Pro/rsSzymandrra tłumaczy, ze odpad wy* w-liszkow, stojące przy gospodarstw* ciekal. ak to sih wyższa.- Raz cysterna z odpo- Icko od sąsiadów. A wśęc jeśli kogo*drę\ dcm pofermentacyjnym zakopała mc niedaleko pach z bkąę*zowni. to na/wyżrj jej wis* itfe
f\*/a hm lam nu >4 doświadczenie w s tm
laguny 110 tysięcy litrów wylało s»ę tam, gdzie absolutnie nic powinno. Drugi raz - mówi prezes - też w czasie roztopów, cysterna ugrzęzła pod Jezuicką Strugą. Tam te/się z niej wylało.
Ot i wszystko. Nie Ikząc tego, ze kiedyś gaz
nym zarządzaniu. Choć i to czasami -o jy* w Kćsce woli się milczeć - nie chroni lecznic przed wypadkami.
Bogucki pdme łkdto. co tam się u > e>
uciekł. - Mieliśmy dwa duże wyricki, nie wy- ców dzieje: a to wyciek r powodu rozsre. r»
Oargorr Bcfuch nu n*Xr tpokojnu f*irnrć na dffradac# irwkmuia oto co rośnie na pola wenanm fhttopeznym odpadem : óśppza*nu
płcram yę - przyznaje prezes. - Uporaliśmy**
• - Bmga/punia działająca w liszkowie jest obada era przyjaznym środowisku - zapewnij Pawrł Oboda. dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej, rzecznik prasowy Anny Em SA Tłumaczy J^zrkrojowi* śe to obiekt nowoczesny, starannie wykonany, ze powinien być przedmiotem dumy. a nie przyczyną lokalnych konfliktów. Zrobimy wszystko, aby uk się stało - zaklina sżę dyrektor Oboda - lecz oczekujemy zrozumienia i współpracy; aby korzyści były obopólne.
Jakie więc są owe korzyści, współpraca i zn>-zumienie?
Riogazownia w laizkowie muh przerabiać odpady z miejscowej gorzrłni. ale zanim u pKTwx/a została zbudowana, ta druga padła. Zwozi się więc «Jpady z sąsiednich gmin. I\>-trzeba stu ton dnennie.
- Wszyscy wokół mają posprzątane, a my mamy unród - oburza »ę Henry* Każmierczak. rolnik z pobliskiego Źdechhna (i to mniej więcej t)V. tle ma do powiedzenia w* sprawne ko-
rzy^kik
Stefan Nicdboisia - ten, który mieszka tuż przy booga/rmni - zamierra zawiadcenić Światową Organizację Zdrowia. - Niech się wypowie, czy smród nas za chwilę nie zabije - zapowiada (to chyba da się podciągnąć pod szeroko rozumianą współpracę).
- Nam sic nawet n*e rłumaciry. co tu tak imter-dzi, skoro przecież muło nic śmierdzieć. Skąd więc ten makabryczny odór się bierze? - utyskuje sołtys Markiewka (to tyle w sprawie zrozumienia).
No władnie, skąd smród?
- Ja nic wiem. Nie mim nowa psa Cywila - ucina prezes Szymnndcra. który odpowiada za eksploatację biogawwni
- Mnie się wydaje, że najbardziej Śmierdzą laguny i odpadem pofermentacyjnym - typuje wójt Mielcarek.
- Di już chy Ki iznicrdri wszystko - sądzi Grzegorz Bogucki (ten. któremu tata zasłabł na podwórku i - śmierdzą i odpady; i laguny, nawet ziemia, lało się przecie/ odpad z lagun, gdzie popadnie: do rowów, pod lai. nawet na zamarznięte jeszcze poła. Rolnicy mogą peeraoć dopłaty unijne, bo przecież w mrozy nie wełno nawozić. Ja się dziwię, że nikt nie może z tym zrobić porządku, przecież tu pola schną, drzewa teązowicyą. dzwoniłem w tej sprawie na policję, piuilem nawet do komisarza ochrony iro-duwitka UE w Bruksch.
Ładzie wszędzie się buntują
Wójt Mielcarek, zanim zgodził się na postawienie instalacji w gminie, pojeździł trochę do działających juz biogazowni. sięgnął do b-tcnitury: - Wiem. ze odpad pofermentacyjny może być dobrym nawozem, ale trzeba najpierw zbadać ziemię i dobrać dawkę w zależności od mdzaju gleby i tego, co się na niej uprawia. Wszędzie pilnuje się tej zasady i uważnie spryskuje pola. A u nas bezmyślnie »ę je zale-wulo. Oni tu nawet nic mieli odpowiedniego sprzętu, larii wpeont z cystern.
22 rtzr.KKój i 2? tire a aoio
z zatamowaniem. Takie rzeczy wxzęd»c mogą się zdarzyć - bagatelizuje (a dyrektor Oboda wTęcz zapewnia, że żadnych awarii nie byśo, były tylko ćwiczenia straży pożarnej). - Napraw dę bogazownl nie nu co się bać. Maże jak twierdzi prrzes Szymandera - beogazuwnie nic pachną jak drogerie. Ale jeśli uda się ograniczyć emisję brzydkich zapachów, to naprawdę instalacje godne pochwały.
Prezes ubolewa, że w okolicy jeszcze niewielu dostrzega plusy ekologii. - Jesteśmy w stanie zaopatrzyć w energię pięciocyticanc miasteczko - wymienia pierwszy plus. - Z samych opłat i podatków do gminnej kasy wpłynęło od nas blisko milion złotych. Zatrudniliśmy sześć osób i terenu gminy - prezes naprawdę woli, by nie mówić w kółko tylko o minusach. - W Niemczech na przykład tóogazownic są oddalone od siebie o 500-600 metrów i nikt się nic buntuje - zapewnia.
- Wszędzie tam, gdzie dzieje się coś zk-go, ludzie się buntują. Ikkże w Niemczech - oburza się Bogucki (jest tak zły, że robi dokumentację fotugrufkmą degradacji okolic Łaszkowa i wrzuca w Internet, aby cała IMtdca zobaczyła). Zanim Icupl tu ziemię, długo mieszkał w Brcrocn, więc irytuje go to polskie zapatrzenie w niemieckie statystyki dotyczące energii odnawialnej. - Pstrzy się głównie na to, że tam mają ponad pięć tysięcy biogazuwni, ale już nie chce się dostrzec, że to btafoownie przynajmniej pięć albo i siedem razy mniejsze od tej
na zasuwy, a to /aiucczyw/eme wód g wyvh, pożary, eksplozje. Stcgając tylko dc styk z 2009 roku. zebrał informacje ol/pr nych wypadkach. T^m bardziej nic moz • ą* łcojnie patrzeć, jakim sposobem w da
się nawijać biogaxownietw\x
Sjmfcojnic patrzeć na to nie potrafi 1t na wet perze* Mskiego Stowarzyszenia «p zu Karol Małek. Plan. aby w dziesięć lit wić w Polsce dwa tysiące rolniczych bkąr ni. w dodatku bez wskazano, jak duże n dp to być instoUcje, to jakby ściągać na akt rne «czę*oe.- IXi tego trzebi specjalistów.. ua»| zbyt widu ich nie ma - zdradza oczywtrt «r wbt ość Karol Małek.
lYe/cs Szymandera też przyznaje, że ck* rynek biogazowy przypomina poród w b tod
- Ci, którzy chcą wejść w produkcję gazi mi nikłe albo wręcz żadne doświadczenie. ITi»* niemożliwe jc*t, żeby to wtzystto od rr.tu u działało bez zarzutu. Każdy tu dopiero sv« ocr-Uczą się pracownicy, uczą kontrolerzy. KicW dzą nawet, co dokładnie kontrolować, bo i *1* mają wiedzieć.
- Jesteśmy w Unii - słyszę w Minister*** Rolnictwa. - Można wy kormtać unijny* ti? cjałistów.
- Nawet gdybyśmy- chcieli kiągnąć wtryfte* jakich tylko znajdziemy, to i tak będzie n & ło - ocenia prezes PSB Karol Małek. - B*** to temat skomplikowany; a w Polsce pcdcKV-się do niego typowo, że może jakoś to hędr: Zawiązują się dziwne filmy gotowe %
| fart wilie szybko i tanio, ale ba gwuran-1 ^. brie. Chce »c głównie budować wid J & ałacje - tłumac/y prezes. Większe od tej ] *U wir dwa, a nawet pkć razy. - Summy
I *» i)jć to pr/etbnębiofcom z głowy, zanim .iwtinw.
A > c naprawdę nietrudno.
I -ft ijf prawo nic ujmuje* jak daleko od do-j v?j > *winoa rtać hioga/rmiib: pięć metrów, \'j* v czy **o. (Jdybym teraz miał budować m i pfrw* Szymandcra -to jednak pcvu-I i9 : ją dalej od domów. I mmejs/ą. Wtedy Jyt Miicifnniejnyopóf miewkjuków.
| ) ny planujące inwestowanie w biogaz
! z* „tem dziesięć projektów budowy bio-
j;*a lifcdnioncić puda od razu zcwTgłc' {.•ar i aersty społeczne. Na przykład w Ko-I lackim niedaleko Sokołowa Podladoc-jcojr yxż d/ugj pr/yimufca do budowy - njj-
j ;ttr chciał tam /ainwr-%t<iwać Agrugw. ale J pn Jimany szybko się podda). Teraz mają juk; :go chętnego do stawiania biogazów ni. j j tyk w ludziach jest już /auiny Mnich przed j < i odmwialną. \S>%tarcn4o zorganizować |«yi rkędo linkowa. 7'eniz, jak ktoś tu tyłki> j • * 'rgaz" tn zaraz jest rakrzyczany.
| laicko (Muchowa, w Hircku. ma po-I»«.' ---gazownia przy gorzelni. - F\*rzcbna
I • i • * M I
jest, i tu bardzo - potwierdza Marek Zdunek. *ćjt Gołuchów*. - Zaczęłaby ncutruli/imać pogotrelniany wywar. Dla firm pr/*twótc7ych booga/owmc są tym, czym oczyszczalnia db ścieków - przekonuje .Przekrój* Ale czy <wu-teczmc przekona ludn w gminie? Na pnrylład w Maszewie Lęborskim mieszkańców przeki> nać się nie udakx
Katarzyna Epymont. specjalistka do spraw ochrony środowiska (po SGGW i holenderskim Wageningcn Unhentcy, pracuje dla portalu I nźynicTkj.pl), gdy usłysrała u programie budowania dwóch ty»ęcy biogarowni. zaczęli analizować, co jeszcze - poeta smrodem - może ludn wystraszyć. Spisała na portalu zagrożenia. jakie nie muszą, ale mogą się pojawić: wycieki gara i ewentualny wybuch, uszkodzenie komór fermentacja, uszkodzenie zbiorników do magazynowania odpadów, wypadki przy przeładunku- Twierdzi, że aby uniknąć potencjalnych kontbktów, trzeba rzetelnie Informować, jak będą eliminowane awarie.
Na razie informacji jeat mało, za to strachu dużo. Biogazowni wystraszyli się w Holewy-nie kolo Nowego Miasta ł-uhawdriego, w IU-chomiu koki Bytowa, w Raciniewie (gmina Unidaw), w Szarłcju koło KrasA*Ky, w Nowej Kaimierce pod Kaliszem. Lak się złożyło, że w Kaźmiero? inwestor upatrzył sobie piękne 13 hektarów pod lasem. - Wiosną ubiegłe
W* *VTV4 7Mf«VU (u w<4l
go roku dotedo do nas, że chce zbudować <*4n>-dek rehabilitacyjny, SPA i takie tam ró/ne czary. A przy tym tcź biogazownię do przerabiania resztek poubojowych - śmieje się teraz sołtys Stanisław Samol. Może *ię śmiać, bo wygląda na to. że wid - tak jak chciab - skutecznie inwestora spłoszyła. - Bez prawnika pewnie byśmy sobie nie dab rady. musiało się oprzeć o sąd. ale wyszło tu nasze - mówi soł-t)T. PO porady prawne nie trreha było się daleko fatygować, bo mają tu we wsi całą rłitę. któ ra wyprowadnbsuę z Poznania: lekarzy, księgową, panią mecenas Księgowa obejrzała *o-bx* liszkowską bocgarcm7uę. podliczyła, dc setek ton trzeba wrzucać w- to monstrum, żeby nieustannie pracowało. - Wyszło jej. że w Nowej Kaimierce w ciągu kwadransa jesłen tir musiałby-jechać w stronę biogazowni, a drogi w tym czasie już wracać. FMrazmnwiiłi / panią mecenasi -1 mieliśmy jasność, co nam się tu szykuje - wyjaśnia sołtys.
Ciekawe,czy Ministerstwo Rolnictwa /aoy* tu tę orientować, ile ludzkiej energii wyzwoli-la już energia zielona? I jak ciepło zaczyna być przyjmowany plan .Dwa tysiące hiogaznwm na 2020 rok”? - Nie nsamy żadnych nygnjilón - spoknjnie zapewnia Dariusz Matmódi, radca ministra rolnictwa. Przez dwa dni sprawdzał w trzech departamentach i w żadnym nic zna-Ła/i informacji o jakimkolwiek proteście.
j £ j P.P. „Porty Lotnicze"
/wita wartość *o <tu netto:
2.61 min EUR
^"cu dofinansowania
■^urJuszuTEN-T:
do 1.305 min EUR
(do 50*> koutów kwalifikowanych)
Przedsiębiorstwo Państwowe .Porty Lotnk2*"
'Mytucja Zarządzająca: Ministerstwo Infrastruktury
WytQcmq odęowitdoainoU to putMoc# pooou jej outot.
Jntoiueooffikomtpooo^odpowitdiiatfiOiOto wykortyUanit wjakMw#k ipcnób informacji towofTych w/un*jur)pubMuxii