7862366420

7862366420



gących zagwarantować, że systemy te dostarczą użytkownikom to, czego oni chcą i potrzebują. Powiedzenie, że większość systemów informacyjnych „uwolniła się” od badań użytkowników i rzadko traktuje zbieranie informacji na temat potrzeb użytkowników czy choćby użytkowania przez nich informacji jako wyzwanie, byłoby zapewne przesadą, ale niewielką. Rzadko kiedy przy projektowaniu i ocenie działania systemów informacyjnych, takich jak Intranet, biblioteki, OPAC, serwisy Online, uwzględnia się wartościowe dane. A właściwie dlaczego by to robić? Czyżby ktokolwiek wątpił, że biblioteki, bibliotekarze, jednostki informacyjne i bazy danych istnieją tylko po to, żeby służyć użytkownikom, zaspokajając ich potrzeby?

Zaniedbania wobec użytkowników charakteryzuje sześć następujących cech:

(1)    wielu (dość eminentnych) pracowników informacji uważa, że nie ma potrzeby zapoznawania się z opinią użytkowników w sprawach (ich zdaniem) zawodowych;

(2)    pracownicy informacji mają skłonność do troszczenia się bardziej o systemy informacyjne niż o użytkowników;

(3)    plagą zawodu jest brak umiejętności komunikacyjnych, co nie sprzyja ścisłym związkom z użytkownikami;

(4)    w tych ciężkich dla budżetu czasach trudno jest uzasadnić wydatki związane z pozyskiwaniem danych o potrzebach;

(5)    nie ma standardu, powszechnie przyjętego schematu badania potrzeb informacyjnych;

(6)    zbieranie danych jest po prostu trudne.

„Niewiele przemawia za badaniem potrzeb informacyjnych”

Trudno dać wiarę, ale istnieje „szkoła myślenia” opierająca się na przekonaniu, że niewiele przemawia za badaniem użytkowników, bo przecież oni sami nie wiedzą, o czym mówią. Po co ich pytać, lepiej w ogóle o tym zapomnieć i zaufać profesjonalnemu osądowi. Posłuchajcie tylko następujących słów: jest coś z absurdu w nieustannym znajdowaniu przyjemności w wychodzeniu naprzeciw potrzebom użytkowników - badanie potrzeb sprawia, że w rezultacie pojawia się coś gorszego zamiast lepszego (Shinebourne 1980). Shinebourne znalazł nieoczekiwanego sprzymierzeńca w Croninie (Cronin 1981). który wprawdzie stwierdził, że badania użytkowników są na ogól bardzo dobrym pomysłem, ale też miał wątpliwości co do ich praktycznej wartości: bez wątpienia piękny sentyment, ale dla sentymentów nie zawsze jest miejsce w świecie kupna i sprzedaży. Macie pełne prawo zapytać, co pracownicy informacji wiedzą o kupnie i sprzedaży? Bo przecież handel właśnie pracuje nad tym, żeby być bliżej klienta (użytkownika). I chociaż dziś już nie spotyka się, przynajmniej w druku, takich opinii jak ta Cronina (uważa się je za politycznie niepoprawne), to postawy będące efektem podobnego myślenia nadal są obecne wśród pracowników informacji. Prawdę powiedziawszy, w wypowiedziach można zauważyć delikatną zmianę, będącą wyrazem politycznej poprawności i szybko zmieniających się czasów. Obecnie mówi się, że badania potrzeb informacyjnych są niemożliwe, ponieważ ludzie nie wiedzą, kim są i nie potrafią przewidzieć, kim będą. Bez względu na to w jakie słowa ubrane, postawy takie mają destrukcyjny wpływ na nowe pokolenia pracowników informacji.

22



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
116 Jolanta Szulc Oczekuje się, że systemy te znajdą zastosowanie w bibliotekach specjalistycznych,
W tym miejscu warto przypomnieć, że w systemach linuksowych zwykle użytkownik ma do wyboru jedną z w
skanuj0005 (254) ...jest wysoce prawdopodobne, że zeznania profesora Blaschke potwierdziły to,
20098 skanuj0071 (17) M6 Pranie mózgu zakłada się, że wszystko daje się mierzyć; to, czego zmierzyć
DSCN1798 146 Pranie mózgu zakłada się, że wszystko daje się mierzyć; to, czego zmierzyć nie można, p
Pokoloruj to, czego mama nie potrzebuje w kuchni.
Ewa Lisowska-Mieszkowska Jeżeli oczekiwania te zostają spełnione, to znaczy, że system zarządzania
Ewa Lisowska-Mieszkowska Jeżeli oczekiwania te zostają spełnione, to znaczy, że system zarządzania
Ewa Lisowska-Mieszkowska Jeżeli oczekiwania te zostają spełnione, to znaczy, że system zarządzania
skanuj0019 Gdy mówimy, że system jest niezupełny czyli posiada luki, to z reguły chodzi nam o brak z
skanuj0019 Gdy mówimy, że system jest niezupełny czyli posiada luki, to z reguły chodzi nam o brak z
szeniu (zwiększona podzialka). W systemie Catia odbywa się to w ten sposób, że wybiera się narzędzie

więcej podobnych podstron