Mirosław Cichocki
Z teki selekcjonera kadry kobiet
* D108765
Grażyna Brewiak i Katarzyna Dufrat (złoto) oraż Ewa Sobolewska i Ewa Miszewska (srebro)
Mistrzostwa Polski par kobiet 2012 odbyły się w Warszawie w salach Liceum im. Staszica. Może w niezbyt liczne] obsadzie (19 duetów), ale za to z udziałem wszystkich par aspiru]ących do reprezentacji Polski zarówno kobiet, jak i juniorek. Wygrały Grażyna Brewiak i Katarzyna
Duże zmiany w brydżu kobiecym, wiele nowych zestawień w ścisłej czołówce, zaangażowanie i dużo pracy w parach pozwalają mieć nadzieje, że 2012 rok przyniesienie kolejne sukcesy międzynarodowe, nie tylko w konkurencji juniorek. Pierwszym tegorocznym sprawdzianem czołówki byty właśnie mistrzostwa Polski w formule na impy. Długi dystans eliminował przypadkowość wyników. Spora niespodzianka na plus to doskonały występ niedawno powstałej pary Grażyna Brewiak-Katarzyna Dufrat (juniorka), które niemal od samego startu utrzymywały dużą przewagę i zdecydowanie zwyciężyły. Zdobywczynie srebrnego medalu - Ewy Miszewska i Sobolewska - po słabiutkim starcie z determinacją walczyły do ostatniego rozdania. I opłaciło się, bo na finiszu wyprzedziły równo grającyduet Danuta Kazmucha- Natalia Sakowska (brąz).
Bardzo dobrze wypadły kolejne pary juniorek: Joanna Taczewska - Justyna Żmuda (4. miejsce) oraz Anna Morgiel-Barbara Ro-słoń (6. miejsce, cały turniej w czołówce). Słabszy występ zaliczyła natomiast para Ewa Harasimowicz-Anna Sarniak, które były zaliczane do faworytek: mam nadzieję, że to tylko chwilowe zachwianie formy
Podziału na juniorki i seniorki używam właściwie z powodu statystyk, bo różnica w umiejętnościach technicznych między czołowymi juniorkami i seniorkami zdecydowanie się zaciera. To bardzo cieszy, bo świadczyo wyrównywaniu poziomu i harmonijnym rozwoju brydża kobiecego w Polsce. Jeszcze tylko podziękowania dla Piotra Dy-bicza i Grzegorza Gardynika za to, że przyczynili się do tego, aby warunki gry były odpowiednie do rangi imprezy.
A teraz krótka relacja z boiska...
Rozd. 45; NS po partii, rozdawał S
♦ KW9632 *4
♦ 865 *964
♦ 05 *A107
V 010 N * W8632
♦ KD102 WSE ♦ AW74
♦ KD1053 *8
♦ 84 *AK975
♦ 93 *AW72
Dufrat Mlelcarzewlcz Brewiak Ziętara
2* pas 2 BA pas
3 BA pas...
Oddajemy głos Grażynie Brewiak: 2BA były trochę wątpliwe, ale uznałam, że często wygram 2BA, a przegram 3*, natomiast przy dobrym wejściu partnerki mogę wygrać końcówkę, i tak się stało, Kasia podniosła do 3BA i po pierwszym wiście W nie miałam problemu z wzięciem dziewięciu lew.
Rozd. 105; NS po partii, rozdawał E
♦ A43 *AW5
♦ K106 ♦ DW82
♦ DW8532 wc E ♦ K1096
kiszewska Harasimowicz Sobolewska
1* pas ktr. pas 1*
Oto komentarz bohaterki rozdania Ewy Miszewskiej: Wejście do licytacji 1BA wydawało mi się zbyt ryzykowne (gołe asy, brak podwiązanych kolorów), dlatego zdecydowałam się na bezpieczniejszą kontrę, ale w dalszej licytacji - po odpowiedzi Ewy 1 V i wejściu Ani 2* - uznałam, że karta warta jest powalczenia. W zaistniałej sytuacji taktycznej dołożenie do 5* było już tytko formalnością. Po trafnej rozgrywce (wist: ♦D) moja partnerka wzięta 11 lew.
Nieprzypadkowo przedstawiam powyższe rozdania. Otóż aktywna i bardzo ofensywna licytacja w strefie dogranej, poparta dobrą techniką rozgrywki, jest obecnie niezbędnym elementem do osiągania sukcesów w brydżu kobiecym na światowym poziomie.
Na zakończenie rozdanie pary Kazmucha -Sakowska, które co prawda niedługo grają razem, ale mają dopracowany system licytacyjny, który pozwolił im tu bezproblemowo osiągnąć optymalny kontrakt.
4 BA1
54* 6*
Tylko cztery pary doszły do tego kontraktu (pootwarciu Iłprzeciwniczki bowiem interweniowały). A oto skład szerokiej kadry, z której będzie wyłoniona reprezentacja na DME kobiet w Dublinie w czerwcu br.: E. Banaszkiewicz - C. Batdysz, G. Brewiak - K. Dufrat, E. Harasimowicz - A. Sarniak, D. Kazmucha - N. Sakowska, E. Miszewska - E. Sobolewska, J.Taczewska-J.Żmuda. ♦