RECENZJE 53
wydawnictwa o nie dość sprecyzowanym autorstwie) katalogować wedle wskazań karty tytułowej. Drogą tą poszły na ogół i nasze Skrócone przepisy i wobec tego należy żałować, że pozostawiono w nich jedną zasadzkę dla katalogującego w postaci § 39, który przeróbki jednego dzieła każe katalogować pod hasłem dzieła pierwotnego. Znaczyłoby to, że opis katalogowy naszej nowej instrukcji musiałby mieć przypuszczalnie wygląd mniej więcej następujący:
fPrzepisy katalogowania w bibliotekach polskich]. Skrócone przepisy katalogowania alfabetycznego. Z «Przepisów katalogowania w bibliotekach polskich 1. Alfabetyczny katalog druków» wybrali i opracowali Józef Grycz i Władysława Borkowska...
Drugie ważne pouczenie a raczej przypomnienie, jakie uzyskujemy przez analizę powyższych i im podobnych wątpliwości, brzmi: wszelkie zasady, wskazania i przepisy dotyczące katalogowania alfabetycznego (jak w ogóle wszelkie zasady dotyczące działania praktycznego) ważne są jedynie ze względu na cele i w granicach celów, dla jakich je stworzono. Dyrektywa może trochę niebezpieczna, ale umożliwia m. u. zajęcie rozsądnego stanowiska, gdy przy stosowaniu jakiegoś przepisu wynikają niezamierzone przez kodyfikatora skutki. Przepis taki, o ile nie da się go zinterpretować jakoś "Zgodnie z duchem i ogólnym kierunkiem» instrukcji, należy po prostu pominąć. Do takich zaliczam też przepis nakazujący umieszczanie w haśle tytułowym dalszych wyrazów zaczerpniętych z tytułu, «gdy chodzi o ułatwienie zaszeregowania kilku kart o tym samym naczelnym (pierwszym) wyrazie hasła» (§ 81, § 127). Przepis ten dostał się do nowej instrukcji chyba przez niedopatrzenie, albowiem zgodna opinia naszych bibliote-karzy-praktyków była mu przeciwna. Wprowadziły go Przepisy z r. 1934 jako modyfikację odpowiedniego przepisu instrukcji pruskiej i nie zdał on na naszym gruncie egzaminu. Opinię o nim wyrażono w środowisku warszawskim (w okresie wspomnianej" wyżej kampanii) następującymi słowy: "Dopisywanie do hasła następnych wyrazów.z tytułu nie tłumaczy się żadną uzasadnioną potrzebą ani żadną korzyścią, sprzeciwia się natomiast wszelkim zasadom ekonomii i prostoty i stanowi czynnik dodatkowego niepokoju, niepewności i... nieporządku w pracy katalogowej. — Dopisywać ma się dalsze wyrazy do hasła tytułowego w razie stwierdzonej potrzeby, a wiec przy okazji i od wypadku do wypadku. Powstaną w ten sposób w katalogach różnych bibliotek różne postaci tego samego hasła tytułowego, w obrębie zaś jednego katalogu zmieniać się będzie forma hasła w zależności od rodzaju przyrostu hdseł sąsiednich. W wypadku ostatnim rodzi się też potrzeba poprawienia haseł odpowiednich kart pomocniczych! Łatwo przewidzieć, że nie będzie tu konsekwencji w postępowaniu, że nie zawsze i nie wszędzie będzie się wprowadzać owe uzupełnienia i że rodzący