Wisława Szymborska, Tutaj, Wydawnictwo Znak, 2009
Wydaje mi się, że nikogo nie trzeba specjalnie zachęcać do sięgnięcia po tomiki poezji Wisławy Szymborskiej. Utwory Noblistki znane są wielu choćby z lekcji języka polskiego. Nic dwa razy się nie zdarza, Z nieodbytej wyprawy w Himalaje, Monolog dla Kasandry, Przy winie -to tytuły wierszy najbardziej znanych, z których frazy wielokrotnie przywoływane są przez krytyków, historyków literatury, ale i zwykłych ludzi.
Ceniona jest poetka przez swoich czytelników za wyrafinowaną prostotę i komunikatywność wypowiedzi. Jej utwory są proste i skomplikowane jednocześnie. Czytelnik może ograniczyć się do odbioru biernego, ponieważ podstawowy sens jest zwykle wyłożony wprost, ale może próbować dotrzeć do głębszych sensów, przemyślnie ukrytych, nieoczekiwanie komplikujących myśli wiersza. Nic więc dziwnego, że oczekiwania wobec każdego nowego tomiku W. Szymborskiej są ogromne, a wymagania wciąż większe. Może dlatego wielu recenzentów tak ostro skrytykowało Tutaj. Zarzucają, że poetka w podobnym stylu napisała dziesiątki innych wierszy, że w tym zbiorze nie ma nic innowacyjnego, a tematyka jest wciąż ta sama. No cóż, każdy ma prawo do ocen. Ale wydaje mi się, że właśnie w tej powtarzalności tematów należy dostrzec sens przekazu poetów - starych mistrzów. Nie gonią za nowinkami, lecz głoszą to samo w innych słowach - tak samo wyważonych.
Dlatego z całym przekonaniem zachęcam do czytania wierszy Wisławy Szymborskiej i, jak zawsze, delektuję się tą mądrą poezją, mając nadzieję, że podobne odczucia będą mieli ci, których do czytania tego tomiku zachęciłam.
19