lują przedmiot czy własności i budzę w czytelniku nie tylko pojęcia, ale poczucie"66. Poetyka drugiej połowy XIX wieku była nastawiona na "wyobrażeniowy odbiór dzieła literackiego"6^. Autor Lalki uważał, że opis musi być "pełny, bryłowaty", uwzględniający "formę i materiał, powierzchowność i budowę wewnętrzną, nie tylko front przedmiotu, ale tył i bo-ki". Tego maksymalistycznego postulatu sam nie spełniał, choć dążył doń np. w opisie kamienicy Łęckich. W każdym razie to zdanie wyjaśnia, skąd w Lalce biorą się tak obfite zestawy słownikowe dotyczące nazw budowli, nazw roślin czy materiałów (przykładowo: brąz, drewno, Mahoniowy, dębowy,
gipsowy, kawienny, kortowy, marwur, Mosiądz, platyna, ołów, porcelanowy, spiżowy, stalowy, żelazny). Z drugiej strony:
"Uczucie winno być tłem każdego opisu przedmiotów. Poza przedmiotami opisywanymi może być parę uczuć zlanych w jedno jak barwy lub stojących obok siebie jak tony"®°.
Tak jest z opisem Zasławka, pokoju Izabeli czy pola wyścigowego.
Przynajmniej kilka razy Prus przeciwstawiał Mickiewicza Słowackiemu, zarzucając twórcy Beniowskiego obrazowanie nie-weryfikowalne. Ale... Zdanie z Placówki: "Jeżeli cała ziemia jest stołem [...], to dolina Białki jest olbrzymim półmiskiem [...]" dziwnie przypomina porównanie z Podróży do Zie-pd świętej ("Jeśli Europa jest nimfą"). Przypomina nie przez konstrukcję okresu warunkowego, ale przez intelektualne raczej niż malarskie komponowanie obrazu, ściśle mimetyczne intencje nie były programem Prusa. Jak zauważyliśmy, w Lalce są one przepuszczone przez pryzmat sztuki, a przez tę pośrednią obserwację konstruują rzeczywistość zamiast ją tylko odbijać. Zasadniczo opis Prusa odwołuje się do pamięci czytelnika, lecz elementy konstrukcji i logicznego rygoru są w nim amalarskie, skierowane ku fantazji.
Uaktywnienie roli oooiorcy autor osiąga przez operowanie kategoriami strony i czasu. Zwłaszcza pierwszy zabieg jest
69