potrzebami czytelników, ale oficjalne statystyki, bardzo wywindowane w Związku Radzieckim, przejawiają tendencje spadkowe. W 1980 r. podawano, że biblioteki obejmują 56,1% ludności kraju, a w 1999 r. 40,3%. Równocześnie 83,5% dorosłych Rosjan informowało, że nie chodzi do bibliotek. 21% zapytanych w badaniach opinii przyznawało, że nie udaje im się czytać, 35% podawało, że czyta 1-2 książek w półroczu, a jedynie 25% czyta 2 lub więcej książek w miesiącu. Znikł nacisk ideowy wymuszający lektury, zmalał prestiż jaki przywiązywany jest do procesu lektury. Pojawiły się nowe sposoby spędzania wolnego czasu, który jest niezbędnym warunkiem czytania. A równocześnie zwiększyła się liczba publikowanych corocznie w Rosji tytułów: w 1992 r. było ich 28 178, w 1998 r. już 46 156. Wzrosła też nieco liczba wyprodukowanych egzemplarzy. Zwiększyły się również liczby publikowanych rocznych nakładów czasopism.
Rosjanie zapytani przez badaczy opinii publicznej w 1998 r.: „Jak spędzasz czas wolny od pracy (nauki)?”, po oglądaniu telewizji, zajęciach domowych, pracach w ogrodzie i na działce, spotkaniach z rodziną i przyjaciółmi wymieniali czytanie gazet i czasopism, a zaraz po tym lekturę książek. Znamienne, że w roku 1999 zajmowanie się w czasie wolnym komputerem stało na bardzo dalekim miejscu i deklarowało je tylko 2% zapytanych.
Charakterystyczne są zmiany w preferencjach czytelników. Między rokiem 1990 a 1998 najbardziej wzrosło czytelnictwo książek sensacyjnych i kryminalnych - deklarowało zainteresowanie nimi blisko 1/3 czytających. Na drugim miejscu znalazły się romanse (literatura kobieca). Inne gatunki określane jako literatura wysoka - klasyka, powieść współczesna krajowa i zagraniczna, zanotowały spadek popularności. Znamienne jest dla czytelników rosyjskich, ciągle żywe zainteresowanie poezją. Przy bardzo niewielkiej tendencji spadkowej kontakty z tym gatunkiem deklarowało ciągle nieco ponad 6% czytelników. Stosunkowo duże zainteresowanie wśród badanych czytelników przejawiało się w stosunku do grup książek, które nie były uwzględniane w dawniejszych badaniach - biografie oraz me-muarystyka, piśmiennictwo religijne i o seksie. Na wysokie miejsce wysuwa się czytelnictwo zbiorków anegdot.
W badaniach pomijano lektury potrzebne w pracy i nauce, natomiast zwrócono uwagę na zwiększone zainteresowanie encyklopediami, a zwłaszcza poradnikami z cyklu „zrób to sam”. Autorka wyjaśnia, że zubożałe społeczeństwo szuka sposobów radzenia sobie - popularne jest przydomowe ogrodnictwo, majsterkowanie, a zwłaszcza samolecze-nie, w tym zastosowanie metod niekonwencjonalnych.
W krótkim sprawozdaniu trudno jest zmieścić wszelkie wątki obszernej publikacji, warto jednak podkreślić, że rozwój nowego czytelnictwa w kraju naszego największego sąsiada idzie nowymi drogami i zbliża się do standardów europejskich, które i nam są bliskie. Badacze czytelnictwa w Rosji są tego świadomi i zasadniczo akceptują nowe demokratyczne tendencje.
Zainteresowanie może budzić obserwacja, że w Rosji osoby z wyższym wykształceniem nie są najaktywniejszymi odbiorcami książki, przodują ludzie po średniej (nawet nie skończonej) szkole. Najmniej czytają ci, którzy zakończyli swe wykształcenie na szkole podstawowej. Osoby z ukończonymi studiami wyższymi bardziej interesują się natomiast czasopismami.
Charakterystyczne jest, że autorka nie pomija czytelnictwa gazet i czasopism, ma ono w Rosji ciągle tendencję wzrostową. Odbiorców znajdują one zwłaszcza wśród mężczyzn.
Choćby najkrócej należy odnotować resztę interesującego materiału zawartego w omawianym zbiorze prac bibliologów rosyjskich. Borys Bi^ukow pisał o czytaniu i komputerze w życiu studentów. O. A. Fridland zastanawiał się, czemu czytane są romanse. E. Gołubiewa, na podstawie wyników konkursu czytelniczego „Złoty kluczyk - 98”, próbowała opowiedzieć o preferencjach czytelniczych nastolatków w wieku 11-15 lat. W. Czudinowa pisała o czytających dzieciach w świecie książkowej i „elektronicznej” kultury.
Kolejny drugi rozdział „Z dziejów kultury biblio-logicznej” zawiera prace z dziejów druku i ludzi z nim związanych. M.in. omówiony jest stosunek dzieci szlachty rosyjskiej XVIII w. do książki Zamieszczono też pracę dotyczącą losów represjonowanej przez reżim stalinowski wybitnej bibliotekarki Han-rietty Derman. Szczególnie ważne i interesujące wydaje się obszerne studium Borysa Birjukowa dotyczące książki represjonowanej w dwudziestowiecznej Rosji.
Ostatni, trzeci rozdział zbioru studiów „Czytanie, wykształcenie, rozwój osobowości” zawiera m.in. informacje o angielskim projekcie czytelniczym „Oxford Reading Tree”, o nierówności dostępu do książki: miasto - wieś oraz sprawozdanie z prac Moskiewskiego Oddziału Międzynarodowego Towarzystwa Czytania.
Przeżyliśmy okres lansowania wszystkiego co przychodziło ze Związku Radzieckiego, w wyniku tego przesytu nasze zainteresowania zwróciły się na Zachód. Być może niektórzy są przekonani, że na Wschodzie niewiele się zmieniło. Warto jednak posłuchać głosów stamtąd, bo wiele procesów zachodzących w Rosji jest nam bliskich, a tradycje nauki o książce na tym terenie są godne uwagi. W nowej Rosji przebiegają interesujące procesy i powstają ważne książki.
Janusz Dunin
26