sie do przeczytania np Platona, czytani)' marne wywody ludzi, któr^ nie tylko Platonowi nie są godni rozwiązać rzemyka u sandałów, ale nawet w ogóle z filozofią tj. z poważnym namysłem nad sprawami podstawowymi, nigdy kontaktu nie mieli.
8. W wykładzie historii filozofii zachodniej pomija się zwyczajowo cały dorobek Indii i Chin Ten ostatni jest mak) ważny, a i same Indie, mimo że posiadają całą plejadę myślicieli dużej miaiy i wszystkich niemal kiennków. nie zdobyły się jednak na filozofów miaiy naszych największych. Nasza zależność filozoficzna od Indii jest problematyczna w każdym razie nie dotyka klasycznego okresu greckiego; nasz wpływ na Indie bodaj większy, ale i ten nie odegrał wybitnej roli Pizy tym aparatura pojęciowa używana w Indiach jest tak dalece odmienna że wymaga zipełnie odrębnego. długiego studium, które w naszych warunkach opłacić się może tylko filozofom z zawodu, nie ludziom pracującym w innych dziedzinach.
9. Dzielimy tradycyjnie dzieje europejskie na trzy okresy: starożytny, średniowieczny i nowożytny Nie ma powoda w myśl naszych założeń o istocie historii, postępować odmiennie w historii filozofii. W XVIII a zwłaszcza XIX wieku rozpowszechnił się wprawdzie pogląd, wywołany przez sekciarstwo, że wieki średnie są "ciemną" epoka w którą) myśli ludzkie) w ogóle nie byk). Dziś wiemy, że jest to nieporozumienie: średnie wieki stanowią okres w ogólnym rozwoju myśli ludzkiej, bez którego obecnego jej stanu nie można zrozumieć, tak jak nie można bez starożytności. Dziś liczba naukowców zimujących się średniowieczem jest znakomita nie mniejsza a prawdopodobnie większa niż w dziedzinie historii starożytnej, a wyniki ich pracy potwierdziły w pełni to, co można było a priori wiedzieć: że mianowicie duch ludzki nigdy nie spoczywa i że epoka która dala nam otyginalny ustrój społeczny, katediy gotyckie i Dantego, nie mogła być epoką bierną w filozofii.
Podział na trzy epoki ma swoje dalsze uzasadnienie w odmiennym charakteize każdej z nich.
a) Filozofię starożytna obejmującą czas od VII wieku ptzed Chiystusem aż do III wieku po Chrystusie, a więc około tysiąca lat, charakteiyzuje takt, że jest filozofią grecką a poza tym. że jest w zasadzie wobec religii obojętną choć brak wniej na ogól jasnego odgraniczenia od niej.
b) Filozofia średniowieczna, obejmująca wieki IV do XV po Chrystusie, a więc znowu około tysiąca lat (co prawda z bardzo poważną przerwą w wiekach VI-IX), jest filozofią pisaną po łacinie i odznaczającą się ścisłym skojarzeniem z religią Ten stosunek do religii bywa rozmaity: niekiedy chodzi o pomieszanie obu dziedzin, kiedy indziej o podporządkowanie, w innych wypadkach o kolaborację filozofii z teologią ale zawsze u każdego myśliciela tej epoki zagadnienie religijne stoi na jednym z pierwszych miejsc
c) Filozofia nowożytna jest znowu od religii świadomie oderwaną problem religijny schodzi na dalsze plany, wysuwa się natomiast na plan pierwszy stosunek do nauk przyrodniczych, nieznany w dawną Grecji. Łatwo zauważyć, że chronologicznie podział ten nie pokrywa się z podziałem historii politycznej, która koniec starożytności umieszcza w piątym wieku po Chrystusie. Powodem tego przesunięcia jest z jednej strony okoliczność, że konwencjonalnie przyjęty rok 476 nie jest na niczym większego znaczenia oparty jako granicą a z drugiej okoliczność, że myśl typowo średniowieczna zaczyna się rozwijać już na długo przed tą datą po zupełnym już zamarciu wszelkiej twórczości w stylu tradycji greckiej.