Najwcześniej uporały się z analfabetyzmem kraje skandynawskie: w Danii, Norwegii, Szwecji, Islandii już w XVIII w. duchowni protestanccy zostali zobowiązani przez biskupów, by młodzi przystępujący do konfirmacji umieli przeczytać fragment Biblii i opowiedzieć go własnymi słowami. W Wielkiej Brytanii zawierający małżeństwo musieli podpisać się imieniem i nazwiskiem. W Rosji przeprowadzony w 1897 r. spis ludności ujawnił, że co piaty mieszkaniec kraju (21%) umiał czytać i pisać. Był to rezultat wysiłków szkółek wiejskich i różnych stowarzyszeń społecznych. Ci piśmienni byli młodymi mężczyznami w wieku 10-29 lat. Czytano Ewangelię, żywoty świętych, ale też tanie powieści rozrywkowe. Wśród kobiet umiejętność czytania była rzadkością. To czytelnictwo pokazywało, że jest jakiś inny świat. W latach 1917-1918 nakłady broszur i gazet głównie o treściach propagandowych liczyły już setki tysięcy egzemplarzy, były rozprzestrzeniane wśród ludzi i odegrały znaczącą rolę w dokonującej się rewolucji
Współcześnie czytelnictwo powszechne rozwija się jako zjawisko kulturowe w dwu wyraźnie zarysowanych nurtach. Jeden obejmuje wąską, elitarną grupę, dla której znajomość światowego kanonu literackiego wyznacza podstawowe wyposażenie intelektualne, a wspólnota lekturowa stanowi symboliczny wyznacznik, po którym mogą się rozpoznawać poszczególni członkowie należący do tej grupy. Środowiska takie występowały w starożytności i w średniowieczu, i w czasach nowszych, i najnowszych. Można więc zaryzykować twierdzenie, że pod tym względem zmieniło się niewiele, choć inny jest skład społeczny. Polega on na tym, że ówczesną arystokrację i kręgi dworskie zastąpili intelektualiści, uczeni, artyści, dziennikarze.
Drugi nurt czytelniczy, w przeciwieństwie do pierwszego, jest liczny, choć niejednolity, składający się z różnych kręgów społecznych zdeterminowanych tradycją, wykształceniem, kwalifikacjami zawodowymi, statusem materialnym itp. W tej grupie również funkcjonował kanon literacki, choć różnił się od eiitarnego. W prowadzonych przez Instytut Książki i Czytelnictwa badaniach podkreślano niejednokrotnie, że zainteresowania poszczególnymi autorami
R. Pipes: Rewolucja rosyjska. Warszawa 2006, s. 125.
27