Jeżeli chodzi o bilans wychowawczy roku 1946/'7, zasadniczym celem było wprzęgnięcie w czynne życie spółdzielcze, a więc w prace rady nadzorczej i zarządu jak największej ilości uczniów. Rada nadzorcza dzieli się na trzy komisje: wychowawczo-oświato-wą, gospodarczą i rewizyjną. Zarządowi składającemu się z gospodarza (prezesa), skarbnika, sekretarza oraz sklepowych podlegają przedstawiciele spółdzielczy poszczególnych klas szkolnych. Przez funkcje te (wyjąwszy przedstawicieli klasowych) przeszło około 20 uczniów. Były to jednak jednostki nie obeznane z księgowością i elementami handlowymi spółdzielni. Na szczęście potrzebę szkolenia spółdzielców ocenił należycie Z w. Rewizyjny Spółdzielni Rzeczypospolitej i stworzył w Łodzi tzw. Spółdzielcze Kursy Korespondencyjne (popularny skrót: S. K. K.). Polegają one na tym, że na terenie danej szkoły organizuje się zespół złożony z 10—12 uczniów, zapisuje się na S. K. K. i pod kierunkiem opiekuna spółdzielni szkolnej przerabia wykłady z teorii i księgowości nadsyłane z Łodzi, przesyła pocztą opracowane wspólnie ćwiczenia, które po poprawieniu wracają z oceną, po ukończeniu zaś kursu cały zespół zdaje egzamin ustny przed delegatami Związku Rewizyjnego. W r. 1946'47 pracował na terenie naszej Szkoły dwunastoosobowy zespół. Po egzaminie ustnym każdy uczestnik kursu otrzymał zaświadczenie z wynikiem bardzo dobrym, całemu zaś zespołowi wręczono dyplom uznania.
Rok 1947/48.
W roku szkolnym 1947/48 na podstawie doświadczeń i wiadomości nabytych w roku ubiegłym postanowiono wprowadzić prawdziwą księgowość spółdzielczą, obejmującą 9 ksiąg. Są to: dziennik-główna, kasowa, dwie sklepowe (dla dwóch sklepików), dłużników i wierzycieli, udziałowców, inwentarzową, dwie księgi raportów dziennych (dla obu sklepików). Sklepowe księgi prowadzi gospodarz, kasową — skarbnik, raporty dzienne — sklepowi, pozostałe zaś — sekretarz. Systematyczne uzgadnianie, zestawienie z pozostałością kasową czy remanentami, a do tego wielki ruch w sklepikach i praca społeczna dla dobra nie. tylko trzystu blisko udziałowców, ale i dla Szkoły, emocjonuje co prawda działaczy spółdzielczych, z drugiej jednak strony bardzo ich absorbuje i zabiera czas potrzebny dla nauki i innych zajęć. Rzeczą opiekuna jest wgląd w jak najczęstsze luzowanie się członków zarządu i rady nadzorczej, luzowanie to jednak powoduje nowe trudności w związ-■ ku z przeszkoleniem nowicjuszów.
Pierwsze półrocze 1947/48 roku to okres wgryzania się w tajniki księgowania spółdzielczego, w czym wielką pomoc okazał Związek Rewizyjny udzielając rad i wskazówek, organizując kurs dla opiekunów i przysyłając swego księgowego dla wyjaśnienia szeregu wątpliwości.
>
35