4552035684

4552035684



Nie czytaj o

MAŁGORZATA GRABOWSKA

Jeżeli, drogi Czytelniku, zdecydowałeś się na poświęcenie temu artykułowi odrobiny swego czasu i uwagi, to postaram się. żebyś nie żałował tej decyzji.

Skąd ten dość nietypowy tytuł? Już wyjaśniam. Konopnica to mała miejscowość, w której już trzeci raz odbyło się seminarium naukowe Pomiary i Automatyzacja Procesów Włókienniczych. Już samo słowo Konopnica wywołuje wśród członków seminarium uśmiech i błysk w oku. Niezrozumiałe do niedawna były dla mnie zapał i podniecenie, które ogarniały uczestników, gdy zbliżał się termin kolejnego seminarium. W tym roku wzięłam w nim udział i już wszystko rozumiem. Od wyjazdu minęło już dużo czasu, a ja zauważyłam u siebie podobne objawy, jakie poprzednio widziałam u moich koleżanek i kolegów. To właśnie oni „niechcący” podsunęli mi tytuł tego artykułu, jednomyślnie stwierdzili, że o Konopnicy można dużo mówić i czytać, ale najlepiej tam pojechać, więc nie czytaj, tylko jedź.

Jak już wcześniej wspomniałam było to III Seminarium Naukowe Pomiary i Automatyzacja Procesów Włókienniczych Wydziału Inżynierii i Marketingu Tekstyliów. Komitetowi Organizacyjnemu przewodniczył dr inż. Janusz Zięba, zaś opiekę naukową sprawował kierownik Katedry dr hab. Krzysztof Gniotek, prof. PŁ. Głównym celem seminarium było rozwijanie umiejętności prezentacji wyników prac naukowych. Na seminarium wygłaszali referaty pracownicy, doktoranci, studenci i dyplomanci. Zakres merytoryczny obejmował zagadnienia pomiarów właściwości obiektów włókienniczych (płaskie wyroby, maszyny, procesy przemiany), automatyzacji procesów włókienniczych i odzieżowych, modelowania i symulacji obiektów włókienniczych. Seminarium trwało trzy dni (3 I .V - 2.VI), otworzyła je prodziekan Wydziału dr

Konopnicy!

inż. Izabela Frontczak - Wasiak. Codziennie odbywały się sesje, a po nich dyskusja, w której studenci mogli się przekonać, że „wykładowca też człowiek", a wykładowcy, że „nie taki student straszny”. W trakcie licznych imprez towarzyskich (o których później), obie strony mogły spojrzeć na siebie odrobinę innym okiem niż na uczelni. W trakcie seminarium gościliśmy przedstawiciela firmy DUKAT mgr inż. Andrzeja Duszyńskiego -głównego sponsora, pana Roberta Dubiela z ASCO/JOUCOMATIC i mgr inż. Bogdana Krasuskiego - z firmy OMRON. Dwie pierwsze firmy i firma KOMEX (nieobecna w Konopnicy) to jednocześnie sponsorzy seminarium.

Ostatniego dnia, po wysłuchaniu wszystkich 18 referatów, nauczyciele w tajnym głosowaniu wybrali tych, którzy najlepiej zaprezentowali swe referaty. Wśród nagrodzonych byli: doktorantka mgr inż. Monika Kubat oraz dyplomantki: Marta Gajda i Agata Wolnik. Wśród studentów bezkonkurencyjny był Marcin Graczyk.

Popołudniowe imprezy towarzyskie to stały punkt seminarium. Każdy z nas z uśmiechem wspomina biesiadę przy ognisku, długie nocne rozmowy i wspólne śpiewanie. Imprezą, która co roku wywołuje najwięcej emocji jest turniej tenisa stołowego. Wśród pań najlepsza okazała się pani Marta Gajda, a wśród panów, tradycyjnie tryumfował mgr inż. S. Łuko-wiak. Tuż za nim byii Marcin Graczyk i Krzysztof Stasiak. W tym roku pojawił się pewien nowy element, czy przejdzie on do tradycji jak dwa wcześniejsze? Zobaczymy. Ponieważ wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, że trwa konkurs na najlepszy referat i nie chcąc, aby pojawiła się tzw. „ niezdrowa rywalizacja” wybraliśmy się do Klubu, aby potańczyć. W końcu nic tak nie łagodzi obyczajów jak muzyka. Naturalnie uzyskaliśmy wcześniej błogosławieństwo głównodowodzącego

dr inż. Janusza Zięby. Muszę nieskromnie stwierdzić, wśród studentów i wykładowców sztuka tańca jest doskonale poznana i poziom jej zgłębienia jest imponujący. Chyba nie muszę mówić jak ważne i potrzebne są tego typu seminaria. Uczą one bardzo wielu rzeczy, ale to, co najważniejsze i najtrudniejsze do nauczenia, to świadomość własnej wiedzy i umiejętności. Doskonale wiemy, że studenci naszej uczelni, a w szczególności naszego Wydziału (zdaję sobie sprawę, że być może brak mi obiektywizmu, ale cóż) mają dużą wiedzę. Problemy zaczynają się, gdy trzeba ją jasno i klarownie przedstawić komuś innemu, a przecież musimy nauczyć się precyzowania własnych myśli, bo w przyszłości będziemy zarządzać zespołami ludzkimi. Poza tym dzisiejsza rzeczywistość wymaga od nas umiejętności zareklamowania siebie samego, a jest to sztuka.

Mówiąc o Konopnicy, nie można nie wspomnieć o Studenckim Kole Naukowym .Automatyzacji Procesów Włókienniczych”, które oferuje swoim członkom wiele możliwości. Każdy student, jeśli tylko wykaże odrobinę chęci, może znaleźć dziedzinę, która go interesuje i w której może się realizować. Koło uczy poszukiwania nowych rozwiązań, nowatorskiej myśli inżynierskiej. Studenci Koła nie boją się podejmować nowych wyzwań, nie przeraża ich perspektywa zdobywania pewnych umiejętności samodzielnie. Członkowie Koła będą w przyszłości dobrymi i wszechstronnymi specjalistami, dla których przedstawienie swoich możliwości i osiągnięć nie będzie niczym trudnym.

Konopnica dla nas studentów to przede wszystkim najlepsze połączenie przyjemnego z pożytecznym. Możemy w ciągu trzech dni przyswoić materiał, którego poznanie, w innych warunkach zajęłoby nam znacznie więcej czasu.

Jeżeli zainteresowałam Cię, drogi Czytelniku, naszym Kołem Naukowym i kierunkiem dyplomowania: .Automatyzacja Procesów Włókienniczych” to zapraszam do odwiedzenia naszych stron internetowych: www.p.lodz.pl/ k47, www.p.lodz.pl/apw

ZYCIE UCZELNI, Październik 2002 37



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
72408 skanuj0025 (102) (13 ow/12 bis l ter) możesz ułożyć własny program treningu Jeżeli zdecydujesz
ROCZNE JEDNOSTKOWE SPRAWOZDANIE FINANSOWE Spółka nie zdecydowała się na wcześniejsze zastosowanie
DSCF0011 18 Jerzy Michalski Wprawdzie w pierwszych latach konfederacja nie zdecydowała się na oficja
img210 (8) Przepływanie Jeżeli nie umiecie dobra pływać, nie próbujcie pokonywać raki w len spo sób.
Image0039 wiedzieliśmy, że to prawda, iż zdecydowałeś się na wyjazd, miej więc cierpliwość, aż nie w
Yioletla Dobrowolska -    nie zdecydują się na pracę w tyin zawodzie, ale tylko
Obraz069 utrzymania abstynencji. Dla znacznej części spośród tych, którzy nie zdecydują się na „lecz
img194 (od analizy wielowymiarowej zdecydowano się na wyłączenie z opisu technik analizy skupień. Pr
12 Mirosław Grewiński, Bohdan Skrzypczak W drugiej części opracowania zdecydowaliśmy się na zebranie

więcej podobnych podstron