4640480796

4640480796



NOTATKI chaotyczne 141

Nie będziemy tutaj zastanawiać się, choć warto to kiedyś zrobić, nad przyczynami oporu ludzi wobec nowego. Przykłady, jakie znalazły się w naszym zestawieniu, zostały zaczerpnięte z życia społecznego. Mówią o reakcjach i odruchach zwykłych zjadaczy chleba. Ale podobne obawy i niechęci drążą życie nauki. Na pewno są one częstokroć usprawiedliwione. Krótkotrwały żywot pięknych niekiedy teorii i niezwykłych wyników doświadczalnych każe badaczom natury zachować należytą ostrożność wobec naukowych nowości. Ale bywają też w nauce uprzedzenia nie usprawiedliwione. Bo, jak pisał znakomity filozof: „Istnieje rzeczywiście pewien rodzaj tępego i ignoranckiego sceptycyzmu, który sprawia, że szeroka rzesza żywi generalne uprzedzenie wobec wszystkiego, czego nie potrafi bez trudu zrozumieć, i że odrzuca każdą zasadę, której udowodnienie i ustanowienie wymaga starannego rozumowania” [10].

To ostatnie stwierdzenie, odniesione do ludzi nauki, jest zapewne zbyt kategoryczne. Dotyczy ono raczej dyskutowanej wcześniej kwestii społecznych reakcji na nowe. Ale przecież i w nauce długotrwałe opory wobec rzeczy nowych nie są czymś niezwykłym. We wstępie do swoich Dziejów utworzenia przyrody niemiecki przyrodnik ubiegłego wieku, Ernest Huckel, przypomina wypowiedź nie mniej wielkiego geologa, Lyella. „Sławny geolog angielski — czytamy — Lyell, słusznie w tym względzie zauważył: »Stanie się w tym razie to samo, co i zawsze, skoro odkryją jaką nową i niespodziewaną prawdę przyrodniczą: naprzód ludzie powiedzą: To nieprawda!, potem: To sprzeciwia się religii!, a na koniec: O tym już dawno wiedziano«” [11].

(W tym miejscu uświadomiłem sobie, że nie przedstawiłem cytowanego tutaj wielkiego filozofa. To David Hume. Jego obecność na łamach czasopisma, bądź co bądź, chemicznego, wydać się może dziwactwem. Niech za usprawiedliwienie posłuży ten fakt, że oponentem Hume’a w filozoficznych dyskusjach był J. Priestley, autor nie tylko historycznych odkryć chemicznych, ale i Letters to a Philosophical Unbelieter. Part I. Containing an Examination of the Principal Objections to the Doctrines of Naturę Religion, and Especially Those Con-tained in the Writings of Mr. Hume. Dodajmy, że osobistym lekarzem Hume’a był słynny chemik edynburski, Joseph Black, z którego doświadczeń czerpał i nasz Jędrzej Śniadecki podczas swych studiów w Edynburgu.)

Sąd Lyella jest na pewno zbyt kategoryczny. Bo dzieje nauki obfitują przecież w liczne błędne ogniki, które mogły początkowo wydawać się światłem prawdy. Dlatego ostrożność wobec nowości jest usprawiedliwiona, a może nawet powinna być zalecana. Tyle, że przeradza się ona nieraz w ślepy upór jednostek, dla siebie tylko rezerwujących wyrokowanie o prawdzie. Myślę, że każdy z nas, uczestniczących w życiu nauki, bywał świadkiem takich uporów. Może niekiedy i sam uporem grzeszył?

Ze swego naukowego życiorysu wspominam jedno takie, niebłahe zgoła wydarzenie. Związane ono było z pojawieniem się prawdziwie rewolucyjnej metody syntezy peptydów na nośniku stałym. Jak wiadomo, metodę tę wymyś-



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20110405027 422 Magia, nauka i religia normy postępowania. Żadna zasada moralna nie będzie funkc
95 (122) naprawdę, bo takiej nikt cię nie będzie chciał. „Myjcie się, dziewczyny, bo nie znacie dnia
określenie filozof obejmowało zarazem liczonego, mędrca i działacza. Naturalnie nie będziemy tutaj
WEDŁUG MALINOWSKIEGO 139 Drugim dowodem na to, że religijne przekonania nie są dziełem zastanawiania
img045 (23) Co byś zrobił, gdybyś wiedział, że nie poniesiesz porażki? Zastanów się nad tym przez ch
Magazyn64801 144 KLAUZULA NAJWIĘKSZEGO UPRZYWILEJOWANIA nie będzie mogła powoływać się na korzyś
P1090101 190 spożywali mojego ciała i pili mojej knvi, nie będziecie mieli życia w sobic« (por. J 6:
ScannedImage 22 35(35). Powiedział abba Antoni: „Kto kuje żelazo, zastanawia się najpierw, co chce z

więcej podobnych podstron