222 TRZY WYMIARY UCZENIA SIĘ
sytuując go w pewnym horyzoncie czasowym i zaczyna akceptować ten takt W ten sposób dokonuje się życiowy zwrot i płynne przejście od dorosłości do dojrzałej dorosłości. Dzieje się to pomiędzy 45. a 65. rokiem życia. Istnieją również godne uwagi różnice w charakterze przejścia w zależności od płci. Głów na orientacja w okresie dorosłości jest zwrócona na zarządzanie biegiem życia i związane z tym wyzwania. Zwykle dotyczą one rodziny, pracy zaw-odowej oraz - szerzej - zainteresowań, stylu żyda i żydowych postaw.
Dojrzała dorosłość sięga aż do momentu śmierci albo - być może - do zmian mentalnych, które ten moment poprzedzają. Wyrażając to w kategoriach uczenia się, można powiedzieć, że dojrzała dorosłość - o ile zasoby energii i inne okoliczności na to pozw-alają - jest zorientowana na osiągnięcie bogatego, pełnego harmonii życia.
W czterech kolejnych podrozdziałach przyjrzę się bliżej motywacji uczenia się i możliwościom uczenia się w wyróżnionych fazach życiowego cyklu, posługując się wynikami badań biograficznych, wiedzą z psychologii stadiów życia i innych źródeł mówiących o przebiegu życia człowieka. W konkluzji postaram się wyróżnić trendy związane z biegiem życia i powiązać je ze sobą w stopniu, w jakim to będzie możliwe.
Charakteryzując najogólniej uczenie się dziecka, można powiedzieć, że w miarę swojego rozwoju są one coraz bardziej zaabsorbowane odkrywaniem świata, przez pryzmat którego postrzegają siebie jako jego część. Psychologia rozwojowa obszernie opisuje różne elementy i stadia tego procesu. Przykładem mogą być fazy dzieciństwa wyodrębnione przez I reuda, opis wieku rozwojowego w teorii Eriksona i stadia rozwoju pu/nawczego w teorii Piageta. Wskażę tu jedynie na pewne nadrzędne i /\ uniki, takie determinują niektóre z warunków tego procesu.
)est rzeczą ważną, że zdolności poznawcze dziecka rozwijają się stopniowo przez całe dzieciństwo, o czym mówi teoria Piageta. Kiedy Bruner twirid/j. ze dziecko w dowolnym okresie rozwojowym można nauczyć w«gy«ducgo (Bruner 1960, rozdział 9.), nie oznacza to, że dziecko w dowolnym wieku może uczyć się czegokolwiek, przeciwnie - że nauczanie powinno być dostosowane do wieku i predyspozycji dziecka.
Na dodatek, i jest to równie ważny czynnik, dzieci oczekują sugestii i wskazań od rodziców i innych dorosłych, czego i jak powinny się uczyć. W okresie niemowlęctwa są one powiązane z otaczającym światem za pośrednictwem matki i innych osób dorosłych. Pierwsze „odkrycie” polega na oddzieleniu siebie od otaczającego świata. W ten sposób zaczyna rodzić się podmiotowość - stopniowe uwalnianie się spod kontroli dorosłych. Sądzę, że proces ten najlepiej został opisany przez Alfreda Lorenzera (1972, rozdział 7.).
W instytucjach opiekuńczych i w nauczaniu początkowym dzieci są nadal zobligowane do demonstrowania rozwoju w ramach ustanowionych przez dorosłych. Muszą one akceptować tę sytuacją jako konieczność, także wówczas gdy czują, że są ograniczane lub gdy nie potrafią zrozumieć, co się dzieje. Ten naturalny opór jest również niezwykle ważnym czynnikiem rozwoju i uczenia się (zob. moją wypowiedź na temat oporu w rozdziałach 4. i 6.). Niemniej, dzieci są zwykle gotowe akceptować wyjaśnienia mówiące, że uczenie się czegoś jest dla nich dobre lub ważne, nawet jeśli teraz tego nie rozumieją.
Mówiąc ogólnie, istniejące możliwości kulturalne stwarzają dzieciom szansę podejmowania rozlicznych aktywności i nawiązywania relacji, które kiedyś leżały poza ich zasięgiem. Jednocześnie dezintegracji ulega tradycja i słabną normy, które kiedyś regulowały ich zachowania. Dzieci, podobnie jak młodzież i ludzie dorośli, mają dziś znacznie w iększą liczbę życiowych możliwości aniżeli kiedyś. Niektóre z nich są realne. Inne - tylko iluzoryczne.
Szczególną rolę odgrywają tu środki masowej komunikacji. Dostarczają one dzieciom nowych doświadczeń w stopniu daleko większym aniżeli rodzice czy inni dorośli. Zawierają one masę impulsów łącznie z takimi zjawiskami jak katastrofy, przemoc i seks. Doświadczenia te, przedtem dla dzieci niedostępne, mogą wywierać na nie silny wpływ i komplikować późniejsze zdobywanie własnych doświadczeń w tych sterach.
Inny istotny czynnik wiąże się z tym, że niektóre sfery życia społecznego zmieniają się tak szybko, że ludzie dorośli mają trudności z do trzymaniem im kroku. Tymczasem dzieci skwapliwie je podchwĄ tują, mówią o nich, czynią obiektem własnych doświadczeń i osiągają w tych