2910489667

2910489667



26

Słyszałam, że ma być także wydana praca doktorska J. Hernik-Spalińskiej o wileńskim teatrze w czasie II wojny światowej. Czy może Pan Profesor wskazać konkretny termin?

—    Jak zwykle mówienie o „konkretnym terminie” jest raczej życzeniem niż pewnością. Jeśli uzyskamy środki na druk — to szybko, gdyż praca jest już całkowicie gotowa i po opracowaniu redakcyjnym, czyli może być publikowana. Ale już teraz wiemy, że Instytut Sztuki w Warszawie, gdzie była broniona praca, nie ma możliwości finansowego wsparcia, a nasze lokalne środki są też niewystarczające. Szukamy zatem „bogatszych” sponsorów.

Do zadań Katedry należy organizowanie sesji naukowych. W dniach 25-27 kwietnia br. w wileńskim Uniwersytecie Pedagogicznym odbyła się konferencja naukowa „Wilno literackie na styku kultur”, Jakiej problematyce była ona poświęcona i jaki był jej cel?

—    Przebieg tej konferencji, mimo braku kilku referentów, był niesłychanie interesujący. Zgłosiło się na nią tak wielu chętnych, że zastanawialiśmy się, czy nie podzielić jej obrad na sekcje. Przeważyła — i słusznie — koncepcja obrad plenarnych, nawet za cenę ograniczenia czasu wygłaszania referatów i skrócenia dyskusji. Co bardzo istotne, konferencja objęła szeroki wachlarz problemów i stała na dobrym merytorycznie poziomie. Była rzeczywiście sesją międzynarodową i ogarnęła szereg ośrodków badawczych Polski i Litwy, a także Uppsali (dr Maria Zadencka). Z Polski przybyli badacze z Krakowa, Wrocławia, Warszawy, Opola, Poznania, Szczecina, Rzeszowa, Olsztyna, Wilno było reprezentowane przez aż 16 referentów. Sesja odbywała się w doskonałej atmosferze. Jest to zasługa wileńskich organizatorów i utrwalonych już więzi między ośrodkami badawczymi w Polsce a Uniwersytetem Wileńskim i Uniwersytetem Pedagogicznym w Wilnie. Jak dowiodła konferencja, kontakty nawiązane kilka lat temu

Rozmowy

dają coraz lepsze rezultaty. Skoro padło pytanie o cel konferencji, to warto odpowiedzieć powtarzając jej tytuł: Wilno literackie na styku kultur. Pokazała ona, jak w życiu kulturalnym miasta literatura i sztuka polska współegzys-towały i nasycały się elementami innych literatur i sztuk. Przedstawiła Wilno jako mozaikę: polską, litewską, żydowską, rosyjską, białoruską... Szczególne znaczenie miał na konferencji referat Joanny Lisek o międzywojennej poezji „Jung Wilne”, zjawisku literackim na skale europejską, a dotąd zapomnianym. Efektem wileńskiego naukowego spotkania jest ukazanie składników współżycia kultur, a także jej momentów spornych, konfliktowych. Dopiero przedstawienie dawnego i obecnego Wilna z różnych perspektyw daje jego obraz rzeczywisty i nie zmito-logizowany. A do takich badań „na styku kultur” Wilno nadaje się jak żadne inne miasto wschodniej i środkowej Europy.

Katedra zajmuje się wydawaniem indywidualnych prac naukowych (np. wspomnianej już niezwykle cennej książki A. Romanowskiego) oraz książek zbiorowych. „Młoda Polska wileńska” jest pierwszą monografią kultury polskiej na ziemiach litewsko-białoruskich przed I wojną światową. Wciąż trwają dyskusje o metodzie pisania prac o życiu literacko-kulturalnym. Nadal brakuje szerokiego zaplecza teoretycznego w dziedzinie badań nad tzw. życiem literacko-kulturalnym. We wprowadzeniu do wydanego przed dwoma laty zbiorowego tomu „Życie literackie i literatura w Wilnie XIX-XX wieku” (pod redakcją

Gdybym miał określić perspektywy wileńskiej polonistyki, to widziałbym je następujqco: przede wszystkim opracowanie owych niezwykle bogatych materiałów w bibliotekach i archiwach, stworzenie możliwości wydawniczych dla rzadkich i rękopiśmiennych tekstów, ale takie badania nad „stykiem'' kultur i literatur, swoista praca komparatystyczna obejmująca stosunki literackie polsko-litewskie, białoruskie, żydowskie,

rosyjskie i in.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
O KLEJNOCIE STARODAWNYM W POLSCEGODZEMBA, który opowieda Długosz, że ma być sosna o trzech wierzchac
73 POLSKO-NIEMIECKIE MAGAZYNY KOBIECE W LATACH 1990-1999 obowiązkiem ma być tylko i wyłącznie praca,
który ma być tarcz brunatna w polu czerwonem. Pisze Długosz o przodkach, że bywali concordes et unif
O KLEJNOCIE STARODAWNYM POLSKIMDZIAŁO SZA, który ma być róg jeleni szary w polu czerwo-nem, także sk
O KLEJNOCIETRZASKA, który także w Polsce ma własny początek i nadanie, ma być pół miesiąca z rogami
KB0022 »Tulpenkanzel« we Freibergu, uprawiał także malarstwo sztalugowe i ma być autorem ołtarza z
skanuj0059 (26) ECIA KRYTERIUM = óznice 0.08 3,62 5,33 13,29 serii — obie czenia, która szmy, ze ma-
8. Jeśli promotor dyplomowej pracy inżynierskiej nie ma tytułu zawodowego inżyniera, praca dyplomowa
str23701 djvu NAUKA pliwość tę Newton odpowiada wskazówką, że jego prawo ciążenia powszechnego nie
na tym, że do rozpoczęcia PCR niezbędna jest znajomość początkowego i końcowego fragmentu DNA, który
page0223 czyna Bóg tworzenie człowieka; przez co zaznacza, że dzieło to ma być wyższe i doskonalsze

więcej podobnych podstron