5136436195

5136436195



Listy Abetarda i Heloizy

przedmiotem zainteresowania potomnych40. Zwłaszcza listy Heloizy świadczą nie tylko o wykształceniu, zdolnościach, ale i o jej niezwykłej sile charakteru, altruizmie i gorącej miłości do Abelarda41.

Sposób, w jaki zwraca się do niego z oddalenia, jest tak namiętny, że wydaje się, jakby kochankowie zamienili się rolami. Nie dziwi fakt, że to ją, nie zaś Abelarda wspomina Gustaw. Heloiza pisze nie tylko o urodzie i walorach umysłowych ukochanego, ale wspomina również o jego „złotoustej” wymowie i - śpiewie układanych dla niej pieśni (przychodzi na myśl, nieco a rebours, Gustaw, wspominający Maryli „głosek i dźwięk fortepianu - i „Getego w oryginale”!). W tym samym (pierwszym) liście czyni zarazem wyrzuty Abelardowi, że sam zadecydował o ich rozstaniu, zamknięciu jej w klasztorze, a teraz nie kontaktuje się z nią, gdyż to nie miłość, a pożądanie do niej żywił. Zarówno powód, jak i sposób wyrażania żalu, gwałtowność argumentów, niekiedy gniewnych, przeplatanie się wyrazów miłości i wyrzutów, rozważania na temat pamięci, bardzo bliskie są temu, w jaki sposób o swej miłości do Maryli mówi Gustaw, podkreślając „bezinteresowny” charakter uczucia, jakie żywił do Maryli, żaląc się na niemożność zapomnienia, torturę pamięci, wyrażając swój dystans wobec małżeństwa.

Tym żywszej jestem godna pamięci, iżem Cię zawsze, jak każdy przyzna, kochała miłością bez granic. (...) Nigdy, Bóg mi jest świadkiem, niczegom nie pożądała w Tobie akrom samego Ciebie. Ani mię związki małżeńskie nęciły, ani wiano posażne; nie chciałam nigdy spełniać swej woli ani też szukać własnych przyjemności. We wszystkim, jak sam wiesz dobrze, pragnęłam być Twoją rozkoszą. A jeśli nawet godność małżonki szczytniejszą i trwalszą być się zdaje, inne imię zawsze stokroć słodszym mi będzie, miano twej ukochanej, a jeśli mi za złe nie weźmiesz, twej miłośnicy czy nałożnicy. (...) Lecz, jeśli możesz, powiedz mi jedno, mój luby: czemu po naszym wstąpieniu do zakonu, o któiym sam stanowiłeś nie radząc się wcale, jaka jest wola moja, tak bardzo mnie poniechałeś i tak głębokoś pogrzebał w pamięci, że mię ani rozmową, ani towarzystwem nie rozweselisz, ani choćby listem

40    Listy opublikowane zostały w 1675 roku i cieszyły się od tej chwili ogromną popularnością, podobnie jak Listy portugalskiej zakonnicy (Lettres de la Religieuse Portu-gaise), które zostały wydane w roku 1669; co do autentyczności tych ostatnich istnieją wątpliwości. Odmiennie niż w większości przypadków, niegdyś uznawane były za falsyfikaty, zaś obecnie pewne znaleziska zdają się potwierdzać ich autentyczność.

41    Posłużyły one jako źródło nie tylko badań, ale i twórczości literackiej -por. E. Gilson, Heloiza i Abelard.

26



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Listy Abetarda i Heloizy stwa Maryli uznał go za tragiczny - nie całkiem zgodnie z intencją Rousseau
Listy Abetarda i Heloizy Kontrast i napięcie panujące między fragmentami, w których Heloiza mówi o ś
Listy Abetarda i Heloizy Zdumienie to o włos tylko różni się od buntu, o którym też jawnie pisze
68 O KLEJNOCIE to dowodnie listy koronne świadczą, i wiele Toporów de Subin opowiadają a potem to bi
skanuj0043 (49) 46 ANDRZEJ KOWALCZYK W tym miejscu należy wspomnieć, że przedmiotem zainteresowania
skanuj0044 (48) WSPÓŁCZESNA TURYSTYKA KULTUROWA 47 Z przedstawionej tabeli wynika, że przedmiotem za
IMG855 Towary stanowią główny cel działalności i przedmiot zainteresowania ludzi, integralnie związa
JA JESTEM ZMARTWYCHWSTANIEM I ŻYCIEM. 89 nia i współczesnego zainteresowania eschatologią, a zwłaszc
Cele: 1.    Celem wykładów jest zapoznanie słuchaczy z przedmiotem zainteresowań

więcej podobnych podstron