200 TRZY WYMIARY UCZENIA SIĘ
własnego życia, za sukcesy i porażki. Wraz z globalizacją ujawniają się powiązania jednostki z państwem i narodem. Ich narzucony charakter staje się widoczny w świetle rynku i komunikacji, które wykraczają poza wszelkie granice. Angielski socjolog Anthony Giddens (zob.: rozdział 5.) podsumowuje to w sposób następujący:
„Jedną z wyróżniających cech nowoczesności jest zacieśniająca się wzajemna zależność między dwoma ‘krańcami’ bytowości i inten-cjonalności: czynnikami globalnymi z jednej strony i indywidualnymi dyspozycjami z drugiej”. (Giddens 1991 s. 1; wyd. poi.: Giddens 2001, s. 3)
Bez względu na te ważne tendencje rozwojowe współczesności, aby zrozumieć naturę uczenia się szkolnego, należy podkreślać podstawowy fakt, iż uczęszczanie do szkoły ma charakter przymusu społecznego. Ten przymus może być bardziej lub mniej dyrektywny: może występować w formie obowiązku szkolnego, jak w większości krajów, lub obowiązku nauczania, jak to jest w Danii.
Dla problematyki uczenia się niezwykle znaczący jest moment, w którym nauczycieTe, rodzice i uczniowie uświadomią sobie, że chodzenie do szkoły, a z pewnością szczególne okoliczności nauczania i uczenia, są czymś, w czym muszi} oni uczestniczyć. Legalność tego przymusu, potwierdzona zapisami konstytucyjnymi, wzmacnia przekonanie o nieodwracalności lej sytuacji. Oczywiste jest, że to doświadczenie ma fundamentalne znaczenie dla dalszego uczenia się oraz że przenika wszystkie miejsca uczenia się jednostki. Nawet po zakończeniu obowiązku szkolnego wiedza płynąca z doświadczeivia~przvmusu szkolnego determinuje proces uczenia się, a automatyzm ujawniania się tej wiedzy (np. w relacji między nanczyrii-lom a nrznirmd jest widoczny także w praktyce edukacji dorosłych.
Niektóre sposoby wpływania na proces uczenia się i jego funkcje zostały opisane w teorii ukrylcyo proyiwnu. Koncepcją ta wskazuje na codzienne, rutynowe zachowania szkolne, które nie są zdetertnino-wane oficjalnym programem szkolnym czy innym dokumentem. ;de_ drezsprzecznie mają silny wpływ na socjalizację jednostek poprzez codzienne powiarzahie tych czymioścrw ciągu kolejnych lal szkoTnei edukacji. Amerykanin Philip Jackson zwrócił uwagę na to, że uczniowie są przyzwyczajeni do czekania, odrzucania, przerywania oraz społecznego osamotnienia (Jackson 1990). Natomiast angielski badacz Peter Morti-more był jednym z tych, którzy posunęli się o krok dalej. Zwracał uwagę na ogromną ilość czasu, jaka jest marnowana w szkole, choć bardziej interesowała go efektywność tego czasu niż jego znaczenia dla procesu socjalizacji (Rutter i in. 1979; Mortimore i in. 1988). Na podstawie badań przeprowadzonych w Danii Bauer i Borg lak podsumowują wymagania ukrytego programu wobec uczniów:
„Rola ucznia wymaga od niego posiadania motoryczncj i werbalnej kontroli. Oznacza to, że uczeń jest w stanie ‘wysiedzieć’ wymagany czas, milczeć, być aktywnym, gdy wymaga tego nauczyciel (...) uczeń musi wykazywać się samodyscypliną, aby móc samodzielnie pracować nad zleconymi, długoterminowymi zadaniami,pomimo obecności kolegów z klasy lub innych przeszkód (...) uczeń musi adaptować się do zmieniających się form władzy w szkole i pedagogicznych strategii, jakie następują nawet w krótkich przedziałach czasu. Jednocześnie uczeń musi osiągnąć wysoki stopień konformizmu, (...) musi być zdolny do współzawodnictwa z innymi uczniami (...) musi być czujny i zachować ostrożność w stosunku do nauczyciela i zajęć, które w dużym stopniu są całkowicie obojętne wobec jego własnego życia, (...) musi być gotowy do ignorowania swoich potrzeb i doświadczeń płynących z życia rodzinnego i pozaszkolnego. Wymagania te często prowadzą do pozornego przystosowania do roli i ukrywania przed nauczycielem własnych zainteresowań oraz demonstrowania aktywności szkolnej. Ten rodzaj pozornej aktywności generuje przedmiotowy stosunek do pracy (...) co oznacza pasywność ucznia i jego akceptację dla władzy szkoły (...), a jednocześnie przeniesienie na dalszy plan spełnienia własnych potrzeb”. (Bauer, Borg 1986, s. 29)
Jeśli chodzi o dyscyplinowanie do pracy zarobkowej, to można powiedzieć, że szkoła socjalizuje uczniów do akceptowania bez. oporu zachowań zewnętrznie determinowanych przez dźwięk dzwonka i traktowanie struktur społeczeństwa kapitalistycznego jako swoistej „drugiej natury” (jak to zostało określone w rozdziale 8.).
Kolejnym czynnikiem, który ma silny wpływ na uczenie się, jest ocenianie uczniów. Jego znaczenie należy rozpatrywać w kontekście możliwości dalszego kształcenia się i szans na karierę zawodową. W Danii for-