7648594863

7648594863



Trochę kultury...

ostatni guzik.

Niedziela rano, godzina ósma. Zasiadamy ponownie, by wysłuchać pana z policji. Wszystko o bezpieczeństwie. Oczywiście potrzebne, by bez przygód wrócić tego dnia do domu. Zabieramy puszki. W tym momencie wszyscy rozdzielamy się na dwu, czasem trzyosobowe grupy. Niektórzy jadą do Szklarskiej Poręby, inni do Piechowic, większość udaje się pod jeleniogórskie kościoły, gdzie niedługo z porannej mszy zaczną wychodzić ludzie. My wyruszamy do Karpacza. Jedziemy dwoma samochodami. Na miejscu zaskakuje nas autobus pełen harcerzy, także biorących udział w Orkiestrze. Około godziny 13 wracamy do Jeleniej Góry, puszka pełna prawie do połowy, mimo dwudziestoosobowej drużyny depczącej po naszych piętach. Na placu ratuszowym w naszym mieście, odbywają się liczne zabawy dla dzieci organizowane przez jeleniogórski Hufiec. Kierujemy się w stronę Zabobrza. Po drodze nasza puszka przybiera jeszcze sporo na wadze. Najbardziej opłacalne miejsca, choć może to brzmieć dość osobliwie, to kościoły. Wracamy do sztabu, jemy kanapki, popijamy ciepłą herbatą z cytryną. Jest godzina 15. Większość wolontariuszy jest już wyczerpana - 6 godzin na nogach może wbrew pozorom skutecznie wykończyć przeciętnego człowieka. Wymieniamy się wrażeniami. Są bardzo zbliżone


do naszych: niektórzy ludzie uważali, że zbieramy pieniądze dla siebie, inni stwierdzali, że do ‘tej akcji’ nie przyłożą palca. To jednak pojedyncze wyjątki. Pozostali byli bardzo życzliwi, uśmiechnięci, wrzucając nawet grosik, który przecież także się liczy. Po około godzinie wychodzimy jeszcze na miasto, jednak pytanie o wspomożenie akcji jest już tylko czystą formalnością - nie tylko my jesteśmy zmęczeni, przechodnie ze znudzeniem w oczach pokazują nam swoje serduszka, jak znaczki mające na celu powiedzenie nam „do widzenia”. Zaczyna się licytacja przedmiotów, koncerty. Najpierw Leniwiec, następnie Gwiazda Wieczoru - Urszula. Tradycyjnie o godzinie 20 Światełko do Nieba, w całej w Polsce, także w Jeleniej Górze. Odnosimy puszki, mamy poczucie spełnionego obowiązku i pewną satysfakcję. Równocześnie padamy z nóg. Dochodzimy do wniosku, że koncerty przeznaczone są dla ludzi biorących udział w akcji biernie, a nie czynnie.

Udajemy się w stronę naszych domów. A ja, choć marzę tylko o ciepłym łóżku i herbacie malinowej, życzę sobie żeby było więcej takich akcji, żeby było więcej tyle zapału, tyle entuzjazmu. Żeby było więcej takich ludzi, jak ten mężczyzna, którego spotkałyśmy w tę niedzielę, który z uśmiechem odparł, że choć ma już jedne, własne serce, z chęcią zdobędzie jeszcze jedno naklejone na kurtkę.

EMMA

Wczytaj się w niesamowity świat wyobraźni!

Znudziły tradycyjne książki? Znów ciężko zabrać się do czytania? Wiarę w odprężającą moc literatury może przywrócić seria o Thursday Next. Autor Jasper Fforde prezentuje niezwykłą wyobraźnię - trudno się nadziwić jak zgrabnie łączy świat rzeczywisty z fantastycznym.

Nie jest to jednak typowa książka Fantazy. Właściwie to w ogóle nie ma w sobie klasycznej fantastyki. Po prostu postacie, język są realne, tylko niektóre wydarzenia nie. Można tu znaleźć kryminał, thriller z lekką nutką romantyzmu, powieść detektywistyczną, dużą dawkę humoru, podróże w czasie, podróże w książki... Generalnie rzecz biorąc: coś dla każdego.

Na pierwszy cykl składają się cztery książki: Porwanie Jane E. (tyt. org. The Eyre Affair), Skok w dobrą książkę (Lost In a Good Book) oraz: The Weil of Lost Plots i Something Rotten. Mimo że dwie ostanie nie zostały przetłumaczone na język polski, pierwsze części warto przeczytać. A dla osób dość dobrze

znających angielski, kontynuacja może stanowić pasjonujące wyzwanie. Ogólnie, aby zrozumieć kunszt humoru trzeba mieć jakąś świadomość literacką - są np. odniesienia do „Procesu” Kafki, czy nieśmiertelnej kwestii: kto naprawdę jest autorem sztuk Szekspira. Jako że Jasper Fforde jest Brytyjczykiem,    robi również    aluzje do

angielskich realiów. Nie wszyscy jesteśmy w stanie dokładnie je zrozumieć, ale to nie przeszkadza w cieszeniu się książkami.

A naprawdę źródeł radości można znaleźć dużo. Na okładce polskiego wydania „Porwania Jane E.” znajduje    się bardzo trafne zdanie:

„Zapierająca dech    w piersiach    układanka

motywów kultury popularnej i wysokiej- po części James Bond, po części Monty Python, Alicja w krainie czarów i Rok 1984...” Książki zebrały bardzo dużo recenzji (można je przeczytać na oficjalnej stronie internetowej podanej na końcu artykułu), jednak najciekawsze jest to, że Terry Pratchett (autor    powieści    satyryczno-



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
GOTÓW DO SZKOŁY ĆWICZENIA 6 7 LAT (16) Która godzina? Połqcz odpowiednie rysunki zegarów z zapisaną
Trochę kultury... Pierwsza misja: schwytać Acherona Hadesa-trzeciego najgorszego człowieka na świeci
WoWScrnShot06113837 Lady Vashj 8. world] Ouattros]: Klarus trochę kultury osobistej ^ 8. world]
STUDENCKA WIOSNA KULTUR 18 maja (niedziela):11.00 1S00 - Akademickie otwarte miitrzóitwa w bowliirgu
Zjazd II 24.04. 2016 r. (niedziela) Lp Godziny zajęć Przedmiot -
Zjazd VII 18.09. 2016 r. (niedziela) Lp Godziny zajęć Przedmiot -
STUDENCKA WIOSNA KULTUR 18 maja (niedziela):11.00 1S00 - Akademickie otwarte miitrzóitwa w bowliirgu
Vilniana5801 zadania na dzień 15 sierpnia: myślą zasadniczą było — Radzymin musi być nasz“. Rano
r&tr& Trochę Kultury Gfba w niebie Dawid Kain Gęba w niebie pióra Dawida Kaina to kolejna po
_Trochę KulturyCOŚ POWAŻNIEJSZEGO Student na współczesnym uniwersytecie ideały i
STUDENCKA WIOSNA KULTUR 18 maja (niedziela):11.00 1S00 - Akademickie otwarte miitrzóitwa w bowliirgu

27Wiadomości Uniwersyteckie Włodawa 15 XII HI. po południu wtorek Kochani! Od niedzieli rano jesteśm
sytuację, nie mogą opuścić miejsca pracy. Była to pierwsza niedziela, około godziny ósmej, kiedy
COACHING I MENTORING W PRAKTYCECZĘSC III. PRACA Z RELACJAMI zapięte na ostatni guzik. Jednak to, co
Plan zajęć ćwiczenia Dzedzictwo kluturowe mgr Agnieszka MarońDziedzictwo kulturowe w archiwach, bi
Pierwsze szacunki dotyczące wyników są więc w niedzielę po godzinie 20 w Paryżu. Czego konsekwe

więcej podobnych podstron