5910202406

5910202406



odległości okrętów na morzu; wywołuje to wrażenie, iż był uczonym geometrą. Przepowiedział zaćmienie Słońca na 28 maja 585 r., wprawiając tym w podziw swych rodaków; to znów wywołuje wrażenie, że był uczonym astronomem. Jednakże obliczenia jego były robione sposobem raczej techników niż uczonych: obliczał nie umiejąc poprawnie uzasadnić obliczeń i przepowiadał zjawiska nie znając ich przyczyn. W taki sam sposób postępowano w Egipcie z pomiarami i w Babilonie z przepowiedniami astronomicznymi; stamtąd może Tales przywiózł swe umiejętności. Niepodobna uważać Talesa za twórcę nauk matematycznych i astronomicznych; początek ich przypada na czasy późniejsze. Tales posiadał w tym zakresie umiejętności, a nie wiedzę naukową.

Czym nauka różni się od umiejętności? Po pierwsze, odosobniona trafna obserwacja i pojedyncze prawdziwe twierdzenia nie stanowiąjeszcze nauki; tych i przed Talesem było bez liku; aby stanowiły naukę, muszą być związane z innymi i uporządkowane. Dalej: nie stanowi nauki ogólnikowa świadomość, że rzeczy mają się tak a tak; świadomość ta musi być zanalizowana i wyrażona w postaci twierdzeń przy pomocy pojęć. Wreszcie: nie dość jest coś wiedzieć, lecz trzeba dowieść lub wykazać, że tak jest. Jeszcze przed pierwszym matematykiem widział każdy, kto budował sobie szałas na dwóch równych kijach, że są one tak samo nachylone, ale tego, co widział, nie umiał sformułować pojęciowo w formie twierdzenia o równoramiennych trójkątach, a tym bardziej nie umiał udowodnić tego twierdzenia. A zatem: aby posiadane wiadomości mogły być uznane za naukowe, muszą być uporządkowane, zanalizowane, udowodnione. Bez tego są co najwyżej umiejętnościami, nie nauką. Ogólnie mówiąc, nauka wymaga nie tylko sumienia, lecz i rozumienia.

Również i cel nauki jest odmienny niż cel umiejętności. Celem nauki są także prawdy interesujące same przez się, podczas gdy w umiejętnościach chodzi tylko o prawdy praktycznie cenne. Umiejętności wytworzyły się dla celów praktycznych i dla tych celów wystarczały. Gdy zaczęto się także interesować prawdami dla nich samych, wtedy powstał nowy cel i sposób ich dochodzenia, cel i sposób naukowy. Tales zajmował się matematyką i astronomią w celach praktycznych i na sposób praktyczny. Ale poza tym, jeśli wierzyć podaniom, próbował dociekać prawdy w dziedzinie, gdzie nie mogło być mowy o praktycznych celach; tą dziedziną była filozofia. Jeśli Tales był uczonym, to jako filozof. I nic by w tym nie było dziwnego, gdyby pierwszą nauką, jaka powstała, była filozofia: ze względu bowiem na ogólność swego przedmiotu miała najmniejsze znaczenie praktyczne, ale była najbardziej pociągająca teoretycznie. To przejście od praktycznej umiejętności do teoretycznej nauki dokonało się w Grecji między VII a VI wiekiem. Czy właśnie Tales go dokonał? W każdym razie filozofowie greccy szukając swych przodków dochodzili zawsze do niego, a przed niego wyjść nie umieli. Jest tedy dość prawdopodobne, że jego filozoficzna teoria była pierwszą teorią naukową, jaka pojawiła się w Europie, a może i w ogóle na ziemi.

2. PRZEJŚCIE OD MITOLOGII DO NAUKI. Ta teoria Talesa brzmiała: Wszystko jest z wody, z wody powstało i z wody się składa. Można by przypuszczać, iż nie był to pogląd nowy, że już przed Talesem wypowiadano podobny. „Niektórzy mniemają" - pisze Arystoteles - „że dawniejsi ludzie, którzy żyli dawno przed obecnym pokoleniem, tak samo zapatrywali się na przyrodę. Według nich bowiem Okeanos i Tetyda byli rodzicami tego, co powstało". A jednak różnica jest zasadnicza: Tales mówił o wodzie, a jego poprzednicy o bóstwach wody; on mówił o realnym przedmiocie, oni - o fantastycznych postaciach. Mówiąc o Okeanosie i Tetydzie, uprawiali nie naukę, lecz mitologię. Aby mogła utworzyć się nauka, musiał dokonać się przewrót w sposobie myślenia: nieodzowne było zerwanie nie tylko z praktycznym, ale i z mitologicznym sposobem myślenia. Tego zwrotu dokonali również myśliciele jońscy, z których pierwszy był, jak się zdaje, Tales. Zadaniem, jakie sobie stawiał, było wyjaśnienie zjawisk - pod tym względem nie różnił się od twórców mitologii; ale rzecz w tym, że jego sposób wyjaśniania był inny. Zagadnieniem Talesa było pochodzenie świata. Ale nie pytał już, kto świat zrobił, lecz jakim świat był od początku. Chodziło mu nie o to, co było przed światem, lecz co było własnym świata początkiem. W takim znaczeniu początek świata był pierwszym zagadnieniem filozofii. W tym, że takie było właśnie pierwsze jej zagadnienie, nie ma nic dziwnego: ludziom na ówczesnym poziomie umysłowym, nie tkniętym jeszcze krytyką naukową, zdawało się, że przecież widzą, jaki świat jest; od mędrca zaś żądali czego innego, mianowicie by powiedział, jaki świat był. Przy tym zaranie myśli skłonne było uważać pierwotną postać rzeczy za najważniejszą, i Tales przypuszczał, że koniec końców po wszystkich przemianach świat powróci do tej pierwszej postaci, z której wyszedł. Pierwsza więc postać świata była w jego mniemaniu nie tylko pierwszą, ale także istotną.

Była to filozofia jeszcze zupełnie archaiczna, różna od mitologii, ale w zagadnieniach i odpowiedziach stojąca na pograniczu mitologii. Jeszcze się w niej niewiele objawiło cech umysłowości greckiej; wyjdą

14



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wyspy Greckie2 Setki kilometrów linii brzegowe) wysp Dodekunezu rozsianych na Morzu Kgejskim to
Zdjęciec5 i i mm na stole. Miało to spowodować, iż przez cały rok nie zabraknie chleba w tym domostw
Zdjęciec5 i i mm na stole. Miało to spowodować, iż przez cały rok nie zabraknie chleba w tym domostw
Szanowni Państwo! -liniowy" i rozłożony jest na cztery lata, to w się, iż miniony - obfitujący
page0272 268 pisał szumnie na swym sztandarze: postęp, lecz to nie prawda; to zmonopolizowanie, iż s
scandjvutmp12901 257 dostrzegają i poznać potrafią okręt na morzu w takiej odległość/ wjakiej Europ
IMGv93 pozycji obu autorów cytowanych na wstępie było to, iż tak zdefiniowane pojęcie postawy propon
Gazety wojenne? Wojna na morzu Wojna na morzu Nowe U-Booty Halsey Świadkowie mówią Relacje tych, k
Przywództwo transformacyjne zyskuje obecnie na popularności. Okazuje się bowiem, iż to
NA MORZU Dział ogólny165 ży, rozbitkowie dowiedzieli się, iż „Vedette“ wysłano właśnie po
NA MORZU Satyra167 Po każdej lepszej awarji, asekuracja fundowała im nowe gracięta, a że zdarzało si
NA MORZU Satyra 169 Te 14 promille. to my — my „Kiernozia 4. Z dumą myśl? o tych ..ludziach z
NA MORZU Dział pokładowy 177 .znajdują się w takiej odległości od miejsca przy -lub odcumowania
NA MORZU Dział techniczny181 Tu należy najpierw rozpatrzyć wypadek, kiedy ciało to jest całkowicie w
059 5 58 cej na celu przekazanie pewnego wrażenia. Impresja natomiast wiąże się z wrażeniem, które s
CB i rad 033 II. CB-RADIO NA TLE RADIOKOMUNIKACJI 33 Rys. 2. Odległości osiągane z urządzeń przenoś

więcej podobnych podstron