określenie filozof obejmowało zarazem liczonego, mędrca i działacza. Naturalnie nie będziemy tutaj wymieniać zasług Voltaire'a dla rozkrzewienia idei oświecenia w Europie, jego miejsca wśród wybitnych postaci XVIII-go wieku. Z konieczności skupić sie musimy na tym, co dla autora Kandyda najważniejsze jest dla refleksji o kulturze. A najważniejsza jest tutaj jego działalność na polu liistoriozofii i historiografii. Zauważmy najpierw dla porządku, że to właśnie Voltaire'owi przysługuje pierwszeństwo użycia terminu filozofia historii, który zastosował w 1765r. Chodzi tutaj o wydaną w Amsterdamie pod pseudonimem Abe (Pozję?) pracę “Filozofia historii” (Nazwisko nieczytelne) wskazuje przy tym, że w połowie XVIIIw. pojawiła się także antropologia filozoficzna i estetyka, a pojawienie się tych 3-ech nowych filozoficznych dyscyplin oraz ich dynamiczny rozwój interpretuje (Nazwisko nieczytelne) jako wynik kryzysu. Niemicki badacz wiąże to z koniecznością ukształtowania nowej definicji wobec powszedniego poczucia utraty dostychczasowego roziunienia świata człowieka. W jego bowiem interpretacji cala myśl oświeceniowa wywodzi się z rozpadu dostychczasowej formy życia, a zatem większość tej oświeceniowej zwycięskiej proklamacji okazuje się wtedy wyrównywaniem pomniejszych przez człowieka strat. Taką też wg (Nazwisko nieczytelne) rolę pełniła filozofia dziejów, tworząc koncepcję homo progiesso an emancipato - “człowieka postępu i emancypacji”. Kontynuując ten sposób historycznego myślenia daje się też powiedzieć, że powstała w XVIIIw. filozofia dziejów była swoistą sekularyzacją bądź też swoistym przejęciem schematu zbawiema w chrześcijańskiej teologii.
0 sekularyzacji mówił Karl Lewit, o przejęciu schematu zbawienia Hans Bmeuder.
1 nawet jeśli nie będziemy stawiali tak śmiałych tez, a ograniczymy się do sposobu traktowania zagadnienia całościowego, spojrzenia na dzieje to mimo znacznych rożnie, da się dostrzec podobieństwa między realizowaną filozofią oświeceniową, a religijną koncepcją dziejów Żaka Bisata. Innymi słowy, jakkolwiek Voltaire ostro zwalczał wspomnianego przed chwilą wychowawcę Ludwika XIV-go to jednocześnie do nich nawiązywał, bo przecież religijna refleksja nad dziejami istniała przed użyciem terminu filozofia liistorii, a dzieło Biseta “Rozprawa o liistorii pow'szecluiej” wydana w 165Ir. opierało się na przekonaniu, że opatrzność ma władzę absolutną nad dziejami, i że jej zamiary nadają sens poszczególnym zdarzeniom oraz czynom ludzkim, które w całości, niezależnie od ludzkiej wiedzy realizują jednostki dla nas. Dlatego też Biset do Delfina zwracał się w ten sposób: “nie mówmy więcej o przypadku, czy też o losie lub też mówmy o nim tylko jako nazwie, pod którą ukrywa się nasza niewiedza, co jest przypadkiem dla naszego niepewnego rozumu, jest zamiarem przewidzianym z góry pizez wyższe zrządzenie - to jest przez owo zrządzenie wieczne, które zawiera w sobie wszystkie przyczyny i skutki w jednym i tym samym przypadku.” Jak widać