232 Błażej Sajduk
przeszłości, to przyszłości jest wiele, stąd uprawnione jest stosowanie liczby mnogiej. Oprócz mnogości przyszłości problemem jest również świadomy czynnik ludzki skutecznie destabilizujący wszelkie prognozy. Pomimo tych wszystkich ograniczeń, człowiek nie ma wyboru i aby żyć i uprawiać politykę, musi myśleć o przyszłości w sposób usystematyzowany1.
Współczesna futurologia nie pogodziła się z opinią brytyjskiego politologa Jacka Harwarda, że: „politolodzy mogą zaoferować: przyzwoite wyjaśnienia, ale już po fakcie, zrozumienie teraźniejszości oraz niemal żadnych przewidywań”2. Pomimo tej gorzkiej konstatacji i wszystkich krytycznych uwag, bezsporny jest fakt, że bez wizji przyszłości podejmowanie jakichkolwiek decyzji w polityce jest niemożliwe, polityka bowiem ze swojej natury jest ludzką działalnością skierowaną ku przyszłości. Dlatego też, by zachować swoją przydatność, współczesne studia nad przyszłością wyraźnie zre-definiowały swoje oczekiwania wobec własnych prognoz. Między innymi elementem podnoszącym jakość prognoz w stosunkach międzynarodowych są demografia, geografia oraz kultura (strategiczna). Względna niezmienność tych trzech sfer powoduje, że każda współczesna prognoza (studium strategiczne) odnosi się głównie do nich.
Celem artykułu jest przybliżenie czytelnikowi historii prognostyki oraz ograniczeń towarzyszących prowadzeniu badań nad przyszłością w relacjach międzynarodowych. Szczególną uwagę poświęcono współczesnemu obliczu prognozowania.
Rozwój prognostyki
Współcześnie, w czasach, gdy postpozytywizm coraz częściej i wyraźniej jest obecny w głównym nurcie badań stosunków międzynarodowych, szczególnie aktualna jest uwaga Teresy Łoś-Nowak, że warunki wiarygodnego i skutecznego poznania są spełnione jedynie, gdy odrzuci się stanowiska zaprzeczające istnieniu (na zewnątrz obserwatora) obiektywnej rzeczywistości społecznej. Tylko wtedy bowiem możliwe jest prognozowanie3. Konsekwencją tego założenia jest fakt, że każda wiedza aspirująca do miana wiedzy naukowej musi dysponować metodą (naukową), która pozwala na formułowanie twierdzeń nie tylko wyjaśniających rzeczywistość, ale również pozwalających na tworzenie prognoz dotyczących stanu przyszłego4. Nauki społeczne oczywiście nie aspirują do formułowania ścisłych praw przyczynowo-skutkowych.
Badaczy wspiera w tym język polski, niezwykle bogaty w wyrażenia odnoszące się do przyszłości. Za przykład mogą posłużyć następujące słowa: prognoza, futurologia, myśl prospektywna, przepowiednie, prognozologia, studia strategiczne, planowanie, predykcja, przewidywanie, proroctwo, prekognicja, funkcja prewidystyczna teorii, profetyzm, posybilny, wizjonerstwo, programowanie przyszłości etc.
J. Hayward, British Approaches to Politics: The Dawn ofa Self-Deprecating Discipline, [w:] The British Study of Politics in the Twentieth Century, red J. Hayward, B. Barry, A. Brown, Oxford 1999. Cyt. za: C. Hay, Political Analysis. A Critical Introduction, Palgrave 2002, s. 54.
T. Łoś-Nowak, Zmiana jako przedmiot badań w nauce o stosunkach międzynarodowych, [w:] Teoretyczne i metodologiczne wyzwania badań politologicznych w Polsce, red. A. Antoszewski, A. Dumała, B. Krauz--Mozer, K. Radzik, Lublin 2009, s. 287.
Funkcją teorii są: deskrypcja, wyjaśnianie, prognozowanie, dostarczanie praktycznych rozwiązań oraz dostarczanie sądów wartościujących, por. B. Krauz-Mozer, op. cit., Warszawa 2005, s. 106.