wyprawa do Bydgoszczy (bilet wówczas 6 zl) była dla wielu nie do zrealizowania. I tak minął 12 tydzień ciąży. Teraz już prawo zabrania aborcji. Aborcja „podziemna” kosztuje o wiele więcej niż 6 zł. Pacjentka zmarła. Dziecka nie udało się uratować.... Sumienie doktora pozostało
jeszcze raz napiszę to wyraźnie. Rozumiem potrzebę klauzuli sumienia. To
nych, funduszy i wszelakich ludzi chcących wymusić coś na lekarzach. Tu może mata kazuistyka, a jeśli odmówię pobrania krwi „na siłę” od sprawcy wypadku, który nie chce aby wykonać na nim ten zabieg. Tymczasem Policja czeka za drzwiami na ampułkę z krwią? Czy mam prawo odmówić bo zabrania mi sumienie? Zdaje się nie tak dawno podobna sprawa trafiła przed oblicze sądu.
Jednak, choć wielu nie podoba się owo słowo jesteśmy „służbą”. Służymy człowiekowi, który może mieć równie dobrze za nic moje poglądy religijne czy jakiekolwiek. Muszę wykonać to czego potrzebuje (również zdrowy!) pacjent. Jeśli nie chcę dokonać tego sam muszę wskazać natychmiast kogoś kto to zrobi, jeśli oczywiście nie lamie to prawa. Kiedy tego nie zrobię powinienem być ukarany nawet zabraniem prawa wykonywania zawodu. On chce abym mu przetoczył, albo nie krew, ona chce abym dokonał aborcji, bo dokonano na niej gwałtu lub ciąża zagraża jej życiu. Ona domaga się abym wypisał jej środek antykoncepcyjny. Mają do tego prawo i nie jest dla nich ważne czy chodzę do kościoła, meczetu czy synagogi, czy nigdzie. Chodzę bowiem w białym fartuchu, który jest (powinien być) jak toga sędziego, którego poglądy społeczne, polityczne czy religijne nie mogą wpływać na wyrok. Pamiętajmy, że polscy sędziowie już nie wydają wyroków śmierci. My nadal możemy. I tę konstatację polecam szczególnej uwadze zwolennikom posze-
Pokazy chemiczne i sztuki teatralne okazały się największymi atrakcjami Toruńskiego Festiwalu Nauki i Sztuki, którego XI edycja zakończyła się we wtorek 19 kwietnia 2011 roku. Rekordy popularności bil „Namiot Przygód”, który po raz pierwszy stanął na toruńskim Rynku Staromiejskim. Festiwal zorganizowały: Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Urząd Miasta Torunia oraz Towarzystwo Naukowe w Toruniu.
Tegoroczny festiwal miał zmodyfikowany scenariusz. Na piątkowy wieczór zaplanowano jedynie jego inaugurację. Sobota i niedziela byty dniami przeznaczonymi dla indywidualnych odbiorców, a imprezy odbywające się w poniedziałek i wtorek zaadresowano do szkół.
W tym roku Festiwal objął 140 imprez, a jeśli liczyć, że niektóre z nich powtarzano, było ich pewnie ok. 300. W piątek zaczęto od chemii, by dowiedzieć się jak zjawiska chemiczne mogą służyć lub szkodzić człowiekowi.
Nowością festiwalu był namiot nauki, który stał w dwa weekendowe dni na Rynku Staromiejskim. W namiocie rozstawiono stanowiska, przy których widzowie mogli zobaczyć szereg widowiskowych doświadczeń pokazujących praktyczne zastosowanie zjawisk chemicznych i fizycznych. Na Starówce pojawiło się również przenośne laboratorium, w którym można było m.in. przebadać próbkę wody czy gleby.
Po raz kolejny na festiwalu pojawił się Rafał Blechacz, by wziąć udział w debacie o pianistyce. Organizatorzy festiwalu przypomnieli także o obchodzonym właśnie Roku Czesława Miłosza. Wybitnemu poecie dedykowana była w niedzielę dyskusja z udziałem „miłoszologów” z kilku uczelni wyższych. Po debacie poezję autora „Zniewolonego umysłu” recytował Jan Peszek.
Poniedziałek był kolejną odsłoną grupy artystycznej Instytut B61, która łączy w swych działaniach dwa hasła festiwalu: naukę (w tym roku chemię) i sztukę. Na festiwalu można było obejrzeć odwołany w zeszłym roku musical Dana Goggina „Siostrunie”, zaprezentowany w Teatrze im. Wilama Horzycy przez artystów z Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.
Zaplanowano także wiele imprez plenerowych. W sobotę przyStawie Komtura obserwowano skutki wypadku, w którym wystąpił wyciek chemiczny, a wydarzenie „Toruń - miasto pokoju" uczciło rocznicę 600-lecia I pokoju toruńskiego.
Z kręgu Collegium Medicum podczas
Festiwalu pojawiły się zagadnienia: Choroba Alzheimera - co wiemy po 100 latach badań? (Katedra i Zakład Biochemii Klinicznej), Tajemnice i rytuały sali operacyjnej (Katedra i Klinika Chirurgii Ogólnej i Endokrynologicznej), Jak zaglądamy w głąb mózgu (Katedra i Klinika Neurologii), „Mikro-celebryci” - drobnoustroje, które znamy z mediów (Katedra i Zakład Mikrobiologii), Zrozumieć terrorystę... Psychologiczne i psychopatologiczne spojrzenie na zjawisko terroryzmu (Katedra i Klinika Psychiatrii), Leki obrzydliwe i dziwne, czyli rzut oka na dawną farmację (Zakład Historii Medycyny i Pielęgniarstwa) oraz warsztaty „Sprawność fizyczna w niepełnosprawności” (Katedra i Zakład Podstaw Kultury Fizycznej).