojawiły się w prasie warszawskiej już w cztery lata po powstaniu Królestwa, podjął w roku 1830 Rajnold Suchodolski w swoim słynnym wezwaniu: „Dalej, bracia, do bułata!”
Zob. A. Kamiński: Polskie związki młodzieży w pierwszej połowie XIX wieku. Warszawa 1959.
Taki sposób recepcji Schillera potwierdza m.in. tytuł jednego z polskich tłumaczeń Dzwonu: Broń. Naśladowanie z Schillera. „Pamiętnik Galicyjski” 1821,1.1, s. 17.