7186603850

7186603850



Absolwenci wspominają...

trójkąta sferycznego. Chociaż była to Syzyfowa niemal praca - jakoś się udało. Miałam niezwykłą możliwość pisania pracy magisterskiej u prof. A. Michalika. Imponujące było dla mnie, iz sam profesor znalazł czas, by przeprowadzić instruktażowy, praktyczny pokaz w terenie pomiaru wydajności źródeł Kluczwody - aby badający ten problem nie popełniał błędu. Przykładów takich można by przytoczyć wiele.

Niestety nie prowadziłam pamiętnika, a czas wymazał wiele wspomnień, dlatego przytoczyć mogę jedynie nieliczne epizody. Jednak niemal każda chwila studiów w Wyższej Szkole Pedagogicznej miała wpływ na moje późniejsze wybory życiowe. Tu zdobyłam pierwsze szlify zawodowe, tu dano mi przykład umiejętności organizacyjnych, tu też codziennie spotykałam się z praktycznym stosowaniem nauk pedagogicznych, a to wszystko wywarło pozytywne piętno na moich losach zawodowych i osobistych.

Nie mogłam spotkać na drodze wszystkich wykładowców Wydziału Geografii. Miałam szczęście spotkać i kształtować się pod wpływem nauczycieli, których pragnę tu wymienić podając tytuły, których w owym czasie używali. Pragnę w tej formie podkreślić, że to właśnie trud i wysiłek tych wykładowców przełożył się szczególnie na moje późniejsze dokonania.

Geografię fizyczną pamiętam jako wspaniałe, wypełnione ciekawymi dyskusjami spotkania z: prof. dr. J Flisem, prof. A. Michalikiem, prof. T. Skawiną, doc. dr. T. Ziętarą, dr. B. Pydzińskim, dr. J. Nowakiem, mgr E. Janikowską, mgr. J. Lachem, mgr. Z. Zioło.

W dydaktykę geografii wdrażali mnie, wskazując ciekawe praktyczne rozwiązania, a jednocześnie dając własny osobisty wzorzec postępowania: doc. dr W. Dyner, dr J. Kozłowska, dr S. Piskorz, dr A. Prochownik.

Wiedzę z geografii ekonomicznej zawdzięczam prof. K. Zającowi, doc. dr T. Jarowieckiej, doc. dr. L. Pakule, dr. B. Gorzowi, mgr A. Krakowskiej.

Po regionach świata wędrowałam pod kierunkiem doc. dr. hab. A. Mariańskiego i dr A. Hornig.

Dziś, patrząc z dystansu wielu lat, wspominając okres edukacji w murach naszej Uczelni i analizując, w jaki sposób mogłam korzystać z wpojonej tu wiedzy, danego mi przykładu i udzielanych mi ojcowskich rad - mogę stwierdzić, jak bardzo były' pomocne w mojej karierze w oświacie. Pragnę za nie gorąco podziękować.

W głębi serca zachowuję zawsze wspaniałych nauczycieli, opiekunów i wychowawców oraz radość, że wybrałam właśnie tę Uczelnię na miejsce swojej edukacji.


Konspekt nr 1/2006 (25)



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
T S Eliot Rola krytyki1 290 Szkice krytyczne posiadać; ale ogólnie rzecz biorąc była to sprawa ła
tpn w alpach i za alpami4001 9 83 wiązać, nierazbym już była to pytanie zrobiła. Ale kto się kocha
WIELKI KSIĄŻĘ Tak wspominał Mikołaj. Była to jednak najpewniej tak chętnie stosowana przez władców
SWScan00133 (2) była to tajemnica poliszynela. Rodzice Dagmary także wiedzieli wszystko od początku
3. Okres lwowski 27 była to uczelnia bardzo zamknięta, dlatego uzyskanie tytułu docenta nie było pro
zagraniczną? TAK,TAK ijeszczeraz TAAAAK !!! Erasmus to jest coś niesamowitego, myślę, że była to jed
page0043 33 była porywającą, to też do niego cisnęły się tłumy pobożne, jak do dobroczyńcy i zbawcy.
page0529 521Ruś rarum Russiae, chociaż dodajmy i to, że autentyczność jego przywilejów jest mocno po
skanuj0002 9 Otóż wiedzcie, że Hygieia była to bogini zdrowia, a jej mądre zalecenia do dz

więcej podobnych podstron