aż na krańce widnokręgu. Zapominamy rychło, że to wierzchowina wyniosłej płyty, że mozolna w górę wiodła nas na nią z głębi nizin droga. Słabo zaznaczające się wzniesienia nieznacznie tylko garbią się wśród rozległych płaszczyzn. Niezmiernie łagodnym skłonem stacza się naziom ku południowemu wschodowi. W tym samym kierunku spływają podolskie rzeki dążąc równoległymi torami do Dniestru. Za Dniestrem łączy się Podole z podkarpacką zaklęsłością Pokucia; dalej na pd.-w. zlewa się z besarabską równiną. Opadając na zachodzie dość nagle ku małopolskiej nizinie graniczy na wschód — poprzez górny Boh — z stepami Ukrainy.
Na granitowej podstawie, która jedynie w najgłębszych wcięciach rzecznych — a więc na południowo-wschodniem Podolu — ukazuje się na powierzchni, spoczywają poziomo ułożone pokłady skał starych bardzo: łupków, wapieni i piaskowców, na nich zaś warstwy młodsze — te same, które północna krawędź Podola odsłania od strony niżu. Wierzchem zalega gruby płaszcz glinki nawianej — lóssu, — która górą przechodzi w słynny urodzajnością podolski czarnoziem.
Krajobraz Podola nie wszędzie ma te same cechy. Na północnym brzegu kopułowatemi gai'bi się kraj wzgórzami. To najwyższe wzniesienia opadającej stąd ku południowi płyty. Między nie wdarły się tu i ówdzie źródłowe doliny niżowych potoków, nagryzając jądro płaskowyżu, wytwarzając przy stromym spadku kształty młode i śmiałe. Ale tuż poza działem wodnym rozpoczynające się doliny podolskich dopływów Dniestru inny posiadają wygląd. Rozlegle a płytkie, nieznacznemi zagłębieniami zarysowują się w krajobrazie. Zbocza ich łagodne, dna szerokie, — wody leniwym biegiem zdążają za słabym spadkiem, rozlewając się niekiedy w zwierciadła rozległych stawów. Powierzchnię wzgórz międzyrzecznych liściaste pokrywają lasy.
Dalej ku wschodowi i na południe krajobraz zwolna się zmienia. Wzniesienia wyrównują się i rozpłaszczają — lasy stają się coraz rzadsze ustępując miejsca odosobnionym dąbrowom — kraj nabiera charakteru stepowego. Wśród bezleśnych obszarów występują na dnie płaskich zaklęśnień niewielkie mokradła. Rozlegle, równe obszary, które dawniej zajmowały stepy, pokrywają dziś łany pszeniczne. Gdzieniegdzie, wśród pól uprawnych,
43