168 FELIKS RÓŻYCKI (2)
Erupcja miała tu miejsce przez szczeliny głównie w senonie i na początku trzeciorzędu.
2) R o d o p s k a, gdzie erupcja miała miejsce w środkowym trzeciorzędzie, o czym świadczą starsze utwory przykryte niemi, bądź młodsze, zalegające niezaklócenie na eruptywnych. Są to głównie rio-lity, potem andezyty, trachity, szkliwa i tufy.
3) Bazaltowa, ujawniająca się w północnej Bułgarii pod postacią małych wzniesień, podobnych do kurhanów, częściowo w kotlinie Kazanłyckiej oraz w Średniej Górze, do Radomira w utworach kredowych i triasowych, a w Bałkanie w kredzie.
Tam, gdzie wśród skał osadowych występują wapienie, a tereny zajęte przez nie są pocięte głębokimi rozpadlinami i wąwozami, gdzie powierzchnie wapieni są suche, łatwo wchłaniające wodę, spotykamy często duże źródła krasowe, będące w związku z występowaniem w bliskim ich sąsiedzctwie grot. Najwięcej grot spotykamy w Bałkanie Środkowym i Zachodnim, gdzie wysoko położone partie skał wapiennych są spękane. Groty są tu położone w partiach szczytowych; od nich w dół ciągną się zawiłe korytarze, którymi często płyną strumienie, kończące się w dolinach rzek źródłami krasowymi. Do najbardziej trudnych do przebycia i badań należą groty „Magura" w pobliżu wsi Rabisza pod Biełogradczykiem i „Ciemna” w pobliżu stacji Eakatnik. w przełomie rzeki Iskieru. Groty te posiadają zawiłe labirynty korytarzy, wyrzeźbione przez wody w ścisłym, szarym wapieniu triasowym.
Grota „Ciemna” może być przykładem groty wodnej; położona jest na wysokości 900 m. Wejście do groty jest suche i dość wygodne, choć zawieszone w stromo opadającej ścianie wapiennej; prowadzi ono do olbrzymiego hallu, którego sufit wspierają wysokie kolumny wapienne. Od hallu rozchodzi się wiele korytarzy, przeplatających się ze sobą. Jeden z szerszych prowadzi w kierunku północnym do obszernej komory, wypełnionej olbrzymimi blokami wapiennymi. Z tego miejsca już słyszy się głuchy szum podziemnej rzeki; idąc za głosem szumiącej wody jednym z korytarzy, dochodzimy do podziemnego wodospadu, którego wody rozlewają się w piękne jezioro. Jezioro to oddaje nadmiar swych wód do innej ukrytej przed widzem czeluści w postaci wodospadu, który huczy w dali, a do którego można byłoby tylko dopłynąć, lecz jest to niemożliwe, a w każdym razie bardzo ryzykowne, by nie być porwanym przez nurt wody. Ponad pierwszym wodospadem przez otwór w suficie komory można dostać się na wyższe piętro, gdzie jest jeszcze większy wodospad w komorze, zwanej „Płoszczad bański , a szum i huk wód spadających w ciemną skalną przepaść jest tak wielki, że skały pod nogami drżą, a prowadzenie rozmowy jest niemożliwe.
Jesienią, gdy wód jest tu mało, można iść śladem tej podziemnej izeki około 2 kilometrów i spotkać wiele jezior i wodospadów, przy czym niektóre jeziora można obejść, inne trzeba przepłynąć. Podziemna rzeka w grocie Ciemnej kończy się wypływem w postaci obfitego źródła, zwanego „Zytolub”. W tejże dolinie rz. Iskieru jest jeszcze druga wodna grota „Cerewo”, gdzie podziemna rzeka ma długości ponad 1 kilometr.