Informacje i komunikaty
prawki dotyczące w/w kwestii w tonie zbliżonym do wniosków samorządów prawniczych. Zaproponowano utrzymanie uproszczonej części ustnej egzaminu radcowskiego oraz przegłosowano wnio-sek dotyczący utrzymania 5-miesięcznych praktyk w sądzie i prokuraturze. Co do drugiego problemu wnioskowano o skreślenie projektowanego art. 25 ust. 1 pkt 5) dającego możliwość wpisu na listę radców prawnych doktorów nauk prawnych legitymujących się określoną praktyką, tym bardziej że wstrzemięźliwe były w tym zakresie opinie ekspertów (dr. hab. prof. UJ Piotra Kardasa oraz dr. Adama Bodnara), wykonane na zlecenie Biura Analiz Sejmowych. Senat zwróci! uwagę, że egzamin doktorski, często z dziedzin dalekich praktyce zawodowej, ® został zrównany z zawodowymi egza
minami prawniczymi, takimi jak egzamin sędziowski i prokuratorski5. Poprawki senackie do ustawy przekazano do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, która w kwestiach nas interesujących obradowała na posiedzeniu w dniu 20 stycznia 2009 r. i w konsekwencji wnioskowała o odrzucenie poprawek Senatu, z wyjątkiem poprawki zakładającej utrzymanie ograniczonej czasowo praktyki dla aplikantów radcowskich w sądach i prokuraturze.
Glosowanie na posiedzeniu plenarnym zaplanowane było na dzień 23 stycznia
2009 r., lecz zostało przełożone z uwagi na niespodziewane wydarzenia w resorcie sprawiedliwości (zmiana kierownictwa). Ostatecznie ustawę uchwalono w dniu 20 lutego 2009 r. odrzucając wcześniej wszystkie poprawki senackie, nawet te pozytywnie rekomendowane przez Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Poprawkę Senatu (nr I) dotyczącą skreślenia przepisu dającego możliwość wpisu na listę radców prawnych doktorów nauk prawnych z odpowiednim stażem zawodowym bez wymogu odbycia aplikacji i zdawania egzaminu radcowskiego stanowczo odrzucono (365 za, 43 przeciw, większość bezwzględna 205), zaś praktyki zawodowe aplikantów w sądach i prokuraturze zlikwidowano odrzucając poprawkę Senatu (nr II) jednym głosem (206 za, 202 przeciw, 2 osoby wstrzy- ®
mały się, większość bezwzględna 206).
Po części było to konsekwencją odpowiedzi Pana Ministra Andrzeja Czumy (na pytanie posła Arkadiusza Mularczyka), która z uwagi na zawiły język prawniczy, jakim Pan Minister stara się operować, była niezrozumiała zarówno dla przeciętnego odbiorcy, jak i dla przedstawiciela wolnych zawodów prawniczych. Prawdopodobnie chodziło Panu Ministrowi o to, że jest za, ale także przeciw. Za - bo takie jest stanowisko komisji, przeciw - ponieważ utrudnia to pracę sądu i „doprowadza do niewłaściwych relacji między przy-
SSpra.
Z); Ui 2009t
*