cki: dzielił ją na ogólną i bardziej konkretną. Uznawał, że w znaczeniu ogólnym jest nią określona metoda postępowania, tj. „sztuka zręcznego, nieraz przebiegłego, unikającego przemocy i gwałtu, przeprowadzania z góry ułożonym planem swoich zamiarów o charakterze politycznym”1. Dyplomacja w ujęciu szczegółowym obejmowała natomiast „zespół osób oddających się służbie państwowej na polu stosunków międzynarodowych, a w znaczeniu ściślej określonym pod tym mianem rozumiane były organa państwowej służby zagranicznej"12.
Dyplomacja nie musi wcale być przyjemna, ważne by była skuteczna.
Tom C lancy
Wśród bardziej współczesnych polskich autorów na uwagę zasługują m.in. definicje przedstawiane przez Edwarda Pietkiewicza, potwierdzające twierdzenie, że „dyplomacja" jest narzędziem polityki zagranicznej i służy rozwiązywaniu problemów występujących w stosunkach z innymi państwami lub grupami państw za pomocą rozmów, rokowań, korespondencji i zawierania umów. To także metody, jakie stosuje się w stosunkach z obcymi państwami, i ludzie działający w tej dziedzinie13.
O dyplomacji mówimy wtedy, gdy dwóch ludzi łże sobie w żywe oczy i oboje doskonale o tym wiedzą...
Tom C lancy
Jak się wydaje, najpełniej termin „dyplomacja" przedstawia Julian Sutor - Ambasador Tytularny, długoletni funkcjonariusz polskiej służby dyplomatycznej, autor m.in. takich książek jak: Prawo dyplomatyczne i konsularne czy Korespondencja dyplomatyczna. Jego zdaniem na współczesne pojęcie dyplomacji składają się trzy elementy, które mogą występować osobno, jednak dopiero ujęte razem ujmują pełne spectrum tego pojęcia. W pierwszym, podstawowym, znaczeniu dyplomacja to oficjalna działalność organów państwowych w sferze stosunków międzynarodowych, głównie przedstawicieli dyplomatycznych realizujących zewnętrzne funkcje państwa, służące utrzymaniu stosunków między państwami, zapewniające ochronę praw
Cyt. za K. Szczepanik, Organizacja polskiej służby zagranicznej..., op. cit. Definicja przedstawiona w E.). Reymann (red.), Encyklopedii nauk politycznych (zagadnienia społeczne, polityczne i gospodarcze), cyt. za M. Orzechowski, Nowoczesna dyplomacja, op. cit., s. 31. Podobnie pojęcie dyplomacji ujmują C. Ikanowicz i J. W. Piekarski, autorzy książki Protokół dyplomatyczny i dobre obyczaje w biznesie, którzy o dyplomacji piszą jako o sztuce zręcznego, czasem wręcz przebiegłego, ale pozbawionego przemocy i gwałtu, przeprowadzania zamiarów według z góry ustalonego planu” (Oficyna Wydawnicza SGH, wyd. 7, Warszawa 2009).
12 Ibidem.
13 E. Pietkiewicz, Protokół dyplomatyczny, wyd. IV, MSZ, Warszawa 1986, s. 21-22.
CZĘŚĆ I. O DYPLOMACJI SŁÓW KILKA...